Nie przetrwał bo nie miała prawa przetrwać..
..
to nie jest rejestrator odporny na zniszczenia związane z katastrofą samolotu , ani zupełnie już nie odporny na takie, jakie miały miejsce w Smoleńsku:
Rejestrator umieszczony jest z przodu samolotu przy drzwiach :
W tym miejscu przy upadku samolotu w pozycji odwróconej i zniszczeniach jakie miały miejsce - rejestrator na pewno by nie przetrwał, był by tak zniszczony, że nic nie udało by się z niego odczytać.
Nie ma zdjęcia przedstawiającego rejestrator na miejscu katastrofy - bo nie mogło by być pokazane.
Dość długo trwało preparowanie egzemplarza przekazanego stronie polskiej; zapewne dla zyskania czasu najpierw - rzekomo omyłkowo wysłano do Polski rejestrator TAWS zamiast ATM -QAR.
Moment stwierdzenia tego faktu w Polsce pokazano na filmie:
http://podkomisjasmolensk.mon.gov.pl/pl/1_2.html
A tę bezczelną zagrywkę z podmianą rejestratora firmowała sama Anodina , która oświadczyła 13 kwietnia że rejestrator ATM-QAR zostanie odczytany w POlsce, wiedząc dobre że wysłano do Warszawy TAWS - i nadal maniupulując rejestratorem ATM w Moskwie...
A to kaseta ATM-QAR w zbliżeniu:
w tych fragmentach wraku miałby się zachować ATM ???
Uzupełnienie:
Jak pisze Piotr Falkowski w Naszym Dzienniku:
"Rosyjskie protokoły oględzin, które trafiły do polskiej prokuratury, wskazują inny czas odnalezienia rejestratora ATM-QAR Tu-154M niż raport Jerzego Millera. Różnica to aż dwa dni.
Według raportu Millera, cztery rejestratory rządowego Tu-154M znaleziono na wrakowisku 10 kwietnia 2010 roku. W samolocie było łącznie pięć rejestratorów: cztery parametryczne i jeden akustyczny. Załącznik nr 2 (pkt 2.1) do raportu Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego mówi wprost: „Na miejscu wypadku 10.04.2010 r. zostały odnalezione następujące rejestratory samolotu Tu-154M: katastroficzny MŁP-14-5, eksploatacyjny KBN-1-1, kaseta pamięci ATM-MEM15 (odnaleziona w szczątkach rejestratora ATM-QAR). Rejestrator K3-63 nie został odnaleziony na miejscu wypadku”.
Wynikałoby z tego, że wszystkie, oprócz K3-63, rejestratory już w dniu katastrofy były do dyspozycji śledczych i komisji technicznej.
Polska prokuratura wojskowa, która prowadzi śledztwo w sprawie katastrofy, dysponuje jednak rosyjskim protokołem oględzin, który nie pozostawia najmniejszych wątpliwości: rejestrator ATM-QAR Rosjanie znaleźli dopiero w poniedziałek, 12 kwietnia.
Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej, który odnotował fakt odnalezienia ATM-QAR, stwierdza, że dowód ten „ujawniono w ramach prowadzonych oględzin miejsca katastrofy 12 kwietnia 2010 r.”. Dokładna godzina podjęcia skrzynki nie jest znana, bo protokół podaje czas zbiorczo dla wszystkich czynności prowadzonych tego dnia na miejscu wypadku (od godz. 10.30 do godz. 18.00 czasu moskiewskiego). Starszy śledczy Komitetu Śledczego pisze: „Ujawniono rejestrator pokładowy ATM-QAR, który zapakowano do polietylenowego worka, opieczętowano metką z napisem objaśniającym oraz podpisami osób uczestniczących w tej czynności”.
Polacy niepoinformowani
Z rosyjskiego protokołu oględzin wynika, że wyprodukowany w Polsce rejestrator ATM-QAR, jak wspomniano, został znaleziony 12 kwietnia. Polscy prokuratorzy mieli już pełnomocnictwa wynikające z realizacji wniosku o pomoc prawną. Ale i wtedy nie brali udziału w jego oględzinach i zabezpieczeniu.
– Nieobecność polskich prokuratorów przy oględzinach rejestratora pokładowego ATM-QAR wynikała z faktu, że nie byli oni poinformowani o prowadzeniu tej czynności przez stronę rosyjską – przyznaje ppłk Wójcik.
***
...) Naczelna Prokuratura Wojskowa ujawniła gdzie jest polska czarna skrzynka QAR-ATM
(...)Podczas pobytu biegłych w stolicy Rosji, jak poinformowała NPW, dokonano również oględzin obu rejestratorów parametrycznych - jednego produkcji rosyjskiej i drugiego, tzw. szybkiego dostępu, który wyprodukowano w Polsce(...)
**
Przykłady katastrof w których rejestrator QAR przetrwał i jego zapisy były odczytane:
ATR-72 Tiumeń
https://www.bea.aero/docspa/2012/vp-z120402/pdf/vp-z120402.pdf
ATR-72 Tajwan 2015
Jak widać skala zniszczeń zupełnie inna.
Przykłady katastrof w których nosnik danych rejestratora QAR uległ zniszczeniu:
MD-11 Swissair Flight 111
A320
Accident on 24 March 2015at Prads-Haute-Bléone (Alpes-de-Haute-Provence, France)to the Airbus A320-211registered D-AIPXoperated by Germanwings
1.11.5 Work carried out on the Quick Access Recorder (QAR)The aeroplane was equipped with the following QAR: Manufacturer: TeledyneModel: WQARType number: 2243800-362 Serial number: RA00815This equipment records the same data as the FDR on a Compact Flash card and on an SD card. The data is then used by the airline specifically for its flight analysis programme.The QAR was brought to the BEA on 29 March 2015 under judicial seal. It had suffered significant mechanical damage. The compact flash card and the SD card containing the flight data were extracted from the computer. X-ray analysis of the memory components from the two cards showed that their damaged condition made it impossible to retrieve recorded data
Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka