W czasie urodzin Salonu Pan Poseł Arłukowicz podał szalenie trafną definicję lewicy, Uczynił to mimochodem, więc zapewne nie zdaje sobie z tego sprawy.
Cytuję z pamięci, więc proszę mi wybaczyć ewentualne nieścisłości:
"...facet chciał mnie zabić.
Po rozmowie okazało się, że nie zabić, tylko zlikwidować,
a tak naprawdę, to ma poglądy lewicowe..."
O lepszą definicję trudno.
Mają poglądy lewicowe,
czyli usta wypełnione troską o dobro wspólne,
ale ta troska sprowadza się do tego,
że likwidują i chcą zabić!
Brawo Panie Towarzyszu!
Tak swoją drogą, kultura (niektórych) blogerów obecnych na urodzinach jest żenująca. W czasie transmisji słychać było głównie hałas rozmów ludzi, którzy mieli gdzieś, że zaproszeni przez nich goście mówią i są tacy, którzy chcą gości posłuchać.
Dziękuję tym wrażliwym, kulturalnym i pełnym epatii ludziom.
Błędne założenia sprawiają, że wnioski są nic nie warte. Kłamstwo, bardzo sprawnie potrafi udawać prawdę. No i mamy lodową górę nieporozumień. Góra lodowa ozdobiona jest emocjami, które utrudniają logice i kulturze wydostać się na powierzchnię.
A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż uczciwi Polacy Jarosława mają!
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości