Joachim Brudziński miał pecha.
Był, widział, powiedział.
Współczesny polityk wie, że takich rzeczy się nie robi.
Pan Brudziński zrobił i prawda od razu wyszła mu na twarz.
Na szczęście w pobliżu byli sympatycy Platformy Obywatelskiej
i karygodny czyn opisali:
„Po wszystkich rzekomych psychicznych przemianach, po orędziu do +przyjaciół Rosjan+ Jarosław Kaczyński zatoczywszy koło, w dzisiejszej +Kropce nad i+ wrócił w to samo miejsce, z upiorną, fanatyczną i pełną śmiertelnej nienawiści twarzą Joachima Brudzińskiego” – ocenia Aram kilka minut po 21.
żródło: http://www.platforma.org, czyli oficjalna strona Platformy Obywatelskiej!
Tak swoją drogą Platforma pokazuje tu swoją wielkość.
Durnie sugerują, że Platforma ponosi odpowiedzialność
za słowa Pana Posła Palikota.
Są w błędzie, bo Pan Poseł mówi, to co myśli
i mówi wyłącznie za siebie!
Nie ma odpowiedzialności zbiorowej!
Za to jeśli mówi Pan Poseł Brudziński,
od razu wiadomo, że to upiorna twarz Jarosława Kaczyńskiego mówi.
Równość, Wolność, Braterstwo.
Niech żyje Zgoda!
Niech żyją Budowniczowie Polski Obywatelskiej!
By żyło się lepiej!
Myślę, że gdyby żył wieszcz, napisałby:
Nam widzieć nie kazano!
Telewizor włączyłem, tysiąc kłamców grzmiało!
Propagandyi ruskiej ciągną się szeregi,
prosto, długo, szeroko, jak ekranu brzegi.
Prawda im niepotrzebna, więc prawdę zbeszczeszczą,
zagłuszą prawdę, płytką, lecz bardzo złowieszczą,
śpiewką o fanatyzmie i o nienawiści,
która bez ich władzy na pewno się ziści.
Zszargają każdą świętość, wszystko, co nam drogie
i zwalą to na nasze zamiary złowrogie.
A tłum daje im wiarę, nie myśli, leczy wierzy,
choć widzi, że Namiestnik nieszczerze się szczerzy,
choć wie, że obietnice będą niespełnione,
pieniądze raz oddane będą wyrzucone.
Zgoda jest najważniejsza, gdy Naród się zgadza,
a bez woli Narodu, ta zgoda przeszkadza!
I widziałem ich wodza, przyszedł, skinął głową -
a watahę dorżnijcie - całą, narodową!
Pod nieobecność wieszcza, Niegdysiejszy Blondyn
Błędne założenia sprawiają, że wnioski są nic nie warte. Kłamstwo, bardzo sprawnie potrafi udawać prawdę. No i mamy lodową górę nieporozumień. Góra lodowa ozdobiona jest emocjami, które utrudniają logice i kulturze wydostać się na powierzchnię.
A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż uczciwi Polacy Jarosława mają!
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka