Niegdysiejszy Blondyn Niegdysiejszy Blondyn
28
BLOG

Donald Pojednawczy i Władysław Metaforyczny

Niegdysiejszy Blondyn Niegdysiejszy Blondyn Rozmaitości Obserwuj notkę 7

 

     Donald Pojednawczy swój przydomek zawdzięcza temu, że pojednał Polskę ze wszystkimi, czyli uczynił krajem kochanym, aż do pożądania, przez wszystkie kraje Europy, Azji, obu Ameryk oraz Australii. Jedynie Antarktyda, ze względu na upartą skrajność swoich pozycji, nie poddała się wpływom Donalda Pojednawczego. Dzięki Pojednaniu Polska stała się oczkiem w głowie całego świata, wszyscy zaczęli się o nią troszczyć, zabiegać o jej względy, a Donald Pojednawczy znalazł właściwe miejsce w Niegdysiejszej Historii.

     Bardzo istotną rolę w Pojednaniu Polski ze światem odegrał Władysław Metaforyczny, zwany tak, ze względu na swoją rozległą wiedzę o języku i wprowadzenia metafor do bezpośredniego życia politycznego. Jednak swoje miejsce w historii zawdzięcza bardzo zręcznym intrygom, jakie udało mu się zakończyć pełnym sukcesem.

     Władysław był członkiem dworu Donalda, zajmującym się Pojednaniem Zagranicznym. W chwili przystąpienia Władysława do dworu Polska była krajem rozdrapywanym od kilkuset lat przez wszystkich sąsiadów. Była dla nich tak atrakcyjnym kąskiem, że przez wiele stuleci, wszyscy sąsiedzi wysyłali na śmierć swoich najlepszych synów, żeby tylko kawałek tego kąska uszczknąć. Jeszcze w chwili wstępowania Władysława Metaforycznego na dwór, jeden z dalszych sąsiadów Polski, Mocarstwo Władymira Wszechmocnego, ryzykował potępienie całego świata, żeby tylko zdobyć w Polsce miejsce dla swoich wpływów. Nic dziwnego, że wszyscy wokół Polski mieli zawsze do niej mnóstwo zastrzeżeń – walczyli przecież o swoje kąski.

     W takim właśnie, trudnym dla Polski, momencie, na scenie politycznej pojawił się wezwany przez Donalda Pojednawczego, który bardzo nie lubił zastrzeżeń, Władysław Metaforyczny. Pojawił się po to, aby pojednać Polskę z zagranicą. Trudna sprawa, bo sąsiadom widok łakomych kąsków trochę przesłaniał wartości pojednania. Ale od czego są intrygi polityczne?

     Władysław Metaforyczny zaczął rozgłaszać plotkę, że Polska jest brzydką panną bez posagu. Plotka ma siłę ogromną. Ci, którzy jeszcze przed chwilą widzieli w Polsce łakomy kąsek przestali postrzegać ją w kategoriach „brać”, mogli więc zacząć dostrzegać jej pozostałe uroki, mogli zacząć ją kochać.

     Żeby wzmocnić działanie swojej intrygi, Władysław Metaforyczny pokazał światu Jarosława Okropnego i przedstawił go, nie jako zwykłego zjadacza chleba, ale jako zjadacza nieboszczyków. Świat natychmiast zaczął patrzeć w stronę okropnego nekrofila i zauważył, że Jarosław jest bardzo sympatycznym człowiekiem. Dzięki temu przyjrzeli się jeszcze raz brzydkiej pannie i zauważyli, że brzydka panna, o dziwo, jest warta grzechu.

 

A potem żyli długo i szczęśliwie.

Dzięki Donaldowi Pojednawczemu idzięki Władysławowi Metaforycznemu

Błędne założenia sprawiają, że wnioski są nic nie warte. Kłamstwo, bardzo sprawnie potrafi udawać prawdę. No i mamy lodową górę nieporozumień. Góra lodowa ozdobiona jest emocjami, które utrudniają logice i kulturze wydostać się na powierzchnię. A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż uczciwi Polacy Jarosława mają!

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Rozmaitości