Szanowna i Droga Redakcjo oraz Ty Nasz Kochany Nadredaktorze.
Z wielką radością przyjąłem Waszą inicjatywę im. Pawki Morozowa, która pomoże i ułatwi nam wszystkim oczyścić sferę naszego życia publicznego z PiS-owskich szumowin, aparatczyków i karierowiczów.
W związku z powyższą inicjatywą uprzejmie informuję co następuje:
Mój sąsiad, z imienia i nazwiska Walenty Pisowczyński, zamieszkały we wsi Nowogrodzie nr 13 zajmuje od lat poważne stanowisko w strukturach państwa. Otrzymał je po znajomości nomenklaturowej za bezgraniczną lojalność wobec PiS-owskiego reżimu, pomimo, że nie posiada żadnych kwalifikacji do pełnienia tej zaszczytnej funkcji. Synekura, którą dostał, obfitująca w przywileje i rzecz jasna w nieproporcjonalnie wysoką pensje to funkcja woźnego w szkole podstawowej w naszej wsi. Rzeczony obywatel swoje fanatyczne uwielbienie dla reżimu najbardziej pokazuje w czasie przedwyborczym wieszając na swoim płocie bezpłatnie plakaty, a na nich najbardziej wredne mordy, bardziej już pasujące do Halloween. Wykorzystuje swoje stanowisko i w czasie pracy kradnie mienie państwowe, czyli wycina państwowy mlecz na terenie szkolnym i pasie nim swoje króliki. Czasem rozdaje dzieciom cukierki co jest jawnym, politycznym, korupcyjnym przekupstwem młodocianych zwolenników opozycji. Zdecydowanie należy zaprotestować przeciw możliwości udziału w procesie wychowawczym takich skorumpowanych i złodziejskich kreatur. Uprzejmie proszę o wciągniecie obywatela Walentego P. na antypisowską listę Szanownej Gazety.
Z Pozdrowieniami i z Szacunkiem
X.X.
Inne tematy w dziale Kultura