nickto nickto
107
BLOG

Apel do Ministra Zdrowia

nickto nickto Zdrowie Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

?.......................? (?....?)

 

Wielce Szanowny Panie Ministrze!
 
Nasza Najjaśniejsza Rzeczpospolita postawiła Pana na straży zdrowia swoich obywateli. Zdrowia bez żadnych przymiotników! Jest Pan zobowiązany, bardziej niż ktokolwiek inny, strzec zdrowia fizycznego, psychicznego i każdego innego wszystkich Polaków. Wszystkich, bez względu na narodowość, wiek, wykształcenie, orientację seksualną, zawód, pozycję społeczną czy płeć, nieważne jak przez nich samych definiowane. Działa Pan, powinien Pan działać w imieniu naszego Państwa i na Pana są zwrócone oczy Polaków. Zdrowie jest najważniejsze, dowodzą tego niezliczone toasty wznoszone na tę intencję przy okazji każdego święta. Dlatego Polacy są z Panem! Oczy Polaków są skupione na Pańskiej Osobie bardziej niż na napastniku naszej narodowej drużyny w sytuacji sam na sam z bramkarzem (nieważne, swoim czy przeciwnika). Jest Pan o wiele ważniejszy od Pana Premiera a nawet od Pana Prezydenta, który jak wiadomo, pełni tylko, zgodnie z polskim prawem i polską tradycją, dyżur elektryka opiekującego się żyrandolem. Pan Premier może Pana, co najwyżej, zwolnić. Pan natomiast, zarządzając całą służbą zdrowia, może wysłać Pana Premiera tam gdzie nie widać już żadnych lekarskich błędów.
Wzywam Pana do działania w obronie zdrowia obywateli! Kto jak kto, ale Pan nie może się zasłaniać niewiedzą czy ograniczoną kompetencją. Nie może się Pan zwłaszcza, powoływać się na tzw. klauzulę sumienia. Każdy człowiek powołany, tak jak Pan, na najważniejsze stanowisko w państwie, powinien swoje sumienie pozostawić w domu i używać go tylko w wyjątkowych wypadkach, oraz tylko i wyłącznie w celach ściśle prywatnych, nie mających związku z czyimkolwiek zdrowiem lub chorobą.
Nie może Pan polegać na swoich podwładnych tam gdzie sam ma Pan możliwość działania! W obliczu skandalicznego narażania zdrowia obywateli przez lekarzy odmawiających wykonywania niektórych procedur zwyczajowo im przypisywanych i finansowanych przez nasze Państwo, wzywam Pana do szybkiego działania i zapewnienia wszystkim obywatelom informacji o miejscach i osobach gotowych do realizacji tych świadczeń. Nie może Pan liczyć na to, że ci nieodpowiedzialni lekarze, wyręczą Pana w realizacji niezbywalnego prawa obywateli do informacji. Zawsze tacy lekarze zasłonią się tym, że nie są w posiadaniu potrzebnych informacji. Sytuacja wymaga niezwłocznego opracowania i opublikowania listy placówek, w których realizuje się wszystkie procedury. Lista lekarzy gotowych za państwowe pieniądze realizować procedury o dostępności zagrożonej z powodu stosowania klauzuli sumienia, powinna zawierać przynajmniej imię i nazwisko lekarza, nazwy placówek medycznych w których pracuje, nazwy procedur (np. aborcja, e..) oraz numer telefonu czynnego całą dobę, najlepiej telefonu komórkowego lekarza. Lista taka powinna być dostępna dla wszystkich, w eksponowanym miejscu na stronie internetowej Ministerstwa. Dla łatwiejszego dotarcia do placówek medycznych z tej listy można by rozważyć opracowanie i spopularyzowanie specjalnego znaku graficznego do umieszczania na budynkach i drogowskazach. Osobiście proponuję okrągły znaczek z czerwonym tłem i stylizowanymi czarnymi literami LBS w środku. Niniejszym, dla dobra Polski, zrzekam się wszystkich praw do pomysłu takiego znaczka i zezwalam każdemu na jego opracowanie i stosowanie.
Aby Pana dodatkowo zmotywować do szybkiego działania, chciałbym Panu wskazać jako słuszny wzorzec postępowania, prawie identyczne z moim apelem działanie ministra zdrowia w kraju, w którym opieka zdrowotna jest znacznie bardziej rozwinięta. We Francji, o której tu mowa, problem klauzuli sumienia zupełnie nie istnieje a mimo to minister utworzył specjalną stronę internetową, za pomocą której, za pomocą paru kliknięć łatwo znaleźć odpowiednią placówkę, o adres której w Polsce trzeba żebrać u dziennikarzy.
Polska nie może, NIE POWINNA, być zaściankiem Europy! Zapewne jest Panu niezmiernie wstyd za nasz kraj. Ma Pan pełne prawo czuć się pośród swoich europejskich kolegów jak zacofany i brudny pastuch. Szczerze Panu współczuję! Tworząc jednak wspomnianą listę ma Pan szansę prześcignąć ten niedościgły, jak by się zdawało, francuski wzorzec - na Pana liście będą nie tylko adresy i numery telefonów placówek ale również nazwiska lekarzy! Przyczyni się to znacznie do budowy zaufania pacjentów do lekarzy.
Śmiało Panie Ministrze! Nie święci garnki lepią! Polak potrafi! Pan też!
Panie Ministrze! Jeszcze raz: do dzieła! Inaczej historia Pana rozliczy i nie otrzyma Pan po śmierci ani pomnika ani nawet żadnej ulicy. A umrzeć Pan jednak musi!

Ceterum censeo Carthaginem delendam esse

nickto
O mnie nickto

Jestem pszczelarzem (coraz bardziej).

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Rozmaitości