Bronisław Komorowski, dzisiaj na wpolityce.pl:

***
wpolityce.pl w rocznice wielkiej rewolucji antyfrancuskiej (1789):
14.07.2012 r.

"Patrząc na urokliwe obrazki z radości Francuzów z okazji wybuchu rewolucji francuskiej, nie można zapominać, a ludzie prawicy i konserwatyści nie powinni robić tego w szczególności, że to zabawa na grobach tysięcy pomordowanych ludzi. Rewolucyjna pożoga pochłonęła tysiące spokojnych, ubogich księży, zakonników i zakonnic. Wiele mniszek zostało przed śmiercią zgwałconych, często w kościołach, przez pijany motłoch, który potem „zabawiał się” niszcząc relikwie świętych, bezczeszcząc monstracje i tłukąc zabytkowe lichtarze.
Schwytanym żołnierzom królewskim żywcem wycinano serca, wnętrzności rozwieszano na ulicznych szyldach. Uciętymi głowami „grano w piłkę”.(...)
To trzeba oddać. Francuscy propagandziści wykazali się większym sprytem niż sowieccy. Tym ostatnim bowiem – mimo usilnych wieloletnich starań - nie udało się na szczęście przekonać świata - że ich rewolucja to święto radości i nadziei dla ludzkości. Świat dziś wie, że to rocznica jednego z największych ludobójstw w historii.
14 lipca też powinny płonąć świece pamięci, a nie sztuczne ognie radości…"
http://wpolityce.pl/polityka/136227-rewolucja-francuska-ludobojstwo-o-ktorym-swiat-nie-chce-pamietac-14-lipca-tez-powinny-plonac-swiece-pamieci
14.07.2014 r.

"Żołnierze niosący sztandary 76 krajów przemaszerowali w poniedziałek - w dniu francuskiego święta narodowego - Polami Elizejskimi w Paryżu w defiladzie upamiętniającej setną rocznicę wybuchu pierwszej wojny światowej. (...)
W wielkiej defiladzie, organizowanej tradycyjnie 14 lipca - w rocznicę zdobycia Bastylii przez mieszkańców Paryża w 1789 roku - uczestniczyło w tym roku 3,7 tysiąca żołnierzy. 50 samolotów rozpylało na niebie francuskie barwy narodowe. Polami Elizejskimi przejechało też 280 pojazdów wojskowych, a także 241 żołnierzy Gwardii Narodowej na koniach.
Oprócz wojskowych i przedstawicieli rządów prezydent Hollande zaprosił do Paryża także 250 młodych ludzi z krajów, które uczestniczyły w pierwszej wojnie światowej. Na zakończenie defilady młodzież wykonała układ choreograficzny symbolizujący pokój i pojednanie. W niebo wzbiły się dziesiątki białych gołębi.
Po zmroku ma się odbyć pokaz ogni sztucznych, odpalanych z wieży Eiffla."
http://wpolityce.pl/swiat/204986-a-mowia-ze-zostala-tylko-ue-wielka-defilada-i-wielka-duma-z-historii-zobacz-jak-francuzi-uczcili-swoje-swieto-narodowe-zdjecia
Inne tematy w dziale Polityka