szpak80 szpak80
1630
BLOG

Michael Straight sowiecki szpieg w Białym Domu

szpak80 szpak80 Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0


Michael Whitney Straight był synem bankiera, urodził się w Nowym Jorku 1916 r. a od 1919, kiedy zmarł jego ojciec, jego matka wyszła za Brytyjczyka, zajmującego się edukacją (m.in fundator szkoły w Devon), po opuszczeniu z rodziną Nowego Jorku, gdzie ukończył Lincoln School, Straight studiował w Dartington Hall (Devon), London School of Economics i Trinity College, na Uniwersytecie w Cambridge, w połowie lat 30-tych został członkiem partii komunistycznej, zaprzyjaźnił się z ludźmi tworzącymi tzw. Piątkę z Cambridge, poza poleceniem dołączenia do organizacji politycznych o profilu prawicowym, o których wiedziano, że wywiad brytyjski rekrutuje tam swoich agentów, dostali również polecenie sprawdzania innych potencjalnych sowieckich szpiegów. I tak Burgess zapytany o Michaela Straighta scharakteryzował go jako szczerze oddanego sprawie komunizmu jednego z liderów partii na uniwersytecie, jej rzecznika, świetnego ekonomistę, a dzięki rodzinie w przyszłości bardzo bogatego, z szerokimi powiązaniami, z pozycją i sukcesami nie na polu polityki, ale raczej przemysłu i handlu światowego. Straight ponadto miał być bardzo chętny do tajnej pracy.

Po spotkaniu z M. Straightem jeden z sowieckich nielegałów NKWD operujących w Europie, Arnold Deutsch, raportował w czerwcu 1937 r.:

"Straight różni się znacznie od ludzi z którymi dotychczas się kontaktowaliśmy. Jest typowym Amerykaninem, bardzo przedsiębiorczy, uważa, że może zrobić dla siebie co tylko zechce...Jest pełen entuzjazmu, oczytany, bardzo inteligentny i jest świetnym studentem. Chce dla nas wiele uczynić i oczywiście ma ku temu możliwości. Ale sprawia także wrażenie dyletanta, młodego chłopaka, który ma wszystko czego chce, więcej pięniędzy niż może wydać, a zatem w części kogoś, kto ma niespokojne sumienie. Sądzę, że pod doświadczonym kierownictwem, mógłby osiągnąć wiele. Musi być jednak wykształcony i mieć kontrolę nad własnym życiem. To właśnie kontakt z ludźmi w jego przyszłym zawodzie może okazać się dla niego niebezpieczny. Póki co, jest aktywnym członkiem partii i jest stale otoczony przez swoich kolegów."

 

Nielegałów NKWD drażniły otwarte powiązania Straighta z Komunistyczną Partią Wielkiej Brytanii czy wspomaganie partyjnej gazety The Daily Worker.

Roland Perry, opisujący życie Straighta w "Last of the Cold War Spies: The Life of Michael Straight", napisał: "Wegług Jurija Modina, prowadzącego siatkę z Cambridge z największymi sukcesami, Straight był postrzegany jako potencjalny długoterminowy "śpioch" przeznaczony na szczyty polityki. Stalin i KGB zawsze byli gotowi do wsparcia i prowadzenia kogoś, bez względu na to jak długo to zajmie, by mieć agenta w ważnym biurze [high office], nawet w Białym Domu. Pod wieloma względami Straight był prawie idealnym kandydatem. (...)"

Szef siatki polecił Straightowi powrót do Ameryki, tak też się stało w 1937 r. Straight został piszącym przemówienia dla prezydenta F.D. Roosevelta. [speechwriter, patrz "wpadka" Obamy], był również na liście płac Departmentu Spraw Wewnętrznych USA (DOI). Wkrótce został skontaktowany z Ichakiem Achmerowem, który ocenić miał rzekomo, że to, co dostarcza Straight jest bezwartościowe (głównie notatki, do tego nieaktualne). W 1940 r. Straight przeszedł do pracy w Wydziale Wschodnim [Eastern Division] w Departamentcie Stanu.

Po włączeniu się USA do wojny Straight został pilotem latającej fortecy B-17. W 1946 przejął rodzinny tytuł "The New Republic", gdzie zatrudnił jako wydawcę lewicowego polityka współpracującego z komunistami, który sformował grupę (Progressive Citizens of America) określaną przez Churchilla jako "krypto-komuniści", a przez konserwatystów w Stanach jako " mała grupa komunistów", "totalitarnych liberałów". Te zaangażowania wydawcy miały się wówczas nie podobać Straightowi, który w owym czasie miał popierać antykomunistyczną politykę prezydenta Trumana oraz plan Marshalla.

Straight zaczął w owym czasie pisać również książki, pierwsza z nich atakowała MacCartyzm, inne dotyczyły walk z Indianami.

W 1963 r. prezydent J.F. Kennedy zaoferował mu stanowisko w jednym z ciał doradczych na polu kultury (Advisory Council on the Arts). W obawie przed przed wynikami ewentualnych śledztw nt. jego przeszłości sam ujawnił otoczeniu prezydenta fakt zwerbowania go do pracy na rzecz Sowietów przez Anthonego Blunta, podczas studiów w Wielkiej Brytanii.

Straight napisał o swojej działalności na rzecz ZSRS we wspomnieniach pt. After Long Silece (1983 r.).
Zmarł w 2004 r. w domu w Chicago.

***


za: John Simkin - http://www.spartacus.schoolnet.co.uk/NDmichael_straight.htm
zdjęcia: smh.com.au, umsl.edu
A tu jest opisany jeden z epizodów i wątpliwości czy Straight mówił FBI całą prawdę (np. fragment o maoistowskiej gazetce Philipa Jaffe, wspieranej finansowo za pośrednictwem "fundacji" przez Nelsona Rockefellera, samego Straighta i inne organizacje "filantropijne". Jeden z "dziennikarzy" Amerasia zgromadził sporo dok. z Departamentu Stanu, Wojny oraz z OSS dotyczyły one m.in wojny psychologicznej i propagandy):
http://www.umsl.edu/~thomaskp/gaynst.htm

http://nick.salon24.pl/423031,ciekawostki-lista-osob-piszacych-przemowienia-obamy

szpak80
O mnie szpak80

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura