" the International Jewish Brigade, composed mainly of inmates from the Gęsia camp who had joined the rebels after they liberated themselves on 5 August 1944"
[...Międzynarodowa Brygada Żydowska złożona głównie z więźniów obozu Gęsiówka, którzy dołączyli do rebeliantów [chodzi o Powstańców Warszawskich] po tym, jak wyzwolili samych siebie 5 sierpnia 1944...]


autor: Shmuel Krakowski
tłumaczenie (na język angielski) z hebrajskiego: David Fachler
http://www.yivoencyclopedia.org/article.aspx/Armed_Resistance
"Shmuel Krakowski doskonale pasuje do opinii Stanislawa Aronsona o tych historykach z Instytutu Yad Vashem w Jerozolimie, ktorych on charakteryzuje jednoznacznie: komunisci, wyszkoleni w stalinowskiej Polsce. Krakowski byl bowiem w "ludowym" Wojsku Polskim oficerem pionu politycznego (jak sam podaje) w stopniu majora, do 1966 r. (Jego zona pracowala w KC PZPR). Dopiero pozniej poswiecil sie nauce, ale nieco innej, niz sie powszechnie przypuszcza. Podjal bowiem po wyjsciu z pionu "polwychu" wojskowego prace w Muzeum Historii Polskiego Ruchu Rewolucyjnego na etacie adiunkta. Przed emigracja w 1968 r,. byl kierownikiem archiwum w Zydowskim Instytucie Historycznym. Trudno zatem posadzac go o niewiedze w sprawach polskich w ogole, czy polskiej konspiracji podczas II wojny swiatowej. Stwierdzenia o mordowaniu Zydow przez NSZ w Powstaniu Warszawskim sa wielce nienaukowym wtretem, przeznaczonym na uzytek propagandowy czytelnika zachodniego, ktorego wiedza o Polsce jest co najwyzej znikoma."
Tu jeszcze ciekawsza próbka twórczości Krakowskiego, zaprezentowana w cytowanym powyżej artykule historyka Leszka Żebrowskiego:
"Oto jeden z najbardziej znanych obecnie historykow zydowskich, Shmuel Krakowski pisze:
Na poczatku powstania, skrajnie antysemickie grupy, ktore nalezaly do Narodowych Sil Zbrojnych, zamordowaly wielu Zydow, ktorzy wyszli z kryjowek i podziemia. Potem sytuacja troche sie poprawila i artykuly potepiajace zbrodnie popelnione na Zydach zaczely sie pokazywac w prasie buntownikow. Ale sytuacja ponownie sie pogorszyla, gdy powstanie zaczelo przegrywac i dyscyplina oddzialow buntownikow opadla.
Wielu Zydow zabito, zarowno cywilnych jak i bojowcow, ktorzy walczyli w szeregach buntownikow.
(S. Krakowski, The War of the Doomed. Jewish Armed Resistance in Poland 1942-1944, New York-London, 1984 s. 285).
http://mbp_x.republika.pl/html/bzdury.html

Shmuel Krakowski, dyrektor Archiwów Yad Vashem w latach 1978-1993
(zdjęcie: Yad Vashem)
Inną książką napisaną przez Krakowskiego (współautor) jest: "Unequal Victims: Poles And Jews During World War Two" Israel Gutman, Shmuel Krakowski. Pewnie równie "ciekawa".
***
W innym miejscu, na stronie holocaustresearchproject.org w opisie wyzwolenia "Gęsiówki", nie znajdziemy słów Armia Krajowa, Home Army, ani razu nie używa się też słów Polish, Poles. O wyzwoleniu obozu pisze się, że dokonała tego: "Zoshka’s Storm Battalion" http://www.holocaustresearchproject.org/othercamps/gesiowka.html
***
Z obozu "Gęsiówka", żołnierze Armii Krajowej uwolnili 348 Żydów, w tym 24 kobiety, część z nich wzięła potem udział w powstaniu.

(zdjęcie za: "Pamiętniki żołnierzy Baonu "Zośka", 1981)
Na koniec, ze wspomnień:
"W natarciu na "Gęsiówkę", zginął "Piotruś", który dostał śmiertelny postrzał w piersi kulą dum-dum. Strzał oddał broniący się na wieżyczce esesman. Sanitariuszki "Lusia" i "Lidka" założyły jeszcze rannemu opatrunek, jednakże "Piotruś" wkrótce zmarł, odmawiając modlitwę "Zdrowaś Mario" i prosząc, żeby powiadomić o jego śmierci jego narzeczoną - Magdę. Por. "Giewont" zarządził uroczysty pogrzeb, prowadzony przez kapelana batalionu "Zośka" - "Ojca Pawła"."
http://www.pw44.pl/gesiowka.htm
Inne tematy w dziale Kultura