04.1939
Niemieckie plany gospodarczej reorganizacji kontynentu europejskiego
Przyciśnięci do muru rozwojem wypadków, Niemcy zaczynają zwolna odsłaniać swoje karty. Odrzucając z oburzeniem zarzut jakoby nosili się z zamiarem terytorialnej okupacji wszystkich sąsiadujących z nimi krajów, ale przyznają się otwarcie do projektowanej przez nich gospodarczej reorganizacji kontynentu europejskiego.
Znamienny pod tym względem był artykuł w najpoważniejszym tygodniku gospodarczym "Der Deutsche Volkswirt" , w numerze wydanym po zakończeniu wielkiej kampanii marcowej br. która obszar gospodarczy wpływów Niemiec powiększyła o Czechy, Morawy, Słowację, Kłajpedę i częściowo o Rumunię.
Autor artykułu, Hans. W. Aust*, wprowadza nowe wyrażenie do niemieckiego słownika polityczno-gospodarczego: "Wirtschaftsraum Europa", "gospodarczy obszar Europy". Z doświadczeń ostatnich lat wiemy, jaką rolę w Niemczech odgrywają podobne pojęcia geo-ekonomiczne. Są to hasła, dokoła których mobilizuje się cały wysiłek narodu. Pojęcie "Mitteleuropy" było celem niemieckich zabiegów na przestrzeni ostatniego ćwierćwiecza, pojęcie "Suedosteuropy" obejmującej i cały półwysep Bałkański jest w tej chwili "na warsztacie".
Jeszcze ta akcja nie została zakończona, jeszcze trwa proces włączania Rumunii i Jugosławii w obszar gospodarczych wpływów Niemiec, a już zjawia się nowy cel, który ma przyświecać politykom niemieckim w dalszej, kolejnej fazie ich działalności. Po Mitteleurope, Suedosteuropie przychodzi kolej na resztę Europy, która ma się stać jednością gospodarczą, oczywiście z Berlinem jako centrum.
Powołując się na przykład Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej, stwierdza Aust, że obecny stan rzeczy gospodarczego rozdrobnienia Europy na dłuższą metę jest nie do utrzymania i że dopiero dzięki odrodzeniu się potęgi narodu niemieckiego jest nadzieja, że to się zmieni. Przez stworzenie Wielkich Niemiec szereg zbędnych granic już uległo likwidacji i tym samym ekonomia Europy poprawiła się. Ale to dopiero początek przebudowy, czytamy w artykule, o daleko sięgających celach. Chodzi konkretnie o to, aby granice polityczne nie oznaczały granic gospodarczych. Jak zaś Niemcy wyobrażają sobie przebudowę gospodarczą Europy sądzić należy na podstawie tego, jak się obecnie organizuje oś gospodarczą Morze Północne - Morze Czarne. Układ handlowy niemiecko rumuński uważać należy, jako wzór do naśladowania (po niemiecku "als Vorbild") dla przyszłych układów handlowych. Traktat ten, jak się okazuje, był przygotowany od dawna w Niemczech. Z właściwą hitlerowskim Niemcom otwartością przyznają się, że cały plan gospodarczej organizacji Europy ma być oparty na zasadzie tworzenia "gospodarstwa uzupełniającego" (Ergänzugswirtschaft) w stosunku do Niemiec. Z własnych doświadczeń z okresu okupacji niemieckiej w czasie wojny światowej wiemy, co znaczy niemiecki wyraz Ergänzugswirtschaft. Dokąd tylko wkraczali Niemcy, tam przemysł przetwórczy skazany był na zagładę, gdyż poza Niemcami mogły być rozwijane tylko niektóre dziedziny gospodarki narodowej, a więc produkcja surowców i rolnictwo, słowem to, co stanowi uzupełnienie do samowystarczalności gospodarki niemieckiej. Omawiając w dalszym ciągu tego historycznego numeru czasopisma układ z Rumunią, precyzuje autor jeszcze ściślej pojęcie "Ergänzugswirtschaft": Rumunia ma być źródłem rud metali i nafty, rynkiem zbytu dla wyrobów niemieckiego przemysłu i terenem wielkich plantacji roślin przemysłowych, np. soji, ostatnio również i bawełny". (04.1939)
*Autor artykułu, goniec - Hans Walter Aust (1900-1983) był synem podpułkownika, producenta armatury w Berlinie; w czasie pierwszej wojny światowej - oficer, w latach 1919-1923,1925 studiował ekonomię, historię i dziennikarstwo/prasoznawstwo w Berlinie, członek Niemieckiej Partii Ludowej (DVP) do 1931 r. od 1 maja 1933 w NSDAP, kierował pismem Der Deutsche Volkswirt, był członkiem założonej przez Goebbelsa Izby Książki Rzeszy. Wg. Wiesenthala ('68) był współpracownikiem Gestapo i Służby Bezpieczeństwa Rzeszy (SD), pisał często pod pseudonimami, w tym dla organu prasowego SS "Das Schwarze Korps". "W styczniu 1942 r. Aust pokłócił się z SD, tafił do sądu i został skazany na dwa lata więzienia za "zdradę”, co było wyrokiem wyjątkowo łagodnym". W latach 1944/45 pracował w fabryce papierosów Garbáty (w dawnej, bo przejętej przez koncern Reemtsma, od 1934 r. dostawcę papierosów dla SA). Od maja 1945 r. pracował w dzienniku założonym przez sowieckie wojska okupacyjne - Die Tägliche Rundschau, poprzedniku Neues Deutschland - organ partii komunistycznej; w 1953 wstąpił do SED, został zastępcą kierownika działu ekonomicznego Tägliche Rundschau, a po jego likwidacji mianowany w 1956 r. redaktorem naczelnym magazynu Deutsche Außenpolitik (Niemiecka Polityka Zagraniczna), "rzecznik polityki zagranicznej NRD", kierował tym pismem do 1969 r.; Odznaczenia NRD, członek Zarządu Towarzystwa Upowszechniania Wiedzy Naukowej oraz Ligi Porozumienia Międzynarodowego.
Inne tematy w dziale Kultura