(...)
Dziękuję.
Wracając do przedstawicieli tej, no, misji.
Pracownik jednej z sekcji postsowieckiego KBWE (obecnie OBWE) nie ma nawet życiorysu, typek jakiś będzie standardy wyznaczał wespół z jakimś innym soroszowcem. Białorusin szwendał się już tutaj przy okazji "praworządności" teraz gra w "demokratyczne wybory".
Czy to, że nie ma on nawet biogramu (to, że nie ma żadnych dokonań nie jest w ogóle istotne, podobnie jak fakt braku znaczenia tej organizacji, a w biogram tylko z ciekawości chciałem zerknąć, żeby się dowiedzieć gdzie uczą takiej bezczelności, poza tym, że u Sorosa), czy to, że nie ma biogramu i siedzi w KBWE/OBWE z ramienia, jest wynikiem tego, że identycznie jak on nazywa się minister Łukaszenki do spraw nadzwyczajnych Uładzimir Waszczanka? Ojciec i syn? Gienierał i szpec?
Żeby było "śmieszniej" i jeszcze bardziej międzynarodowo opinia, której nie podobają się wybory w Polsce powstała po tym jak poprosił o nią niejaki Bodnar. Tak jak wspomniałem - niemożliwe w żadnym innym kraju bez agenturalnych mediów, dających tzw. kryszę, dla k.
Bасиль Вашчанка - Vasil Vashchanka , szpec
Уладзімір Вашчанка - Uadimir Vashchanka, gienierał-ministr
Inne tematy w dziale Polityka