/fot. archiwum rodziny Janiszewskich/
Wczoraj na cmentarzu przy ulicy Lipowej w Lublinie spoczął redaktor Jerzy Janiszewski. Dziennikarz muzyczny, radiowiec, DJ, producent muzyczny, zmarł w wieku 75 lat.
Swoją dziennikarską przygodę radiowca zaczynał w Akademickim Radiu Centrum w Lublinie, by w 1967 roku zostać pracownikiem Polskiego Radia Lublin. W latach 80 grał i opowiadał o swoich muzycznych fascynacjach w radiowej Trójce. Nie stronił od nowego kierunku muzycznego, jakim jest disco-polo, prowadząc lekko audycję Barachołka.
Był także spirytus movens powstania Budki Suflera, i to on nakłonił Suflerów do nagrania polskiej wersji piosenki Ain't no sunshine Billa Withersa, znanej jako Sen o dolinie.
Swoim charakterystycznym głosem i sposobem mówienia, Jerzy Janiszewski kształtował przez lata muzyczne charaktery młodych słuchaczy, ilustrując swoje audycje rockowymi perełkami.
Jego ostatnim muzycznym listem, który odebrałem, był album Don't Explain Joe Bonamassy i Beth Hart. To dzięki niemu poznałem When a Blind Men Cries cover Deep Purple, w emocjonalnym wykonaniu Richiego Sambory.
obv
Inne tematy w dziale Kultura