Odpowiedź zostawmy na koniec. Godzina jest młoda i Lidl, w którym nie powiem, zakupy do niedawna lubiłem robić, do końca pisania notki może jeszcze odwrócić bieg historii. Aktualnie stoi w reklamowym rozkroku między WOŚP, a propagującą rasistowskie treści TV Republika.
Ultimatum postawione przez Jerzego Owsiaka jest dobre nie tylko ze względów etycznych. Nieco porządkuje też bałagan pojęciowy, potrzebny ludziom w czasach, gdy posłanka Lichocka klasycznego fucka w swoim wykonaniu nazywa "coś mi wpadło do oczka", a hajlujący Musk zalotnie jeszcze puszcza oko do swoich, że Hitler był przecież tylko jeden. Oboje mieli identycznie butne miny w trakcie swoich manifestacji. Obojgu nie podoba się, jak ich gesty nazywają adresaci. To akurat wyłącznie ich problem. Lecz już bałagan pojęciowy, który z premedytacją swoimi happeningami produkują jak zwykle rozstrzygnie popyt i podaż.
To jest proste, choć przez to jeszcze bardziej złowieszcze. Jeśli europejskie społeczeństwa na skutek "wiadomych gestów wiadomych person" zaczną okopywać się w nacjonalistyczno egoistycznych postawach, spirala w którymś momencie sama zacznie się już nakręcać. I takie cwaniaki jak Sakiewicz czy Musk doskonale o tym wiedzą. Będzie odpowiedni popyt na faszyzm, to jakby co oni już przy swoich z góry upatrzonych pozycjach od dawna czekają. I będzie ten faszyzm miał oficjalną wiodącą nazwę jak u Hitlera czy Mussoliniego, patriotyzm. Większość ludzi łatwo daje się na to zrobić, bo na tym fortel ten polega, że wszystkie izmy są trudno od siebie odróżnialne. A zwłaszcza, że oprócz pudrowania się 'patriotyzmem', uwielbiające maskować się na całym globie doskonale znanym zakrzykiem: 'Bóg jest akurat z nami'. Akurat.
Czy można temu jeszcze zaradzić? Ale kto to w ogóle miałby być, jakiś zesłany z racji zaistnienia stanu wyższej konieczności anioł stróż? Demokracja to przecież vox populi, nie żadnego Boga. W demokracjach wygrywają lepsi populiści, do ustalenia tylko zostaje co i dla kogo kryje się za 'lepszym'. Dla jednych lepsza jest oferta Owsiaka, dla drugich Rydzyka. Przypadkowo dwóch trybunów ludowych nie działających na niwie politycznej. Oficjalnie, bo jeden jest uporczywie w politykę wplątywany, a drugi z innymi czynnymi tu pierwszego wplątuje.
Wracam więc do tego, że ruch Owsiaka jest dobry, bo jakkolwiek sam Owsiak faszyzmu nie zatrzyma, to może przynajmniej pojęciowy bałagan w tym względzie choć trochę za Owsiaka skromnym wstawiennictwem uporządkują pieniądze. Będą nie tylko ludu rodzajem głosowania (swoimi pieniędzmi za lepszym ich zdaniem jakościowo populizmem), ale i walutą, za którą lud kupi sobie przyśpieszony kurs nauki pozostałych izmów. Propagujący rasizm Sakiewicz będzie miał trudniej, gdy to jego propagowanie "broń boże faszystowskiego" izmu odbierze mu większość zysków.
I tak, jak na propagowaniu tym TV Republika już finansowo traci, tak faszystowskie manifestacje Muska mogą być np. furtką dla nie związanych z Muskiem koncernów samochodowych, których rozwój hamuje brzydka i awaryjna elektryczna Tesla. Była pierwsza, bo pierwsza wystartowała, ale nic się chyba nikomu nie stanie, gdy skończy wyścig na dalekim miejscu? Zwłaszcza, że od pewnego czasu jest nie tylko brzydka i awaryjna, ale i staje się zwyczajnie ohydna. Mimo, że ceny reklam Sakiewicz obniża, w styczniu reklamowało się u niego 98 marek (w zeszłym w tym czasie 223). Ilość zaś spotów spadła z 7979 w styczniu 2024 roku, do 2296 w analogicznym okresie roku obecnego.
Tym niecierpliwiej czekamy na oficjalny komunikat Lidla...
No i jest: https://wyborcza.biz/biznes/7,177151,31649935,po-naszym-tekscie-lidl-wydal-oswiadczenie-ze-przestanie-sponsorowac TV Republikę...
Inne tematy w dziale Polityka
