nerwica eklezjogenna nerwica eklezjogenna
366
BLOG

Straganik Tuska utrzymanka Kaczyńskiego

nerwica eklezjogenna nerwica eklezjogenna Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 10

Dużo znacie studentów, którzy za hejt polityczny dostają fuchę w największym państwowym banku? A wiecie dlaczego znacie tylko jednego? Bo tylko jeden, w kategorii: żyjący idol polityczny wpisuje Kaczyńskiego, a w kategorii: nieżyjący idol polityczny również umieszcza Kaczyńskiego. Nie wystarczy więc tylko hejtować. Trzeba też potrafić adorować. 

Lecz adorujących dokładnie wg tego wzoru są w tej partii dziesiątki. Kanon jest dziecinnie prosty, konkurencja całkowicie otwarta. Dlaczego więc tylko jeden członek młodzieżówki PiS dostaje robotę w PKO BP, nie posiadając zresztą do tego wystarczających kompetencji? 

Może właśnie dlatego, że swoje faktyczne kompetencje potrafi udokumentować spektakularnymi sukcesami.

Tak też było, gdy postanowił pokazać, że pedofile spoza Kościoła nie podlegają przenosinom z parafii do parafii, tylko są zatrzymywani i karani. Czyli w zasadzie zaprezentował w pewien sposób obiektywizm. Nieważne, że niezamierzenie. Ważne, że niejako ponadpartyjnie, bo mimo prawicowych poglądów potwierdził, że gdy pedofilia dotyczy środowiska lewicowo liberalnego, to nie ma zmiłuj. Sądy i organizacje, w których trafia się krzywdziciel dzieci robią swoje. 

 Jeśli więc Jarosław Kaczyński dlatego właśnie szepnął komu trzeba, że należy tak wartościowego młodzieńca nagrodzić za jego postawę, to i sam Jarosław Kaczyński nam w oczach szlachetnieje. A także oczywiście i Radio Szczecin, które również kierowało się wykazaniem, że nie wszędzie i nie wobec wszystkich z pedofilami postępuje się tak, jak przez dziesiątki lat, włącznie z dzisiaj, w Kościele. 

Takiemu mężowi stanu należy się stado podobnych utrzymanków. Stop, straganiarzy.

Bardzo mocno mi przy tym wszystkich wspomnianych w notce bohaterów brzydko ochlapuje samobójcza śmierć syna posłanki Filiks, ale zarazem rozumiem, że gdyby nie zrobili tego co zrobili, to zarzucano by im np. milczenie w sprawie kościelnej pedofilii. Albo wręcz sprzyjanie. Poza tym pewnie nawet nie zastanawiali się nad wszystkimi możliwymi konsekwencjami, bo ujawnienie prawdy o postępowaniu wobec starannie wybranego przez nich pedofila było ich nie idącą na żadne kompromisy moralną powinnością. Takie mają już powinności, taką moralność i takich straganiarzy.

Można by im w uznaniu ich postawy takie straganiki ustawić w każdym większym mieście. Blida, prawie setka w Smoleńsku, Paweł Adamowicz, syn posłanki Filiks...


Bóg to za mało

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (10)

Inne tematy w dziale Polityka