neosofista neosofista
404
BLOG

Montaż?

neosofista neosofista Polityka Obserwuj notkę 1
"Portal dowiedział się również nieoficjalnie, że ABW prowadziła wokół domniemanego zamachowca grę operacyjną. Część z zwerbowanych przez niego pomocników miała także być współpracownikiem Agencji."

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/abw-i-prokuratura-ujawniaja-kulisy-planowanego-zam,1,5309385,wiadomosc.html

Hmm... Pytanie, co było pierwsze, jajko, czy kura?

"Można powiedzieć, że w tym konkretnym przypadku życie prezydenta i premiera było zagrożone?

- Zagrożone było, ale w momencie, gdy zamach był planowany. Kiedy służby na to "weszły", to nie sądzę, aby zagrożenie istniało. Nie chcę przesądzać, ale gdy ABW powzięła informację, a na samym początku nie miała pełnego rozpoznania osób będących w tym spisku, to zostały uprzedziła odpowiednie służby, czyli BOR, aby wzmocnić ochronę najważniejszych osób w państwie."


http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/gen-czempinski-brunon-k-mial-znakomita-legende,1,5309618,wiadomosc.html

W jaki sposób służby "na to weszły"? I na ile rozpracowanie operacyjne i podsuwanie współpracowników (i idei?:>) było prowokacją a na ile jedynie rozpracowaniem?

"Waszczykowski zwrócił uwagę, że kilka tygodni temu zarzucano ABW niekompetencję w rozwiązaniu afery Amber Gold, a teraz "nagle pokazuje się ABW jako wzorowo działającą instytucję". - To drugie dno tej sprawy – mówi poseł PiS. – Ale trzeba także zauważyć, że obecnie toczy się gra o wysokość budżetu ABW i uprawnienia tej organizacji - dodał.

(...)

- Chciałbym także przypomnieć wydarzenie z 2010 roku, gdy w Łodzi, w moim biurze, zabito jednego z naszych kolegów, a drugiego raniono. Mężczyznę, który dokonał ataku przez miesiąc umieszczono jednak w szpitalu, twierdząc, że jest chory psychicznie – przypomina Waszczykowski. – Wtedy nie twierdzono, że doszło do zamachu – zauważa.

(...)

Podczas konferencji prasowej ujawniono, że tłem planowanego zamachu miały być motywy o charakterze nacjonalistycznym, ksenofobicznym i antysemickim. – Obawiam się, ze niektórzy politycy być może będą chcieli wykorzystać te informacje do celów politycznych – ocenił Waszczykowski.

- W sprawie zamachu boję się właśnie jeszcze jednego –wiązania tej sprawy z ruchami prawicowymi w kontekście dyskusji o ich delegalizacji – stwierdził poseł Prawa i Sprawiedliwości. - Boję się, że ktoś może te sprawy łączyć ze sobą, tym bardziej, że dziś słyszałem już na ten temat słowa autorstwa specjalisty od polityki międzynarodowej, który wypowiedział się właśnie w tym tonie – dodał były szef BBN."


http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/ostre-slowa-posla-pis-w-sprawie-zamachu-boje-sie-j,1,5309663,wiadomosc.html

Wątpliwości Waszczykowskiego są godne odnotowanie i głębszej zadumy, co do co najmniej, roli ABW i czasu prezentacji całej sprawy. Kwestia zachowania mediów - a to już kwestia wydziału propagandy, też ABW. A tu walczymy dzielnie Towarzysze:

"W listopadzie na PO chciało głosować 34 proc. badanych, którzy zadeklarowali wolę uczestnictwa w wyborach; poparcie dla PiS wyniosło w tym miesiącu 18 proc. - wynika z najnowszego sondażu CBOS. Próg wybory przekroczyły jeszcze SLD (9 proc.) i PSL (7 proc.). "

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/cbos-po-34-proc-pis-18-proc,1,5309548,wiadomosc.html

Puenta i konkluzja ogólna: Nie wiem, czy zamach był, czy nie był planowany i jaką rolę w jego przygotowaniu i inspiracji odegrały specsłużby. Wiem jedno - będzie i już jest wykorzystywany politycznie. Machała w swoim lisim portalu parówa.pl już agituje. Piękna Monika na swej osi czasu atakuje Ruch Narodowy. Czego to dowodzi? Że władza się nas boi - i słusznie. Choć niekoniecznie powinna się bać Brunona K. Wydaje mi się, że jest on ofiarą swoich rojeń, które niestety dostrzegła i niecnie wykorzystała, podsycając, nasza policja polityczna, uznając najwyraźniej, całkiem słusznie, że można taki kazus wykorzystać w walce z mobilizującą się prawicą przeciwokrągłostołową. W tym wszystkim bawi mnie jeszcze jedno - teoria spisku. Czempiński mówi pow. w linkowanym wywiadzie o "spisku". Mój Boże! Nie czytał Wyborczej! Przecież spisków w Polsce nie ma, nie było i nie będzie! Zamachy? Trotyl? Na pewno nie w Smoleńsku...

Jestem zniesmaczony.

Radosław Herka

http://www.facebook.com/radoslawherka/posts/382234718526946

I jeszcze jeden mój komentarz w dyskusji do notatki:

"pamiętasz jak PiSowskie CBA chodziło po ludziach i ich prowokowało?:> Pamiętasz jak wtedy wszyscy (włącznie ze mną a nie wspomnę o Tobie), potępiali tego typu zagrywki. Jak profesorowie prawa się wypowiadali, że prowokacja jest wtedy i tylko wtedy legalna w jego świetle (prawa), kiedy ma charakter finalny tzn. istnieją poważne dowody na przestępczą działalność podejrzanego i ten materiał dowodowy jest już zebrany a prowokacji dokonuje się niejako celem ukoronowania/przypieczętowania całego procesu zbierania materiału dowodowego/śledztwa? Otóż nie znam sprawy i nie mam podstaw aby się wypowiadać, ale... Nie trudno, tak mi się wydaje, byłoby wytypować ABW osobę lub osoby, które mają co "Republiki Okrągłego Stołu" stosunek co najmniej negatywny. Odpowiednio zainspirowane w wyniku dobrze przygotowanej gry operacyjnej i niczego nieświadomy figurant staje się ofiarą - rybką, którą wędkarz prowadzi wprost do sieci... Historia specsłużb zna takie przypadki. Pytanie, czy z takim wypadkiem mamy także tutaj do czynienia? Nie wykluczam tego. Zważywszy, jak cała sprawa jest rozgrywana (patrz Volkoff którego lekturę nieustannie Ci polecam, niestety bezskutecznie), dochodzę do przekonania, że to mogło być od początku celem całej operacji. Być zwykłym "montażem" ABW..."

 

 

neosofista
O mnie neosofista

Homo homini lupus est

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka