Nie minął dzień (moja wczorajsza notka) a znów mnie "Unici" przyprawiają o wqrff. Tym razem chcą zaostrzyć przepisy celne, tak, aby KAŻDA przesyłka przekraczająca granicę celną Unii była kontrolowana. Dot. nawet technicznie nie było to możliwe. Weryfikowano tylko te podejrzane. Unii to nie zraża - chce w pełni uchylić tajemnicę korespondencji - oczywiście dla naszego dobra! W imię walki z "niebezpiecznymi" podróbkami, które zagrażają naszemu zyciu i zdrowiu. Wy to kupujecie? Bo ja nie! Coraz bardziej Unia śmierdzi mi Orwellowskim Folwarkiem zbydlęcenia powszechnego. Jeśli nie jesteś owcą lub naiwnym koniem, dołącz do mnie na facebook.com/ImpalingEU Celem naszej strony wcale nie jest "nielegalne nawoływanie do przemocy". Otóż wyobraźcie sobie, że jeżeli oni mogą uchwalać takie prawa, jakie im do łba przyjdą, to mnie do głowy przyszła podobna reforma. Postuluję wprowadzenie na terenie UE nowego prawa, wedle którego politycy i urzędnicy Unii będą karani wbijaniem na pal. A co?! Groźba użycia sankcji przewidzianej prawem, nie jest groźbą karalną w rozumieniu prawa;) A postulat zmiany prawa, nie jest groźbą - jest postulatem politycznym, de lege ferenda! I w ten sposób Mości Policjanci, - orwellowskie psy, obrońcy świń niniejszego folwarku, pocałujcie człowieka w... Już wy sami wiecie w co. ;) A jeśli są wśród Was ludzie, a nie janczarzy europejskich świń, to zapraszam do "like'owania" strony na FaceBook'u.
Radosław Herka
Inne tematy w dziale Polityka