Zaskoczyła mnie niesamowicie dziś decyzja prokuratury wykluczająca wątek zamachu. Poza faktem terminu jej ogłoszenie (kilka dni przed rocznicą i wielkimi zebraniami w Warszawie) to wydaje mi się, że trzeba mieć niesamowitą odwagę, intuicję wręcz zdolności paranormalne aby wykluczyć wątek zamachu bez takich dowodów jak:
- oryginałów czarnych skrzynek lub nawet możliwości ich zbadania w Moskwie
- wraku samolotu lub nawet możliwości jego zbadania w Smoleńsku.
- dokumentów potwierdzających czy i jakie ekspertyzy dotyczące części samolotu zostały wykonane.
Czy chyba najważniejsze.
Strona rosyjska odmówiła przekazanie Polsce dokumentów potwierdzających czy i jakie badania zostały wykonane w zakresie ekspertyz balistycznych i pirotechnicznych.
Inne tematy w dziale Polityka