Choć bój o panowanie nad kobiecą piłką stoczyły ze sobą dwie monarchie (Anglia i Hiszpania), to królowa Hiszpanii Doña Letizia opuszczała stadion w lepszym humorze. O Mistrzostwie Świata zdecydowała jedna akcja bramkowa, ale za to jaka - Teresa Abelleira po przechwyceniu piłki w środkowej strefie placu gry posłała dokładny, daleki przerzut na drugą stronę boiska do pokazującej się na czystej pozycji Mariony Caldentey, ta idealnie odgrywa w pole karne do wbiegającej Olgi Carmony, która precyzyjnym strzałem z pierwszej piłki na długi słupek umieszcza piłkę w siatce. Więcej goli w tym spotkaniu nie padło, ale emocji nie brakowało - reprezentantki Anglii dwa razy trafiły w poprzeczkę, zaś Hiszpanki mogły podwyższyć prowadzenie, ale strzelany przez Jennifer Hermoso rzut karny pewnie złapała rewalacyjnie spisująca się w angielskiej bramce Mary Earps.
Link do oficjalnego skrótu FIFA z meczu finałowego
https://www.plus.fifa.com/en/player/cb2b904a-1189-405c-ac23-22bad18bfa62?catalogId=f450a256-95a2-4482-b640-21714afd6696&entryPoint=Slider
W meczu o 3. miejsce Szwedki zgodnie z przewidywaniami ekspertów pewnie pokonały, gospodynie turnieju, Australijki 2:0 i - tak jak cztery lata temu - wywalczyły brązowy medal MŚ (mało skromnie dodam, że w poprzedniej notce prawidłowo prognozowałem zwycięzców w obu meczach finałowych).
Hiszpanki tytuł mistrzyń Świata wywalczyły po raz pierwszy w historii, wcześniej 4-krotnie triumfowały piłkarki Stanów Zjednoczonych (1991, 1999, 2015, 2019), dwukrotnie Niemki (2003, 2007) oraz jednokrotnie Norweżki (1995) i Japonki (2011). Srebrny medal dla reprezentacji Anglii jest także historycznym sukcesem tej drużyny, które do tej edycji mistrzostw miały na swoim koncie jedynie brązowy medal z 2015 roku (po zwycięstwie w dogrywce nad Niemkami 1:0).
Kończąc relacjonowanie dla sympatyków portalu Salon24 kobiecych mistrzostw Świata kobiet (8 wpisów), chciałbym podziękować Redakcji za promowanie moich notek, a tym samym kobiecej piłki. Kobiecy sport, z uwagi na uwarunkowania biologiczne, będzie zawsze różnił się od męskiego, stąd m.in. wszystkie dyscypliny na IO rozgrywane są osobno dla mężczyzn i kobiet. Nieprzekonani pozostaną przy swoim zdaniu, że kobieca piłka lub nawet szerzej - kobiecy sport nie jest wart uwagi kibiców, choć - mam nadzieję, że w swoich poglądach nie idą tak daleko, że miejsce kobiet jest w kuchni i przy wychowywaniu dzieci. Faktem jest jednak to, że kobiecy futbol z imprezy na imprezę staje się coraz bardziej popularny, na wynagrodzenia piłkarek idą coraz większe środki finansowe, a z drugiej strony - w wolnym kraju każdy może oglądać to co chce i to co go interesuje, więc nikt nikogo do emocjonowania się kobiecym sportem (jak i spotem w ogóle) nie zmusza.
"Zły? – być może. Dobry? – a czemu?
Nie tak wiele znów pychy we mnie.
Dajcie żyć po swojemu – grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!"
[Kaczmarski J., 1993, Warchoł]
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Sport