Pani Julia Przyłębska została mianowana sędzią TK w grudniu ubiegłego roku, na miejsce zwolnione przez p.Teresę Liszcz. Wtedy jej życiorys został przedstawiony w druku sejmowym:
http://orka.sejm.gov.pl/Druki8ka.nsf/0/42DADF2379F39542C1257F0E0063C8C5/%24File/56.pdf
Julia Anna Przyłębska z d. Żmudzińska – urodziła się 16 listopada 1959 roku w Bydgoszczy. W 1978 roku ukończyła I Liceum Ogólnokształcące im. K. Marcinkowskiego w Poznaniu.
W 1982 roku ukończyła studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu, uzyskując tytuł magistra prawa na podstawie pracy magisterskiej dot. pojęcia dóbr osobistych. W czasie studiów działała w Niezależnym Zrzeszeniu Studentów.
W 1988 roku, po odbyciu aplikacji sędziowskiej i asesury w pionie cywilnym okręgu Sądu Wojewódzkiego w Poznaniu, została sędzią Sądu Rejonowego w Poznaniu, w Wydziale Cywilnym Nieprocesowym. Od 1991 roku do 1998 roku orzekała najpierw jako sędzia delegowany, a następnie sędzia Sądu Wojewódzkiego w Poznaniu w Wydziale Ubezpieczeń Społecznych.
W latach 1990-1992 była Przewodniczącą Rady Pracowniczej w Okręgu Sądu Wojewódzkiego w Poznaniu. W latach 5 1990 do 1997 była członkiem i zastępcą Przewodniczącego Wojewódzkiej Komisji Wyborczej w Poznaniu.
W latach 1998-2007, po zrzeczeniu się stanowiska sędziego, pracowała w służbie dyplomatycznej jako konsul i dyplomata – radca ambasady w Ambasadzie RP w Kolonii i Berlinie. Jako przedstawiciel Ambasady RP była członkiem grupy negocjacyjnej dot. odszkodowań z tytułu pracy przymusowej; odpowiedzialna za współpracę Rzecznika Interesu Publicznego z Urzędem ds. akt Stasi doprowadziła do nawiązania kontaktów obu urzędów, a później koordynowała współpracę z IPN; była członkiem zespołu ds. pozyskiwania informacji przez obywateli polskich z Archiwum w Arolsen; doprowadziła do zwrotu w 2006 roku nieruchomości nabytej przez rząd RP w 1939 roku na budowę Instytutu Polskiego w Berlinie; przygotowywała dla MSZ analizy prawne z zakresu prawa krajowego i międzynarodowego.
W latach 2005-2007 koordynowała rozmowy ws. odszkodowań związanych z działaniami III Rzeszy oraz przyznania Polonii w Niemczech statusu mniejszości.
Odznaczona medalem Stowarzyszenia Żydów Kombatantów RP poszkodowanych przez III Rzeszę .
W 2007 roku, na podstawie Postanowienia Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, wróciła na stanowisko sędziego Sądu Okręgowego w Poznaniu w Wydziale VIII Ubezpieczeń Społecznych, gdzie pełniła funkcję zastępcy Przewodniczącej Wydziału, a od 1 lipca 2015 roku jest Przewodniczącą Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.
Brała udział w stażach europejskich oraz konferencjach na temat prawa krajowego i europejskiego. Zna bardzo dobrze język angielski i niemiecki.
Jest zamężna od 1979 roku z prof. zw. dr hab. Andrzejem Przyłębskim, ma dwóch synów.
Dzisiaj prezydent Andzej Duda mianował panią Julię Przyłębską prezesem Trybunału Konstytucyjnego. Jest ona ósmym prezesem w historii TK i pierwszą kobietą na tym stanowisku. Należy również podkreślić, że po raz pierwszy w historii tego trybunału prezesem została mianowana osoba, która po odbyciu po odbyciu aplikacji sędziowskiej i asesury pracowała jako sędzia.
Pani prezes Julia Przyłębska złożyła wyjaśnienia dotyczące informacji dyskredytujących jej dorobek zawodowy, opublikowanych kilka dni temu przez Gazetę Wyborczą”, a następnie powtarzanych przez inne media.
Według „Gazety Wyborczej” Kolegium Sądu Okręgowego w Poznaniu przedstawiło negatywną opinie kandydaturę Przyłębskiej na stanowisko sędziego sądu okręgowego, negatywnie miała ją także ocenić sędzia wizytator. Wówczas , jak napisała „GW”, Julii Przyłębskiej postawiono zarzuty „braku stabilności orzecznictwa", "przeterminowania uzasadnień" i "wysokiej absencji w pracy".
W oświadczeniu wydanym w odpowiedzi na tę publikację Julia Przyłębska napisała:
"Kiedy odchodziłam z sądu w 1998 r. nie toczyło się wobec mnie żadne postępowanie podważające moje kompetencje jako sędziego. Wskazywana przez panią wizytator absencja to były zwykłe urlopy wypoczynkowe lub bezpłatne dla załatwienia ważnych spraw rodzinnych. Przytaczane przez nią rzekome błędy zostały wyrwane z kontekstu, a ja nie miałam wówczas możliwości jakiejkolwiek polemiki czy obrony. Zastrzeżenia poszczególnych sędziów do wszczętej wówczas procedury zostały zignorowane.”
Dodała, że zmuszona jest złożyć takie wyjaśnienie ponieważ „Gazeta Wyborcza” i inne media podążające za stronniczą i bezprawną publikacją" próbują zdyskredytować jej dorobek zawodowy.
http://orka.sejm.gov.pl/Druki8ka.nsf/0/42DADF2379F39542C1257F0E0063C8C5/%24File/56.pdf
http://gosc.pl/doc/3611561.Nowy-prezes-Trybunalu-Konstytucyjnego
Inne tematy w dziale Polityka