W 1903 r. Roman Dmowski we Wstępie do „Myśli nowoczesnego Polaka” napisał:
„Jestem Polakiem — więc mam obowiązki polskie: są one tem większe i tem silniej się do nich poczuwam, im wyższy przedstawiam typ człowieka.”
I wyjaśnił dlaczego należy poczuwać się do obowiązków wobec swojego narodu:
"[...]prowadzi nas do tego poczucie własnej godności, to samo, które zabrania człowiekowi kraść lub żebrać, nie pozwala mu również korzystać z dóbr narodowych, nie dokładając nic do nich od siebie, nie pracując nad ich pomnożeniem i nie biorąc udziału w ich obronie. (…) Pewien stopień inteligencji pozwala człowiekowi zrozumieć, (…) że korzystając z tych dóbr, a nie dając nic w zamian lub dając za mało, jest na łasce swego społeczeństwa, jak żebrak w dobroczynnym przytułku”.
21 stycznia 2020 r. pani Małgorzata Kidawa Błońska, kandydatka Platformy Obywatelskiej na urząd prezydenta RP, w wywiadzie udzielonym żurnalistom z TVN zarzuciła liderowi Prawa i Sprawiedliwości:
Jak wiemy, Jarosławowi Kaczyńskiemu nie zależy na świecie, na Europie. Jemu zależy tylko na Polsce.
Kandydatce PO na urząd prezydenta RP proponuję, aby pod rozwagę wzięła również słowa Prymasa Tysiąclecia, ks. kard. Stefana Wyszyńskiego z wigilijnego przemówienia do kapłanów w 1976 roku:
„Nie oglądajmy się na wszystkie strony. Nie chciejmy żywić całego świata, nie chciejmy ratować wszystkich. […] Chciejmy pomagać naszym braciom, żywić polskie dzieci, służyć im i tutaj przede wszystkim wypełniać swoje zadanie – aby nie ulec pokusie «zbawiania świata» kosztem własnej ojczyzny”.
Inne tematy w dziale Polityka