zeta place kazdemu, kto powstrzyma sie i nie nazwie Donalda "matolem". Ale nie o tym mialo byc. Matol przyznal sie lat temu wiele, ze Polska dla niego to brud, smrod i ubostwo i on nie ma ochoty. Za to zostal premierem.
Dzis chrabia rozdaje prezenty zaprzyjazinonym. I kogo moje sliczne oczy widza wsrod zakolczykowanych przez Bronka? Waldus "Zycze-Polsce-Jak-Najgorzej" Kuczynski. Poprzednio honorami obdarzany byl miedzy innymi Kupa.
Polske mamy taka jakie bylo jej mlodziezy chowanie (dziekuje panowie Owsik, Szechter i Prostytucki) wiec nie tylko prezydentem, premierem ale i krolem zostanie obwolany pierwszy kandydat, ktory na Orla sie wyrzyga a flaga podetrze dupe. Ale PiS, jak zwykle, sie mnie nie poslucha i znow wystawi jakiegos pozal sie Boze, patriote.
Inne tematy w dziale Polityka