Apologeci PW ręka w rękę z politykami zakłamania historycznego ukuli mit doniosłości Powstania Warszawskiego. Akcja zakończona kompletną klęską militarną i katastrofą humanitarną potrzebuje uzasadnienia więc buduje się piramidalne bzdury jak teoria zatrzymania pochodu Armii Czerwonej. Gdyby nie PW to AC ‘wyzwoliła by’ całe Niemcy, Niderlandy a może nawet Portugalię z tego rozpędu. Piramidalne bzdury na szczęście łatwo obalić.
1. Bagration nie miała siły iść dalej. Nawet najbardziej udana ofensywa AC w WW2 miała swoje granice. Niedawno odtajnione dokumenty pokazują, że próba zdobycia Radomia zakończyła się klęską
2. Szarże bez zabezpieczenia flanek prowadzą do katastrofy o czym sowieci boleśnie przekonali się pod Charkowem
3. Niemcy jeszcze się nie poddali a zdobycie Berlina miało jeszcze wiele kosztować. Próba pomocy powstaniu na Słowacji i bitwa o przełęcz dukielską jasno tego dowodzi
4. Niemiecki opór na Zachodzie był odwrotnie proporcjonalny do sukcesów AC. Nie z miłości do aliantów zachodnich ale w obawie przed odwetem za zbrodnie wojenne z czasów Barbarossy
Inne tematy w dziale Kultura