Powiedzial Stanislaw Ryszard Dobrowolski po protestach robotniczych w 1976 roku a Kult swoim teledyskiem przypisal te slowa towarzyszowi Wieslawowi, slusznie juz minionemu w ubecnym ukresie. Przypisac mozna bylo jak najbardziej bo do Gomulki te slowa idealnie pasowaly zwlaszcza w kontekscie jego kiwania sie podczas przemowien.
Dzis po klapie PiS w Radomiu pozostaje rozwiazac te spolecznosc i wybrac nowa gdyz ubecna zawiodla oczekiwania wladzy. Propaganda TVPiS na poziomie kroniki filmowej lat stalinowskich wyraznie przestaje dzialac zgodnie z zalozeniami a zaczyna mobilizowac elektorat negatywny.
Dobra wiadomosc jest taka, ze demokracja w Polsce dziala wbrew kasandrycznym wizjom wielu komentatorow
Inne tematy w dziale Polityka