https://www.youtube.com/watch?v=I3oC1CQwnEk&ab_channel=Archidiecezja%C5%81%C3%B3dzka
32:54 “(...) te akta wyraznie pokazuja, ze w sprawie McCarricka papiez nie ponosi zadnej winy”
Te akta to raport watykański ws McCarricka
https://www.vatican.va/resources/resources_rapporto-card-mccarrick_20201110_en.pdf
Już na s6 jak wół stoi, że O’Connor, nowojorski kardynał, dzieli zarzuty wobec McCarricka aż na 4 kategorie. Sa w tym takie bomby jak to, że McCarrick przyznał się do dzielenia łóżka z klerykami i zatrważające opisy rodziców o nachalnych przytulaniu się do chłopców przy całkowitym ignorowaniu dziewczynek. Ta kandydatura to chodząca czerwona flaga.
JP2 miał początkowo trzeźwy ogląd sytuacji ws McCarricka, za dużo dymu jak na brak ognia, ale po otrzymaniu listu w niewyjaśnionych okolicznościach zmienił zdanie i to przy sprzeciwie dziekana kolegium kardynalskiego. JP2 dopchnąl McCarricka and arcybiskupa Waszyngtonu kolanem!
Czy to jest nie ponoszenie żadnej winy? Chyba jedynie w percepcji polskiej psychoprawicy gdzie obowiązuje totalne zaufanie wobec swoich i totalna paranoja wobec obcych.
Widać, nie wszystkie Ryśki to porządne chłopy
Inne tematy w dziale Społeczeństwo
