Komentarze do notki: Młodość nie wieczność, a starość nie radość

« Wróć do notki

Halina Labuz17 kwietnia 2018, 12:09
Nie znałam tej pieknej modlitwy,zaraz skopiuję i porozsyłam po rówiesnikach,cudne,dziekuje za notkę i pozdrawiam.Cieszę sie ,że Pani ja napisała a mnie udało sie znalezc i przeczytać.
myślę17 kwietnia 2018, 12:15
Słodkości na moje ego

Dziękuję i serdecznie pozdrawiam
Komentarz został usunięty
Komentarz został usunięty przez autora komentarza.
myślę17 kwietnia 2018, 19:21
nemono
Starość to nie dziecinność. To suma przeżytych dni składających się na powiedzenie " w zdrowym ciele, zdrowy duch".
nemono18 kwietnia 2018, 05:31
norek.pl
Emerytura dostosowala sie do potrzeb i na odwrot.
nemono18 kwietnia 2018, 05:40
myślę
Umiejetnosc zachowania pewnej dozy dziecinności  (lub mlodzienczosci) na starosc to jest pozytyw.
Byle to nie bylo "w zdrowym ciele, zdrowe ciele".
myślę18 kwietnia 2018, 05:59
Zdecydowanie - młodzieńczości
2koraliki17 kwietnia 2018, 12:21
Piękne.Udostępniłem na FB.
myślę17 kwietnia 2018, 12:31
Dziękuję 
Serdecznie pozdrawiam
STARY WROCEK17 kwietnia 2018, 12:36
Do starości mądrzy ludzie potrafią się przygotować.
Ale niewielu ich. Reszta uczy się "on job".
myślę17 kwietnia 2018, 12:49
Można to zrobić uczestnicząc np. w wykładach UTW.Akcja Katolicka Archidiecezji Katowickiej tworzy Uniwersytet Trzeciego Wieku (UTW). Słuchaczami UTW mogą zostać osoby w wieku 50+ zamieszkujące na terenie Archidiecezji Katowickiej, korzystające z emerytury lub renty.Wykłady z zakresu pomyślnego starzenia się seniorów, sposobu życia i odżywiania, sprawności fizycznej i psychicznej, życia i roli seniorów w rodzinie oraz Katolickiej Nauki Społecznej prowadzić będą pracownicy naukowi Uniwersytetu Medycznego w Katowicach i Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wykłady odbywać się będą na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Śląskiego a ćwiczenia fizyczne i badania lekarskie na Uniwersytecie Medycznym w Katowicach-Ligocie.Zaliczyłam już pierwszy wykład.
Edward Zawadzki17 kwietnia 2018, 14:04
.."wdepnąłem" w wiek poźniejszej starosci i  nie narzekam, bo kieruję się powiedzeniem: zawsze może być gorzej, do którego sam doszedłem i na tym opieram swoją psychikę, bo ona jest dla mnie bardzo ważna.
Nic już nie muszę, ale zawsze mogę ...
Natomiast staram się nie mysleć,  ....że to już był ostatni raz i że  .....tego już nie zdążę ...
Dzieki za swietny artykuł i modlitwę, z której cos mogę wziąć do siebie ...
myślę17 kwietnia 2018, 16:04
Ważne by mieć zawsze dobry humor i uśmiech na twarzy.
Unikać samotności i ciągle się doskonalić w tym co nam odpowiada.
ogrodniczka17 kwietnia 2018, 14:21
Super notka! I modlitwa - jakże aktualna zawsze. Pozdrawiam
myślę17 kwietnia 2018, 16:07
Dziękuję.
Serdecznie pozdrawiam
Komentarz został usunięty
myślę17 kwietnia 2018, 16:52
No bo z tą starością bywa różnie. Każdy od niej ucieka, a prawie każdego dopadnie jeśli po drodze coś się nie wydarzy i nie zdążysz do niej dojść.
Miałam szczęście dostać się na wykłady Uniwersytetu Trzeciego Wieku i uczyć się starości.Wykłady bardzo ciekawe i na dobrą sprawę każdy powinien z nimi się zapoznać. Tym bardziej że już zaczynamy doganiać Europę co do długości życia.
Komentarz został usunięty przez autora komentarza.
Animela17 kwietnia 2018, 19:08
"Starzenie się, jest to przecież normalny długotrwały i nieodwracalny proces rozpoczynający się u człowieka w wieku średnim"

Bez urazy, ale w sensie biologicznym jest to nieprawda. Starzenie to proces, który się zaczyna w momencie zapłodnienia komórki jajowej.
myślę17 kwietnia 2018, 19:43
Też tak niektórzy mówią

Tak naprawdę proces starzenia zaczyna się od mózgu. W procesie starzenia mózgu, zanikają  neurony.  Ich ubytek upośledza rozliczne funkcje mózgu.Zauważamy obniżenie zdolności koncentracji i skupienia uwagi.
Animela17 kwietnia 2018, 19:21
Ja też nie znałam tej modlitwy, a  jest nie tylko piękna, ale i mądra.
A co do finansowania geriatrii to jest to nie tylko świetny pomysł, ale i po prostu konieczność. Rozumiem, że to taki delikatny nacisk na PiS, aby się wycofał z fatalnej decyzji ministra Radziwiłła? ...
myślę17 kwietnia 2018, 19:44
Istotnie.
Minister nie popisał się swoimi decyzjami.
Komentarz został usunięty
myślę17 kwietnia 2018, 20:30
Mądrym człowiekiem był. Znane są jego trzy modlitwy.
Oprócz tej - Modlitwa św. Tomasza o dar mądrości
I najbardziej znana - Hymn eucharystyczny św. Tomasza z Akwinu
"Zbliżam się w pokorze i niskości swej,
Wielbię Twój majestat, skryty w Hostii tej....."
Qana17 kwietnia 2018, 23:26
Za 20, 30 lat wszystkie poradnie w naturalny sposób staną się geriatryczne, kiedy ostatni wyż w historii Polski się zestarzeje.
myślę18 kwietnia 2018, 05:33
"Nie chcę być świętym, ale zgryźliwi starcy;to jeden ze szczytów osiągnięć szatana..."
Komentarz został usunięty przez autora komentarza.
eska19 kwietnia 2018, 13:41
Ładne, mądre, ciut smutne - ale cóż... to coś opowiem, zapamiętałam to na całe życie:Akurat miałam skończyć szesnaście lat i bardzo mnie to ekscytowało. Rozmawiałam o tym z moją babcią i usłyszałam takie zdanie:"dziecko, ja też mam ciągle szesnaście lat, czasem tylko pytam, kim jest ta stara kobieta w lustrze.....".Tu muszę dodać, że moja babcia była cudowną, opiekuńczą, a jednocześnie bardzo dzielną i odpowiedzialną osobą,w pełni władz umysłowych -  dlatego zupełnie mnie zatkało, jak to usłyszałam. Dzisiaj ją rozumiem..... :)
myślę19 kwietnia 2018, 15:59
A mnie ostatnio przydarzyło się coś bardzo zabawnego. 
Od lat ma takiego znajomego który przyjeżdża po mnie gdy mamy jakieś spotkania w terenie. Zwracamy się do siebie po imieniu i nie wiedziałam że nie zna mojej daty urodzin. Ja jego zresztą też nie bo nie mam zwyczaju zaglądać komuś w kalendarz.Na ostatnim spotkaniu musieliśmy wpisać swoje dane osobowe. Zrobiłaś pomyłkę w dacie - oświadczył po przeczytaniu mojego wpisu. Nie, wpisałam bez pomyłki. Popatrzył na mnie prawie przerażony i powiedział - bardzo panią proszę nie ujawniać swojej daty. 
Stwierdziłam tylko z rozbawieniem - kilka cyferek i znów pan/pan.
myślę19 kwietnia 2018, 16:00
pani/pan
Leonarda Bukowska19 kwietnia 2018, 15:47
Moja Mama ma tę modlitwę i pokazała mi kiedyś. Chyba jeszcze nie jestem na tym etapie (stwierdziłam to już po pierwszych linijkach), bo raczej muszę się wtrącać i wypowiadać o wszystkim, szczególnie jak ciągle widzę tyle głupoty wokół.:)))))))))) To zapewne niedojrzałe wierzyć, że ten syf tutaj i teraz da się jakoś naprawić, no ale jeszcze nie zrezygnowałam.:))))))
Serdecznie pozdrawiam
myślę19 kwietnia 2018, 16:14
Najczęściej powtarzanym przeze mnie zwrotem jest - przypominam sobie....:))
I jeszcze tak niedawno poszukiwanie zegarka - gdzież ja go położyłam...odpowiedź syna lub córki - do zamrażarki zobacz 
Równie serdecznie pozdrawiam