myślę myślę
903
BLOG

Co dało mi chodzenie z kijami i ćwiczenia z trenerem

myślę myślę Zdrowie Obserwuj temat Obserwuj notkę 47

Już nieco wcześniej próbowałam chodzić z kijami do nordic walking,ale były to własne próby bez wskazówek trenera.

Pierwsze zetknięcie się z wskazówkami jak należy prawidłowo ćwiczyć, całkowicie zmieniło moje nastawienie do tego rodzaju aktywności fizycznej.

Przede wszystkim przestało mnie to interesować kto i co na ten temat ma dopowiedzenia.Już nie jak dziwadło, ale ktoś kto sam chce zadbać o swoje zdrowie i swoją sprawność fizyczną, zabieram kije i codziennie wyruszam z nimi na przynajmniej godzinny, intensywny spacerek

Podczas tych spacerów, często spotykam innych, Którzy jak ja, czerpią radość z takiego spędzania czasu i nie są to tylko osoby w moim wieku.

Najciekawsze są jednak nasze cotygodniowe spotkania grupowe w Parku Kościuszki, z trenerem.

Jesteśmy instruowani jak ćwiczyć przed przystąpieniem do marszu, jak i po nim.

Trener nie tylko udziela instrukcji, ale poprawia indywidualnie dokładność wykonywanego ćwiczenia, tak by spełniały swoją role.

Maszerując obok siebie, w różnym tempie, jedni szybciej, inni wolniej, mamy czas na pogaduszki. Wymieniamy między sobą doświadczenia dotyczące sposobów przyrządzania różnego rodzaju przepisów na odpowiednie żywienie, by było smacznie i zdrowo.

Te spotkania to nie tylko ćwiczenia. To też doskonały czas na integracje osób 50, 60 i więcej +.

To nowa jakość życia.

Jakie mam z tego korzyści?

Przestały mnie boleć kości i zaczęłam panować nad swoim ciałem przy potknięciach. Umiem łapać równowagę, a to dla mnie bardzo ważne przy chodzeniu po chodnikach wybrukowanych nierówną kostką.

Straciłam kilka kilogramów wagi i cieszę się z tego ogromnie. Wiązanie sznurówek nie sprawia mi kłopotu, dotyczy to również pielęgnacji stóp.

Przed dwoma laty ortopeda kazał mi nosić gorset ortopedyczny ze względu na uszkodzoną płytkę L4, cokolwiek to znaczy, było to bardzo męczące. Zwłaszcza w upalne dni.

Gdy regularnie ćwiczę nordic walking, zapomniałam całkowicie o gorsecie, a nawet przy rannym wstawaniu nie odczuwam bólu kręgosłupa.

Wydaje mi się że dzięki temu stałam się bardziej sprawna i mniej zmęczona, a stany depresyjne bardzo szybko mijają.

myślę
O mnie myślę

Taka sobie.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (47)

Inne tematy w dziale Rozmaitości