myślę myślę
696
BLOG

Zuzanna i starzec Rzepliński

myślę myślę Polityka Obserwuj notkę 2
 
Fascynacja władzą i tym co jak magnes każe się w niej zatracić, to nic innego jak pożądanie. Pożądanie co zżera rozum, przyzwoitość, uczciwość i wszystko dobro które określa człowieka.
Zuzanna i starcyRembrandt - Zuzanna i starcy
 
.Postać kobiety pełnej wdzięku, bogobojnej i wiernej żony, jakoś dziwnie kojarzy mi się z pożądliwością i obleśnym nienasyceniem sędziego TK pana Rzeplińskiego. Sędziego bez skrupułów i przyzwoitości.
 
Biblijna historia opowiada o dwóch starcach, sędziach, podglądających kobietę w kąpieli.Na obrazie Rembrandta,zaskoczona kobieta odruchowo zakrywa swoje wdzięki. Żądający zaspokojenia swoich chuci starcy, których zaloty Zuzanna odrzuca, postanawiają się zemścić, oskarżając ją o cudzołóstwo. Zuzanna poniosłaby śmierć przez ukamienowanie, gdyby nie młody prorok Daniel. Oburzony nieprawością sędziów, wykazał ich kłamstwa. To ich spotkała śmierć, a Zuzanna odzyskała wolność i cześć. Tyle z opowieści i fascynacji tematem, w twórczości wielkich artystów, wybierających motyw podglądania.
 
Gorączka pożądania i zemsta jako odpowiedź na brak zaspokojenia żądzy, dotyczy postaw nie tylko w relacjach damsko - męskich.
Krętactwa, kłamstwa, mataczenie i przypisywanie swoich negatywnych zachowań innym, zdominowało nasze życie polityczne. Jak grzyby po deszczu mnożą się pomysły opozycji na przejęcie legalnie wybranej władzy. Ich to nie obchodzi.
I co z tego że tak chcieli wyborcy. To się nie liczy. Pożądanie bierze górę i durne pomysły na zaspokojenie swojej żądzy też. Panu Schetynie wpadł do głowy genialny pomysł zakładania Klubów Obywatelskich na wzór klubów Gazety Polskiej. No bo jeśli PiS zwyciężył dzięki nim, to i opozycja, drogą na skróty może dojść do celu. Wydać polecenie, kupę forsy i już. Koniec, kropka, władza nasza.
Na swoich sztandarach niosą hasła o wolność i demokrację. Sprawa niesłychana, bo o czyją wolność i demokrację chodzi?
Wolność i demokracja w wydaniu obecnej opozycji to nic innego jak pałowanie strajkujących i każdego kto demonstruje przeciw władzy w dawnym wykonaniu obecnej opozycji. Pozbawianie ludzi nie po linii partii, pracy i wykluczanie. Dzielenie na lepszych i gorszych. 
W demokratycznym państwie każdy może sobie wykrzyczeć swoje niezadowolenie i żaden włos mu z głowy nie spadnie. Tak jest i teraz przy tej władzy.
To o co tu teraz chodzi?
Jak zwykle od lat. Mieszanie, napuszczanie, oskarżanie i jeden Bóg wie co jeszcze, by mieszać do woli w głowach otumanionego ludu, a tymczasem, cichcem, z chytrością lisa Witalisa zagarnąć to co opozycji do życia niezbędne.....żłób!
Starzec Rzepliński z resztą usłużnych sędziów, zrobi co trzeba. Sam pragnie niepodzielnej władzy. Ogłosi to co wcześniej ustalone.
Drugi  wszetecznik  z Komisji Weneckiej przyklepnie i już załatwione. Dobra nasza.
Łatwo nie będzie.
Daniel - naród poradzi sobie. W swoim oburzeniu wypunktuje wszelkie nieprawości, kłamstwa, nieuczciwość. Na nic zda się przywoływanie na pomoc obcych do pomocy. Już to w przeszłości było przerabiane.
 
Dopełnienie
 
myślę
O mnie myślę

Taka sobie.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka