Jan Soczewka złożył sprawę przeciwko MWP do Sądu Okręgowego w Warszawie
Jan Soczewka złożył sprawę przeciwko MWP do Sądu Okręgowego w Warszawie
tgabkiew96 tgabkiew96
1147
BLOG

Muzeum Wojska Polskiego pozwane przez firmę MARBUD do Sądu Okręgowego w Warszawie

tgabkiew96 tgabkiew96 Gospodarka Obserwuj notkę 1
Muzeum Wojska Polskiego jest flagowym projektem, którym chwali się Ministerstwo Obrony Narodowej. Generalnym Wykonawcą była polska firma MARBUD, która pomyślnie zrealizowała zlecenie…. nigdy nie otrzymała zapłaty za przedłużającą się inwestycję pomimo podpisanych przez MWP aneksów. Muzeum Wojska Polskiego po protestach pracowników MARBUD przed MON napisało kuriozalne oświadczenie. Firma MARBUD i podwykonawcy czują się oszukani. Gdzie są pieniądze?

imageJuż jakiś czas trwają protesty pod Ministerstwem Obrony Narodowej i Muzeum Wojska Polskiego w związku z niewypłaceniem zainwestowanych pieniędzy Generalnemu Wykonawcy przy realizacji budowy nowej siedziby Muzeum Wojska Polskiego na Cytadeli Warszawskiej.

Ministerstwo zapewniało generalnego wykonawcę firmę MARBUD o niezwłocznym przekazaniu funduszy poniesionych przez generalnego wykonawcę.

Niestety pieniądze do dzisiaj nie zostały zwrócone.

Co więcej, to dzisiaj Muzeum Wojska Polskiego, a w zasadzie zastępcy dyrektora Dariusz Matlak i płk. Janusz Pilzak kwestionują poniesione koszty przez firmę MARBUD.

Dlaczego?

Jak mówią nam przedstawiciele poszkodowanych firm, Matlak i Pilzak przez dwa lata rozgrywali jakieś sprawy.

Przedstawiciele firm poszkodowanych przez Muzeum Wojska Polskiego mówią o dziwnym układzie między Matlakiem, Pilzakiem i upadłą firmą IDS-BUD, która była głównym liderem wykonawczym. Niestety firma IDS-BUD ogłosiła upadłość i tylko dzięki determinacji firmy MARBUD, która stała się Generalnym Wykonawcą, dokończona została budowa inwestycji. Mało tego, to właściciel firmy MARBUD Jan Soczewka inwestował własne środki i środki firmy, aby dokończyć budowę.

Oczywistym było, że tak poważny zleceniodawca, zleceniodawca rządowy, dotrzyma prawnych umów i zapłaci za zleconą pracę, która jest przecież publicznie znanym projektem.

Wiemy, że dziennikarze śledczy, którzy badają sprawę nieprawidłowości, mają wiele dowodów na uchybienia ze strony Muzeum Wojska Polskiego a zwłaszcza osób, które reprezentowały MWP przy realizacji tej inwestycji, czyli zastępcy dyrektora MWP Dariusza Matlaka i płk. Janusza Pilzaka.

Dziwne, bo ani jeden, ani drugi nie miał pełnych kwalifikacji, aby zajmować się tak kosztochłonną i złożoną inwestycją. Dotarliśmy do szeregu dokumentów świadczących o dwuznacznych sytuacjach, które działy się na tej właśnie budowie.

Teraz najważniejszym jest, aby firmie MARBUD zostały zwrócone pieniądze, które zainwestowała z własnych środków, również ze swojej linii kredytowej, która została wstrzymana przez ING i postawiona w stany wymagalności, czyli szybkiego zwrotu. Jeżeli to nie nastąpi, firma będzie licytowana przez Bank ING.

Jan Soczewka, właściciel firmy MARBUD oraz jego pracownicy spotykali się z najważniejszymi decydentami w kraju. Właściciel kierował do nich także listy, prosząc o pomoc w odzyskaniu zapłaty za realizację szumnie otwieranej 13 sierpnia 2023 roku nowej siedziby Muzeum Wojska Polskiego. Wszyscy obiecywali, że pomogą, że zainterweniują i że załatwią sprawę. Odbyło się kilka spotkań w Ministerstwie Obrony Narodowej. Tydzień przed otwarciem Muzeum sam Michał Wiśniewski, wiceminister obecny na spotkaniu, zarzekał się, że pieniądze szybko zostaną zwrócone firmie MARBUD po podpisaniu przekazania budowy do MWP i MON.

O sprawie wiedział także szef gabinetu politycznego MON Mariusza Błaszczaka Łukasz Kudlicki, który także zapewniał szefa MARBUDu, że zrobi wszystko co w jego mocy, aby zwrócić zainwestowane przez Jana Soczewkę nakłady finansowe. Ministerstwo Obrony Narodowej wiedziało, że firmie MARBUD przez długo trwający problem z zapłatą grozi upadłość, a z tym wiążą się liczne zwolnienia.

Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotr Gliński, a także Prezes Prawa I Sprawiedliwości i Wicepremier Jarosław Kaczyński wiedzieli, że polska firma z polskim kapitałem, która finansowała budowę Muzeum Wojska Polskiego ma przez nierozliczenie budowy, jakże prestiżowej dla PiS, poważne problemy finansowe. Dlaczego więc nie wypłacili pieniędzy? Czy MON nie zabezpieczyło pieniędzy na dokończenie budowy Muzeum Wojska Polskiego? Wiemy, że nieprawidłowości ujawniła Najwyższa Izba Kontroli. Ale czy Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak roztrwonił pieniądze należne firmie MARBUD?

Wszyscy doskonale wiedzieli, że 26-letnia firma jest na skraju bankructwa. Jak można doprowadzić do takiej sytuacji?

Człowiek z Ministerstwa Obrony Narodowej uważa, że przez niekompetencję dwóch panów, czyli zastępcę dyr. MWP Matlaka jak i płk. Pilzaka i ich niezrozumiałych decyzji zrobił się wielki bałagan na budowie MWP.

Przez to również jedna z największych polskich firm, działająca na polskim rynku - firma MARBUD - upada. Wraz z nią kolejni poszkodowani przez setki nieodpowiedzialnych decyzji Matlaka i Pilzaka.

Dlaczego Ci Panowie nie wypłacali swoich zobowiązań, reprezentując ważne instytucje Państwa?

Ministerstwo Obrony Narodowej na spotkaniach o wielu nieprawidłowościach dowiadywało się od Jana Soczewki i jego prawników.

Dariusz Matlak i płk. Janusz Pilzak, jak się okazuje, mieli swoje interesy na tej budowie.

Jak się dowiadujemy od postronnych osób, Pilzak i Matlak dogadywali się z podwykonawcami na kolejne etapy działania bez wiedzy generalnego wykonawcy.

Czy dlatego nie chcieli rozliczyć budowy u generalnego wykonawcy?

Jan Soczewka jest zdruzgotany. Prowadził tę rodzinną firmę przez 26 lat. Polską firmę, którą zbudował od zera, ciężką pracą. Przypomnijmy, że firma MARBUD budowała Złote Tarasy, Stadion Legii, Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, Lotnisko Chopina w Warszawie i dziesiątki innych inwestycji, w tym osiedla mieszkaniowe w całej Polsce.

Pracownicy Muzeum otrzymali nagrody i wyróżnienia, a płk. Janusz Pilzak chciał nawet zostać generałem. To skandal, aby takie incydenty działy się w naszym kraju. Panowie Matlak i płk. Pilzak chyba zdają sobie sprawę, że mogą karnie odpowiadać za naruszenia, które występowały z ich udziałem na budowie Muzeum Wojska Polskiego na Cytadeli Warszawskiej.

Straty firmy MARBUD są ogromne, liczone w dziesiątkach milionów zł.

Wiemy, że Jan Soczewka i jego kancelaria prawna skierowali sprawę do Sądu Okręgowego w Warszawie. Wiemy także, że gromadzone są dowody, aby skierować do organów ścigania nieprawidłowości związane z tą inwestycją i z osobami odpowiedzialnymi ze strony Muzeum Wojska Polskiego, wspomnianymi powyżej.

image

tgabkiew96
O mnie tgabkiew96

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Gospodarka