To, co teraz dzieje się teraz wokół Kaczmarka jako żywo przypomina mi Kainowa zbrodnie ,Kaczmarek dobry był wtedy gdy robił to co chciał Ziobro,ale ten-będąc medialną gwiazdą- bojąc sie rywala \bo tylko jedna gwiazda mogła błyszczeć w mediach\ usunął Kaczmarka i zaprotegował na szefa MSWiA i to był krok pierwszy ,potem uszył Mu buty wrabiajac w przeciek a teraz szykuje swojej ofierze czarci grób.Byli jak bracia, jak Abel i Kain ,trzęśli prokuraturą ,zaciskałi pętlę na szyji każdego kto wszedł im w droge i nagle wszystko zawaliło się,obaj panowie zioną ogniem nienawiści do siebie,kłamią i gardzą sobą i tylko moment jak Kain podniesie ręke na Abla,ale taki jest właśnie PIS a raczej ludzie tej partii ,przy nich buwszy u władzy SLD wydaje sie być teraz oazą kultury ,taktu i dobrych obyczajów, mimo całych swych wad" baronostwa", arogancji władzy czy afer.
Inne tematy w dziale Polityka