Recenzent JM Recenzent JM
1431
BLOG

TVN może stracić koncesję. Czy Donald Trump pomoże?

Recenzent JM Recenzent JM Polityka Obserwuj notkę 8

Kto interesuje się bieżącą polityką, ten zna doniesienia medialne o złożonym przez prof. Krystynę Pawłowicz do KRRiT proteście w sprawie działań telewizji TVN. Myślę, że do niewielu jednak dotarła informacja, że KRRiT tylko w samym październiku bieżącego roku otrzymała około pięć i pół tysiąca petycji od odbiorców indywidualnych w sprawie odebrania koncesji programowi TVN i TVN24. Taką informację można znaleźć na polskojęzycznej stronie „dziennik.pl.”, czy portalu Interia. Autorzy skarg na programy telewizji TVN zarzucają jej głównie pomijanie w programach faktów niewygodnych dla poprzedniej władzy i skłócanie, czy wręcz szczucie na siebie Polaków.

Działania sprzeczne z polską racją stanu, otwarta walka z władzami RP, manipulacje faktami, szczucie widzów przeciwko sobie oraz na ludzi sprawujących władzę, monopolistyczna pozycja na telewizyjnym rynku mediów i pewnie jeszcze znalazło by się wiele innych faktów z arsenału działań tej stacji - sprzecznych z warunkami zapisanymi w ustawie o radiofonii i telewizji, a może i zapisami ujętymi w koncesji. Jest tylko jedno ale, czy PiS-owi opłaci się wkładać kij w kolejne mrowisko, bo chyba dla każdego jest jasne, że te mrówki będą tak długo kąsać i pluć jadem, aż ktoś je wymiecie, rozdepcze, albo same padną z nienawiści... ale odebranie koncesji mogłoby się udać i z czasem przynieść oczekiwane, pozytywne efekty.

To, że dziennik.pl oraz Interia zajęły się tą sprawą, moim zdaniem, najlepiej świadczy o fakcie, że coś jest na rzeczy i że istnieją prawne podstawy, aby medialny front walki z władzą w Polsce miał się czego obawiać. W chwili, gdy życie „Wyborczej” chyli się ku zachodowi, mądre uderzenie w największą tubę propagandową antypisowskiej krucjaty w Polsce, mogłoby być mocnym, może nawet nokautującym ciosem w antypolską narrację zagranicznych, antyrządowych mediów. A skoro udałoby się uciszyć „wrony” i „sroki” z TVN-u, to pewnie i „lisy” z innych mediów nieco podkuliły by ogony i przestały pluć, warczeć oraz szczerzyć zębiska.

Tak sobie czasem myślę, że nie byłoby to dla Polski rozwiązanie złe, a i pewnie wielu telewidzom nie sprawiłoby jakiejś specjalnej przykrości.

Jednak przyznam się, że ja w związku z telewizją TVN mam zupełnie inne marzenia. Że włączam odbiornik na jeden z jej kilkunastu programów, a tu same miłe, uśmiechnięte twarze, wartościowe filmy i obiektywne, ciekawe programy – słowem przez dwadzieścia cztery godziny na dobę... cała prawda i tylko prawda.

Wiem... odkryłem się i wyszedł ze mnie niepoprawny marzyciel... ale cóż na to poradzę, kiedy to właśnie cały ja.

Jeśli pomyśleć nieco głębiej, to przychodzi człowiekowi do głowy, że może publikując te artykuły dziennikowi.pl oraz Interii chodzi tylko o to, by w jakiś sposób ośmielić władze do uczynienia takiego kroku, czyli sprowokować do próby odebrania TVN-owi koncesji, a tym samym doprowadzić do konfliktu z amerykańskimi właścicielami, którzy w Stanach pewnie stosowne koneksje i umocowania mają... jeszcze.

W takim razie, nie ma się co śpieszyć, na razie może wystarczy im tylko opowiedzieć o moich marzeniach... przecież niewykluczone, że oni też są niepoprawnymi marzycielami...

A jeśli nie, to jakby na to nie patrzeć – myślę, że sprawa koncesji dla telewizji TVN, w przyszłości i tak będzie zależeć nie tylko od woli, czy zamierzeń polskich władz, ale również od ewentualnej reakcji na te zamierzenia ze strony władz USA.

Jeszcze wczoraj był to poważny problem, ale dzisiaj... Wygląda na to, że Opatrzność sparodiowała Krystynę Jandę na swój, nie pozbawiony humoru sposób stwierdzając - "MAM DOŚĆ" i wybory wygrał Donald Trump.

Nie wiem, jak wy, ale ja odniosłem wrażenie, że telewizja TVN podczas kampanii wyborczej w Stanach, nadzwyczaj często i (zdecydowanie) jednoznacznie opowiadała się przeciwko Donaldowi Trumpowi.

A teraz w TVN-ie żal... jaka szkoda, że nie wygrała Hilary – „protegowana” TVN-u. Myślę, że przydadzą się pracownikom i pracownicom stacji stroje żałobne... może „proaborcyjne żałobniczki” jeszcze swoich nie wyrzuciły i chętnie ich im użyczą.

Mam nadzieję, że jeśli Donaldowi Trumpowi zaangażowanie TVN–u po stronie Hilary Clinton jakimś cudem umknęło w ferworze kampanii, to niewątpliwie... w stosownym czasie... ktoś powinien mu na ten fakt zwrócić uwagę.

Czy nowy prezydent USA zaangażuje się w obronę interesów telewizji TVN? - Nie sądzę, bo inaczej musiałby być dokładnie taki, jakim go ta telewizja przedstawiała w swoich informacyjnych i publicystycznych materiałach. Choć może być i tak, że nie będzie potrzeby odbierania stacji koncesji, bo jej właściciele czując zmianę kierunku wiejącego wiatru historii - sami każą otworzyć okna i przewietrzyć telewizyjne studia, co znaczyłoby, że amerykańskiej delegaturze KOD-u przybędzie nowych wyznawców.

A może dojdzie do transakcji wiązanej... KRRiT uciera TVN-owi nosa, a w zamian Donald Trump znosi wizy dla Polaków?

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Polityka