Pewnie przypominacie sobie słynne hasło „Idź na wybory – zmień Polskę”, które pokazywano w telewizji przed samymi wyborami w 2007 roku - chyba nawet podczas ciszy wyborczej. Jeśli się mylę, to mnie poprawcie.
Telewidzowie - zgodnie z tym hasłem poszli, zagłosowali i Polskę zmienili. Czy na lepsze? - dla wielu to pytanie retoryczne.
Tym nie mniej mam nadzieję, że „obiektywna” telewizja też o tym haśle pamięta i w przyszłą sobotę oraz niedzielę będzie wzywać, by iść na wybory i zmienić Polskę. Zwłaszcza, że moim zdaniem, dzisiaj to wezwanie jest o wiele bardziej aktualne.
Zarzuca się Bronisławowi Komorowskiemu słabe zainteresowanie obywatelskimi inicjatywami. Mówi się, że zawsze unikał zabierania głosu, gdy oburzeni obywatele próbowali brać sprawy w swoje ręce i w demokratyczny sposób przeprowadzić jakieś swoje inicjatywy.
Powiem wprost – to nie jest prawda.
Pamiętam taką obywatelską inicjatywę, w którą Bronisław Komorowski bardzo się zaangażował i wcale nie chodzi o orła z czekolady i rozrzucane przez helikopter ulotki.
Mam tu na myśli zaangażowanie się pana prezydenta w społeczną inicjatywę odwołania pani prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz.
Wtedy Platforma Obywatelska i jeszcze bardziej „obywatelski” prezydent Komorowski ostro sprzeciwiali się przeprowadzeniu tego referendum. Potem, kiedy już nie można się było temu sprzeciwiać, bo mieszkańcy Warszawy zebrali odpowiednią ilość głosów – Platforma i jej prezydent zrobili się jeszcze bardziej „obywatelscy” i namawiali mieszkańców Warszawy, by nie poszli głosować.
Zastanawiałem się, czy mając na uwadze tak nowoczesny przykład praktykowania demokracji - nie byłoby warto (ten jeden raz) skorzystać z mądrości głowy państwa.
Dlatego proponuję – potraktujmy te wybory, jako swoiste referendum dotyczące przyszłości Polski.
Komu zależy na tym, by zmienić Polskę, niech idzie na wybory i zagłosuje na Andrzeja Dudę.
Kto nie chce Polski zmienić – niech sobie to „referendum” odpuści. Niech lepiej zostanie w domu, albo wyjedzie na grzybobranie.
Myślę, że tak byłoby lepiej dla Polski i całego polskiego społeczeństwa.
Inne tematy w dziale Polityka