„Wszyscy jesteśmy górnikami.”

Podczas, gdy rośnie w Polsce niezadowolenie społeczne z działań władzy, a na Śląsku ważą się losy tysięcy miejsc pracy i bytu tysięcy rodzin pracowników, którym rząd Ewy Kopacz chce zamykać kopalnie – portal dziennik.pl prezentuje dość niesmaczny, moim zdaniem, mem. Został on podpisany „WSZYSCY JESTEŚMY GÓRNIKAMI” z dopiskiem „ALE TYLKO WYBRANI DOSTAJĄ 14-STKĘ...” Zamieszczone wycinki fotofrafii mają przedstawiać siedem powszechnie znanych, dłubiących w nosie postaci, łącznie z królową Anglii i Lechem Wałęsą. Wyobrażacie sobie taką publikację z podpisem „WSZYSCY JESTEŚMY CHARLIE”. Choć może dla redaktorów portalu dziennik.pl bardziej przemówiłoby wyobrażenie sobie takiego mema z podpisem „WSZYSCY JESTEŚMY NIEMCAMI”? Może? Memy bywają mądre i głupie, na poziomie i niesmaczne. Są też zabawne i obraźliwe. Ten, moim zdaniem, nie jest ani mądry, ani na poziomie. Zabawny zresztą też nie jest, chyba, że ktoś akurat, tak jak dziennil.pl gustuje w tego typu humorze. Ale, jak widać taki jest właśnie poziom niektórych mediów. Uważam, że jedyne, co tu wyszło śmiesznie, to właśnie sama próba ośmieszenia górników. Bo już widzę, jak śmieje się z górników oglądając tego mema Wałęsa, Smuda, czy Schetyna. Królowa Angli – pewnie też, ale dopiero wtedy, gdy ktoś raczy jej przetłumaczyć tekst zamieszczony pod jej zdjęciem. Wydawałoby się, że tam, gdzie ludziom dzieje się krzywda – coś takiego jak ludzka empatia, powinno być w społeczeństwie na porządku dziennym. Jenak, jak widać – ta oczywistość nie stosuje się do gazet reprezentujących niemiecki kapitał i w związku z tym broniących spolegliwego wobec Niemiec rządu. Nie każdy musi utożsamiać się np. z zabitymi karykaturzystami z paryskiego Charlie Hebdo, a mimo to, jeśli jest normalnym człowiekiem, to po tym co się stało w ich redakcji nie będzie się z nich wyśmiewał. Normalnemu człowiekowi, po prostu taka postawa nie przystoi. Nie każdy też musi rozumieć problemy górników i popierać ich w sprzeciwie wobec rządu, który chce zdewastować życie na Śląsku. Ale śmiać się z cudzego nieszczęścia też się nie godzi. Zresztą, czy faktycznie cudzego? Drodzy redaktorzy dziennika.pl – wy tak naprawdę z siebie się śmiejecie, tylko tego jeszcze nie rozumiecie, bo chyba zbyt słabo znacie jeszcze Polskę i Polaków. Może to zrozumiecie, kiedy też zostaniecie kiedyś wywaleni na bruk. Tak czasem sobie myślę, że skoro we Francji wszyscy są Charlie, to w Polsce wszyscy jesteśmy górnikami. Oczywiście oprócz Platformy, PSL-u i ich zwolenników. Oni są chyba tylko i na zawsze „Charlie”.