Zawsze chciałem pisać bloga ekonomicznego, ale się jakoś nie układało. Męczyła mnie nudna przewidywalność analiz i hermetyczna arbitralność labilnych wniosków. Tym razem jest inaczej. Jestem, nazwałbym to, uczestniczącym obserwatorem Forum Akcyzowego. Ja i sporo moich znajomych, branża. W zasadzie to niezły dreszczowiec. Czuję się trochę jak na wojnie, którą spróbuję relacjonować w odcinkach. Najtęższe umysły, twarda walka światowych koncernów, bezpardonowe chwyty, a w tle najprawdziwsze miliardy złotych. Z pewnych powodów na razie będę pisać anonimowo. Tak jest ciekawiej i więcej mogę przekazać. Gwarantuję, że wszystkie fakty się zgadzają, mam je nagrane, a jak nie, to wiem, gdzie sięgnąć po dokumenty. Dziwne, że dziennikarze jeszcze się tym nie zajęli. Może mieli się nie zająć?
Najpierw kilka słów wyjaśnienia, żeby mniej zorientowany czytelnik mógł się śmiało poruszać po moim blogu. Mówimy o branży tytoniowej w Polsce. Branży przynoszącej państwu polskiemu w postaci akcyzy i podatków miliardy wpływów do budżetu. Miliardy. Z jednej strony to branża, którą słusznie uważa się za niebezpieczną dla zdrowia i nie brak osób, które by ją chętnie zlikwidowały, a z drugiej zlikwidować nie można, bo palacze i tak palić czy podgrzewać tytoń będą, a powstałej po likwidacji dziury w budżecie dla policji, nauczycieli czy pielęgniarek nie ma czym zasypać. To tak trochę łopatologicznie. Mówimy o branży, w której w Polsce działają gigantyczne światowe koncerny tytoniowe, a ich interesy i produkty, bo nie tylko o tradycyjne papierosy chodzi, są delikatnie mówiąc rozbieżne. Wtedy właśnie wchodzi Forum Akcyzowe całe na biało.
Teraz najważniejsze pytania porządkujące. Co to jest i po co i do czego to całe Forum Akcyzowe? Forum Akcyzowe to jest takie ciało doradcze, takie spotkania, uwaga teraz będzie modne słówko, interesariuszy, którzy mają dyskutować, dzielić się argumentami, wypracowywać stanowiska. Dla kogo? Dla Tadeusza Kościńskiego, czyli ministra finansów. Po co? Po to, żeby potem Kościński podjął decyzje dotyczące ustalenia akcyzy na choćby e-papierosy, czy podgrzewacze tytoniu, czy tradycyjne papierosy. Minister finansów mógłby podejmować decyzje bez tego całego Forum, ale dzięki niemu ma trochę listek figowy i alibi (no tak przecież ustaliło Forum Akcyzowe), ale też, uczciwie trzeba przyznać, poznaje argumenty różnych stron.
Tu jednak nie ma sentymentów. Chodzi o to, żeby na Forum Akcyzowym jedni mogli nadawać ton, a innych zepchnąć na margines i mniej dopuszczać do głosu, albo przynajmniej się starać, bo w tle są miliardy złotych. Trzeba więc najpierw poznać i wykorzystać przepisy. Ale najpierw trzeba mieć dobrą pozycję startową. Tu się właśnie zaczęło.
Forum Akcyzowe zostało powołane zarządzeniem ministra finansów w maju 2021 r. Zarządzenie to akt prawny wiążący dla tych, do których jest kierowany. Reguluje zadania Forum, skład, zasady jego działania oraz powoływanie grup roboczych i opracowywanie dokumentów oraz rekomendacji, ale…
Szczegółowe zasady działania grup roboczych Forum oraz opracowywania dokumentów, określono z kolei w dokumencie „Informacja o trybie opracowywania dokumentów przez grupę roboczą”. Dokument ten nie ma jednak żadnej formy ani mocy prawnej: jest kompletnie nieformalny. Teraz ciekawostka: w wielu kwestiach zarządzenie ministra jest sprzeczne ze szczegółową „Informacją”. Jak to? Tak to.
Zarządzenie mówi na przykład, że uczestników forum biorących udział w pracach grupy wskazuje przewodniczący Forum. Z kolei „Informacja” mówi, że uczestnicy forum zgłaszają się do grup za pomocą formularza i jednocześnie decyduje kolejność zgłoszeń („kto pierwszy – ten lepszy”). Sprzeczność? Sprzeczność. W praktyce wyglądało to jeszcze zabawniej.
Otóż link aktywacyjny do grup roboczych Forum Akcyzowego został uruchomiony 29 czerwca o godz. 15. Po kilkunastu sekundach było pozamiatane. Po kilkunastu. Tyle czasu nie wystarczy, żeby wypełnić formularz. Ale jakoś się powypełniały. Sytuację opisał jako pierwszy portal internetowy wPolityce.pl, który sugerował, iż Ministerstwo Finansów padło ofiarą ataku hakerskiego, a inaczej mówiąc, że ktoś mógł wykorzystać specjalne programy do logowania. Ministerstwo odpowiedział, że nie wykryto żadnych nieprawidłowości, ale mimo próśb nie udostępniło już czasów rejestracji członków grup roboczych. Ciekawe.
W następny odcinku napiszę, jak wybierano przewodniczących grup roboczych. Jakie środowiska biorą w Forum Akcyzowym udział i jakie są interesy koncernów.
Zapewniam, że będą to bardzo poczytne materiały.
Inne tematy w dziale Gospodarka