Donald Trump zajmuje się „niewyjaśnionym” wzrostem chorób przewlekłych. Republikański kandydat na prezydenta chce powołać komisję śledczą, która zbada, w jakim stopniu Big Pharma może być pociągana do odpowiedzialności za problemy takie jak autyzm, alergie, bezpłodność i otyłość.
Z ust Donalda Trumpa można usłyszeć mocne słowa. „Zaobserwowaliśmy oszałamiający wzrost zachorowań na autyzm, choroby autoimmunologiczne, otyłość, bezpłodność, poważne alergie i problemy z oddychaniem” – powiedział Trump. „Czas zadać sobie pytanie, co się tutaj dzieje?”
https://x.com/BoLoudon/status/1808187088455471349?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1808187088455471349%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Freport24.news%2Fautismus-allergien-unfruchtbarkeit-trump-attackiert-big-pharma%2F
Republikanin, który ugiął się pod presją Pfizer, Moderna & Co podczas pandemii koronawirusa, ogłosił zamiar wszczęcia dochodzenia, jeśli zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych. Za "epidemię" chorób przewlekłych w Stanach Zjednoczonych obwinia żywność, wpływy środowiskowe i niektóre leki. "Każdego roku wydajemy setki miliardów dolarów na leczenie tych przewlekłych problemów, zamiast badać, co je powoduje" - wyjaśnił Trump.
Kontynuował: "Zbyt często nasz system zdrowia publicznego jest zbyt blisko Big Pharma - zarabiasz dużo pieniędzy, Big Pharma. Wielkie korporacje i inne grupy interesu nie chcą zadawać trudnych pytań na temat tego, co dzieje się ze zdrowiem naszych dzieci. Kiedy Big Pharma oszukuje amerykańskich pacjentów i podatników i przedkłada zyski nad ludzi, musi zostać zbadana i pociągnięta do odpowiedzialności".
Trump ogłosił, że powoła "specjalną komisję prezydencką złożoną z niezależnych umysłów, które nie zostały kupione i opłacone przez Big Pharma". Zadaniem tych osób będzie zbadanie, co powoduje trwający od dziesięcioleci wzrost zachorowań na choroby przewlekłe. "Myślę, że rozumiem Big Pharmę lepiej niż ktokolwiek inny" - chwalił się. "Wiem, skąd pochodzą". Po utworzeniu specjalnej komisji i przeprowadzeniu przez nią badań, Trump chce, aby "opublikowała zalecenia dotyczące tego, jak każde amerykańskie dziecko może mieć bezpieczne i zdrowe dzieciństwo".
Z jego ust padają mocne słowa. Ale czy robi to, ponieważ naprawdę w nie wierzy - czy też, jak podejrzewają niektórzy, aby wyprzedzić Roberta F. Kennedy'ego Jr. Chociaż podczas swojej kampanii przeciwko Hillary Clinton również otrzymał pieniądze od przemysłu farmaceutycznego, suma niecałych 400 000 dolarów była znacznie mniejsza niż prawie 2,7 miliona dolarów, które otrzymał w tym czasie jego przeciwnik. Był też czek na milion dolarów od Pfizera po jego wyborze po inauguracji. Niemniej jednak Trump wyraźnie stwierdził podczas swojej kampanii reelekcyjnej, że nie chce otrzymywać żadnych (więcej) pieniędzy od przemysłu farmaceutycznego i że te pieniądze "nie są mile widziane". Nie wspominając o tym, że pomimo tych darowizn pozostał on głośnym krytykiem podwyżek cen przez przemysł farmaceutyczny.
Jeśli jednak Donald Trump zostanie ponownie wybrany na prezydenta Stanów Zjednoczonych i faktycznie ustanowi taką komisję, byłby to z pewnością duży krok w kierunku w dużej mierze niezależnego organu nadzorczego. I kto wie, może w końcu wywarłoby to pewną presję na Big Pharma, by produkowała leki lepszej jakości po korzystniejszych cenach.
Inne tematy w dziale Polityka