Dlaczego Prezes mógł nie chcieć niemieckich Patriotów?

Tuż przed świętami Bożego Narodzenia w Berlinie aresztowano pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Rosji Carstena L., wysokiego rangą oficera Federalnej Służby Wywiadu (BND), który miał m.in. dostęp do ściśle tajnych informacji na temat wojny na Ukrainie.

[...]

"Szefowie brytyjskich służb mają z tego powodu rozważać dalsze przekazywanie wrażliwych informacji niemieckiej BND" - powiadomił dziennik "Daily Telegraph".

[...]

Parlamentarne źródło w Berlinie oceniło, że BND nie ma również solidnego zespołu kontrwywiadowczego, który byłby odpowiedzialny za powstrzymywanie rosyjskich agentów.

źródło: https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-niemiecki-szpieg-mogl-wspolpracowac-z-rosja-brytyjczycy-sa-w,nId,6521494

Zatem dwie wyrzutnie rakiet Patriot [jedna bateria], z taką pompą wysyłane, naszych New nie zastąpią, baz ani miast nie osłonią [a zwłaszcza jednostek w marszu], nie zabezpieczą wszystkich rolników ani silosów; pozwolą tylko Niemcom na wwiezienie kilkudziesięciu oficerów wywiadu, którzy będą robić robotę poza polską kontrolą i jurysdykcją. i jeszcze dobrze, jeśli żołnierze nie dopuszczą się jakichś prowokacji w roku wyborczym.

Bo skoro - jak się okazuje - na Ukrainę można przekazać same systemy, bez łaciatych panów z własną obsługą wywiadowczą i kodowanym systemem łączności, to po co ciągać do Polski łaciatych panów, a zwłaszcza ich własną obsługę wywiadowczą i kodowany system łączności?

#strzeż mnie Boże od przyjaciół. No, może jeszcze od fachowców i ludzi ''obeznanych z tematem''

*https://www.salon24.pl/u/wszolek/1275099,opozycja-wywrocila-sie-na-patriotach-od-niemiec-dla-ukrainy-ale-to-nie-szkodzi-trzeba-brnac#comment-23751627