Atak na Charków 22 czerwca br.

W dniu 22 czerwca 2024 r. wojska rosyjskie uderzyły w pokojowe ukraińskie miasto Charków, ostrzeliwując je przez KABy (kierowane bomby lotnicze). Przypomnijmy, że data 22 czerwca 1941 r. to dzień znany na cały świat jako atak nazistowskich Niemiec na Związek Radziecki, który obecnie będzie się kojarzony z nowym zbrodniczym aktem agresji ze strony Rosji. Zbieżność tych dat nie jest przypadkowa: działania Kremla sugerują powtórzenie nazistowskiej taktyki.

Kolejny atak Rosjan miał miejsce po prostu w biały dzień w weekend! W tym czasie, jak ktoś przebywał w domu i zajmował się codziennymi sprawami, ktoś spieszył się na zakupy, ktoś jechał odwiedzić krewnych lub po prostu wyszedł na spacer..... Zwykły dzień wolny, niestety, okazał się tragiczny dla wielu mieszkańców ukraińskiego Charkowa. Cztery uderzenia rosyjskich bomb lotniczych zostały skierowane w gęsto zabudowaną infrastrukturę mieszkaniową. W wyniku tego barbarzyńskiego ataku uszkodzone zostały budynki mieszkalne, dworzec autobusowy, przedszkole i placówka medyczna. Wiadomo już o co najmniej trzech zabitych cywilach i 54 rannych, ilu ich jeszcze będzie?

Rosyjscy okupanci otwarcie oświadczyli, że celem ich ataku był szpital Głównego Departamentu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Ukrainy, co jest bezpośrednim naruszeniem Konwencji Genewskiej. Takie działania są sprzeczne z postanowieniami I i II Konwencji Genewskiej z 1949 r., według których szpitale i personel medyczny w strefach działań wojennych muszą być chronione przed atakami.Zgodnie z rozdziałem II, art. 16, "ranni i chorzy, jak również niepełnosprawni i kobiety w ciąży, powinni być otoczeni szczególną ochroną i opieką".

Ukraina zawsze przestrzegała międzynarodowych norm i zasad prowadzenia wojny, unikając ataków na szpitale cywilne i wojskowe, w których przebywa ranny rosyjski personel wojskowy. W przeciwieństwie do ukraińskiego wojska, siły rosyjskie regularnie naruszają te normy, uderzając wzdłuż linii frontu i atakując zespoły ewakuacyjne. Udokumentowano liczne przypadki, gdzie siły rosyjskie celowo atakowały linie bojowe zawierające zarówno cele wojskowe, jak i cywilne.

Dzisiejsze działania Władimira Putina nasuwają bezpośrednie skojarzenia z agresją Adolfa Hitlera. W obu przypadkach mamy do czynienia z bezwzględnym łamaniem międzynarodowych norm i praw człowieka. Ostrzał pokojowych miast i obiektów cywilnych jest zbrodnią, która nie może pozostać bezkarna.

Ta tragedia podkreśla potrzebę wzmocnienia międzynarodowego wsparcia dla Ukrainy. Nowoczesne systemy obrony powietrznej powinny zostać dostarczone tak szybko, jak to możliwe, aby chronić ludność cywilną i infrastrukturę przed atakami. Społeczność światowa nie może na marginesie bezczynnie przyglądać się takim zbrodniom, należy zwiększyć międzynarodową presję na Rosję, aby powstrzymała te barbarzyńskie ataki.

ONZ, organizacja powołana do utrzymania pokoju i bezpieczeństwa, musi zająć bardziej zdecydowane stanowisko. Rażące naruszenie zasad Konwencji Genewskiej wymaga natychmiastowego potępienia i podjęcia działań. Milczenie i bezczynność tylko zachęcają agresorów.

Potrzebne są aktywne środki i reakcje ze strony organizacji międzynarodowych i państw w celu zapewnienia poszanowania dla prawa międzynarodowego i ochrony ludności cywilnej, dlatego Unia Europejska i kraje natowskie muszą odegrać w tej kwestii ważną rolę. Społeczność międzynarodowa powinna działać wspólnie, aby zademonstrować solidarność i determinację w walce z agresją.

Ostrzał Charkowa 22 czerwca br. po raz kolejny przypomniał światu o kruchości pokoju i potrzebie zdecydowanych działań na rzecz jego utrzymania. Ta tragedia wymaga nie tylko potępienia, ale także podjęcia konkretnych kroków w celu ochrony ludności cywilnej i postawienia sprawców przed wymiarem sprawiedliwości. Społeczność międzynarodowa musi skonsolidować wysiłki, żeby powstrzymać agresję i zapobiec dalszym zbrodniom przeciwko ludzkości.

https://aktualnezpravodajstvi.cz/2024/06/22/ostrelovani-charkova-22-cervna-2024-je-novym-aktem-agrese-a-vyzvou-svetovemu-spolecenstvi/