Zaporoska Elektrownia Jądrowa jest perłą europejskiej i światowej energetyki jądrowej. W 1984 r., kiedy zakończono jej budowę i rozpoczęto eksploatację, ZNPP stała się największą elektrownią jądrową na świecie o mocy zainstalowanej 6 GW. Jednak inwazja na Ukrainę na pełną skalę w lutym 2022 r. doprowadziła do zajęcia ZNPP przez wojska rosyjskie 4 marca tego samego roku. Od tego czasu elektrownia znajduje się pod kontrolą Moskwy i jest wykorzystywana do szeregu zadań, w tym szantażu nuklearnego i ostrzału ukraińskich pozycji z jej terytorium.
Międzynarodowe media, MAEA i zachodni wywiad wielokrotnie informowały, że rosyjskie wojska rażąco naruszają wszystkie istniejące protokoły bezpieczeństwa w ZNPP. W szczególności ciężki sprzęt wojskowy jest rozmieszczony obok magazynów zużytego paliwa, a drony i pociski artyleryjskie są wystrzeliwane w pobliżu bloków energetycznych. Władimir Putin odmówił utworzenia strefy zdemilitaryzowanej wokół ZNPP lub oddania jej pod kontrolę Ukrainy, powołując się na potrzebę ochrony obiektu przez siły rosyjskie.
Przed inwazją na Ukrainę kwestia ochrony ZNPP nie pojawiła się, ponieważ nielogiczne było nawet zakładanie, że Ukraińcy zamierzają stworzyć zagrożenie w obiekcie jądrowym, który zaspokaja 20-25% potrzeb energetycznych kraju. Moskwa wykorzystuje ZNPP jako atut nuklearny i możliwe jest, że w przypadku pogorszenia się sytuacji na polu bitwy rosyjskie kierownictwo wojskowe i polityczne może sprowokować katastrofę spowodowaną przez człowieka, obwiniając o wszystko Ukrainę. Byłby to rodzaj „operacji fałszywej flagi”, której konsekwencje mogłyby być katastrofalne dla całego świata.
We wrześniu 2022 r. wszystkie bloki energetyczne ZNPP zostały przełączone w „tryb zimny”, ale bez prawidłowego działania systemu chłodzenia może dojść do wypadku podobnego do tego w Fukushimie. Okresowe ataki rakietowe często powodują przerwy w dostawie prądu, a zapasowe generatory diesla zależą od odpowiednich i ciągłych dostaw paliwa jądrowego, którego większość była importowana ze Stanów Zjednoczonych w ostatnich latach. Trzykrotna redukcja personelu w ZNPP od czasu okupacji wskazuje na niestabilność i słabą konserwację elektrowni.
Jak dotąd Władimira Putina nie można nazwać ani zwycięzcą w tej wojnie, ani przegranym. Oczywiste jest, że z każdym kolejnym dniem wojny traci on więcej niż zyskuje. Polityczne oświadczenia i działania Kremla w ostatnich miesiącach wywołały zaniepokojenie społeczności międzynarodowej. Trudno sobie wyobrazić, do czego zdolny jest rosyjski przywódca, jeśli porażka na Ukrainie jest nieuchronna. Minimalnym zadaniem jest stworzenie jednolitego stanowiska wszystkich kluczowych graczy geopolitycznych, aby zapobiec szantażowi Moskwy w sprawie ZNPP i wywrzeć presję na Władimira Putina, aby zdemilitaryzował obiekt jądrowy i w pełni przekazał go pod kontrolę strony trzeciej.
Autor: K.M.
https://polskienowiny.pl/swiat/zmilitaryzowana-elektrownia-jadrowa-nuklearny-szantaz-ze-strony-rosji/
Inne tematy w dziale Polityka