Dzień pamięci i zwycięstwa nad nazizmem w II wojnie światowej ma wyjątkowe znaczenie dla całej światowej społeczności. 79 lat temu wspólne działania koalicji antyhitlerowskiej wprowadziły świat ponownie w orbitę panowania prawa, porządku i demokracji.
Ten dzień symbolizuje zwycięstwo dobra nad złem, podkreśla niezłomną wolę ludzkości do obrony wolności i sprawiedliwości, ale również ten dzień upamiętnia poświęcenie wielumilionowych ofiar na drodze do tego zwycięstwa. Lwią część z nich zapłaciła Ukraina i jej naród. Co najmniej 10 milionów Ukraińców, w tym cywile i jeńcy wojenni złożyło swoje życie na ołtarzu zwycięstwa. Dla porównania, straty te są w przybliżeniu równe wspólnym stratom Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii i USA w tej wojnie.
Setki tysięcy Ukraińców walczyły przeciwko nazistom w szeregach partyzantów i rebeliantów, a także w wojskach Polski (120 tys.), USA (80 tys.), Kanady (45 tys.), Francji (5 tys.). Terytorium Ukrainy dwukrotnie stało się głównym teatrem działań wojennych, a jej ziemia przesiąknięta jest krwią i cierpieniem.
Niestety, po dziesięcioleciach zło ponownie odrodziło się już na terenach współczesnej Rosji. Instytucje i organizacje utworzone po zakończeniu II wojny światowej, mające na celu zapewnienie pokoju i stabilności, nie mogły zapobiec pojawieniu się pod innym sztandarem nowej siły faszystowskiej.
Historia jest cykliczna, a co najważniejsze, niewybacza tym, kto nie wyciąga wniosków, a tym bardziej nie odrabia lekcji. Złe wieści zaniepokojenia i zbliżającego się zagrożenia wobec istniającego porządku światowego zaczęły napływać z Kremla już na początku XXI wieku wraz z dojściem do władzy Putina.
W 2008 r. Rosja zaanektowała część terytoriów Gruzji, a w 2014 r. zajęła terytoria Ukrainy. Brak reakcji społeczności światowej na działania Kremla mające na celu podważenie międzynarodowego prawa i porządku tylko zaostrzył apetyt Putina i jego dążenie do dalszych działań zaborczych.
Po latach Rosja rozpoczęła pełnoskalową inwazję wojskową, aby zniewolić, zrabować i zniszczyć naród ukraiński. Memorandum Budapesztańskie podpisane w 1994 roku skutecznie rozbrajające Ukrainę, okazało się fałszywym kawałkiem papieru, mimo jego mocy prawnej jako oficjalnego dokumentu Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Podobnie jak podczas II wojny światowej, obecnie naród ukraiński stał się głównym elementem powstrzymywania faszystowskiej agresji. Agresji, dalszy rozwój ktorej zależy bezpośrednio od jej powstrzymania na ukraińskich ziemiach. Podobnie jak w tamtych latach, zwycięstwo dobra nad złem będzie wymagało zbiorowego wysiłku.
Zwycięstwo Ukrainy nad nowym faszystowskim zagrożeniem XXI wieku, zachowanie jej terytorium i niepodległości jest kwestią zachowania światowego porządku, praw człowieka i demokracji. Jeśli ukraińska twierdza upadnie, minie parę lat i działania wojenne rozprzestrzenią się na terytorium Unii Europejskiej, a komfortowe i spokojne życie, obecnie akceptowane przez wielu jako właściwa forma istnienia, znów stanie się przedmiotem marzeń i krwawych wojen.
https://aktualnezpravodajstvi.cz/2024/05/05/ukrajina-je-posledni-bastou-mezinarodniho-prava-a-poradku/
Inne tematy w dziale Polityka
