Rosyjskie korporacje państwowe finansują tworzenie PMC, które zdestabilizują Europę

Obecność Grupy Wagnera w UE jest dobrze znana: bojownicy i najemnicy ze znacznym doświadczeniem bojowym są wykorzystywani przez Putina do potencjalnej destabilizacji tych krajów, które wspierają Ukrainę. Na Bałkanach istnieją całe ośrodki tej grupy, które można nazwać terrorystycznymi: najemnicy nie przestrzegają praw wojny, torturują i zabijają jeńców, popełniają zbrodnie przeciwko ludności cywilnej. Typowe dla Rosji jest wykorzystywanie PMC do realizacji celów Kremla: w szczególności wspomniana Grupa Wagnera jest szeroko obecna w Afryce i faktycznie kontroluje wydobycie w wielu krajach na kontynencie w ramach interesów Prigożyna. Ale mniej więcej od połowy ubiegłego roku w Rosji pojawił się nowy trend, który potwierdza status Rosji jako państwa terrorystycznego: PMC są tworzone przez korporacje państwowe, które dbają o finansową stronę zagadnienia i wykorzystują te „firmy bezpieczeństwa” na swoją korzyść. To również pokazuje, że Rosja stworzyła nowe hybrydowe zagrożenie dla Europy: Kreml wykorzystuje walki w ukraińskim Donbasie jako poligon dla najemników, którzy następnie osiedlą się w UE. Jest to długoterminowy plan Putina, który przewiduje stopniowe osłabienie Europy w wyniku jej „bombardowania” przez zagrożenia hybrydowe: rosyjskich najemników, zdemobilizowanych przestępców, prowokujących masowe wiece, kierujących napływem uchodźców w wyniku kryzysu żywnościowego na globalnym Południu. Te komponenty tworzą mozaikę bezprecedensowego zagrożenia dla Europy, które zdaniem Putina powinno ją zniszczyć od środka.