Rada Wydzialu Historycznego Uniwersytetu Jagiellonskiego podjela nie licujaca z godnością jednego z najstarszych uniwersytetow europejskiech uchwale. Sprawa dotyczy pracy magisterskiej i napisanej na tej podstawie książki Zyzaka o Walesie.
Oto fragment uchwaly
- Szanując niezbywalne prawo każdego promotora do niezależnego wyboru tematu i zakresu prac dyplomowych, nad którymi sprawuje opiekę merytoryczno-metodologiczną
, jednocześnie dostrzegamy potrzebę rozważnego ich dostosowywania do stopnia dojrzałości naukowej studenta,
w szczególności w odniesieniu do zagadnień z najnowszej historii i zasad posługiwania się metodami badań historycznych - napisano w stanowisku. Calosc tekstu
tutaj
Co to oznacza. Otoz to ze Uniwersytet Jagiellonski uwaza Zyzaka za osobe niedojrzala naukowo / to taka tuskomowa , wywodzaca sie z najlepszych wzorcow stalinowskich. / Tylko kto ma uznac jakas osobe za dojrzala lub niedojrzala naukowo . No najlepiej żeby taki certyfikat dawala osoba szczególnie dojrzala nukowo np. Lech Walesa . I co to ma wspolnego z wolności badan naukowych dla wszystkich, również dla tych niedojrzalych naukowo / terminologia tuskomowy / studentow i naukowcow . Przeciez wolnosc badan naukowych nie zna oraniczenia pod nazwa „ dojrzałość naukowa”
A szczególnie skandaliczne jest zaostrzenie tego kryteriu „do zagadnien z najnowszej historii „ To znaczy ze najnowsza histori wymaga , no wlasnie czego badanie najnowszej histori wymagaja.Może dojrzalej dojrzałości naukowej . Czyzby Rada Wydzialu uznala ze prawda naukowa , wolnosc slowa i wolnosc badan w jakis sposób nie dotycza najnowszej historii.
Zaraz przetocze fragment mowy sluzbnej wykonaniu członków Rady. „Rada Wydziału Historycznego Uniwersytetu Jagiellońskiego przyjęła stanowisko, w którym protestuje przeciwko utożsamianiu rozprawy magisterskiej, podlegającej naukowej ocenie promotora i recenzenta, z autorską publikacją książkową, wydaną w niezależnym, prywatnym wydawnictwie. „
Rada Wydzialu zlozyla protest. Przeciwko laamaniu praw do wolności slowa , do swobody badan naukowych, do lamania autonomi uczelni, przeciwko szykanowaniu jej byłych studentow za opublikowanie pracy magisterskiej formie książkowej, przeciw probom represji politycznych mających forme proby odebrania 200 milonow zlotach dofinansowania na rozwoj polskiej nauki w najstarszym polskim uniwersytecie. A może Rada protestuje przeciwko probom rozciagniecia politycznej kontroli nad zakresem badan jaki podjal MEN.
Nie podobnego. Rada Wydzialu nie widzi nic zdrożnego ze jeden ze abslowentow UJ jest szykanowany za opublikowanie pracy magisterskiej w formie ksiazkowej . Rada wydzialu cala wine za nieprawomyslna / oj wracaja dobre stare czasy / prace magisterska obciażyła promotora i recenzenta. No niestety „ O master Tusku nie nasza wina. Skladamy stanowczy protest. Nie mamy wpływu na promotora i recenzenta. No bo gdybyśmy mieli to już bysmy na pewno nie dopoduscili do obrazy majestatu.
Powinno się powołać komisje na Uniwersystecie Jagiellonskim, która będzie decydowal , kto osiągnął dojrzala dojrzalosc naukowa i ktore okresy historii wymagaja szczególnej dojrzalej dojrzałości naukowej .Chciałbym pomoc Radzie Wydzialu. Mam wyśmienitych kandydatow:Lech Walesa , Donald Tusk, Boni, Wielgus, Zycinski . Ci ludzi byliby rekojmia ze tylko naprawde dojrzali naukowo będą zajnowac się historia najnowsza.
Polecam tez moja notke „ Migalski. Donosiciele kontroluja Uniwersytet Jagiellonski „ czytaj
tutaj
Inne tematy w dziale Polityka