Wojciech Königsberg W czerwcu 1943 roku do USA przybył emisariusz polskiego podziemia Jan Kozielewski "Witold" (Jan Karski) z misją uzyskania wsparcia dla Armii Krajowej oraz eksterminowanej ludności żydowskiej. Jego relacje wywołały prawdziwą burzę wśród opinii publicznej w Ameryce. Spotykał się z najważniejszymi osobami w państwie, z prezydentem Franklinem Delano Rooseveltem na czele. O tragedii Żydów informował przywódców organizacji żydowskich. Jednak jego apele były głosem wołającego na pustyni. AK nie otrzymała oczekiwanego wsparcia ze strony aliantów, Polska została oddana Sowietom, a Żydzi zgładzeni „..”Jak podaje w swych wspomnieniach, wśród jego rozmówców byli między innymi: sekretarz stanu Cordell Hull, sekretarz obrony Henry Stimson, prokurator generalny Francis Biddle oraz sędzia sądu najwyższego Felix Frankfurter. Spotykał się także z przedstawicielami Kościoła katolickiego: arcybiskupem Nowego Jorku Francisem Spellmanem, arcybiskupem Chicago Samuelem Stritchem oraz arcybiskupem Detroit Edwardem Mooneyem. Oczywiście relacji o niemieckim terrorze wobec Żydów wysłuchali także przywódcy żydowskich organizacji w Ameryce: rabini Stephen Wise, Nahum Goldmann oraz Morris Waldman. Podczas spotkań z poszczególnymi osobami często słyszał: "Co możemy dla was zrobić?", "Czego od nas oczekujecie?", "Jak moglibyśmy pomóc?". Wkrótce okazało się, że była to jedynie czysta kurtuazja i za słowami nie poszły żadne czyny.
Dość specyficzny charakter miało spotkanie z sędzią Frankfurterem, bardzo wpływową postacią w USA oraz przyjacielem prezydenta Roosevelta. Był on pochodzenia żydowskiego, dlatego Karski miał nadzieję, że przedstawienie mu tragedii Żydów europejskich przyczyni się do podjęcia jakichś działań w celu ich ratowania. Jednak kiedy w najdrobniejszych szczegółach omówił niemiecki system eksterminacyjny, włącznie z własnymi obserwacjami z pobytu w getcie, jego rozmówca oświadczył, że nie jest w stanie uwierzyć w tragedię rozgrywającą się za oceanem. Karski był niezwykle zaskoczony niezrozumiałą reakcją sędziego.
Do najważniejszej rozmowy doszło 28 lipca 1943 roku w Waszyngtonie. Karski przybył do Białego Domu w towarzystwie polskiego ambasadora Jana Ciechanowskiego, który instruował go, jak należy rozmawiać z prezydentem.”..”Jak wspominał: "Roosevelt wypytywał o organizację ruchu podziemnego i o straty poniesione dotąd przez polski naród. Pytał, jak wyjaśnić to, że Polska jest jedynym okupowanym krajem bez swojego Quislinga. Poprosił o potwierdzenie prawdziwości krążących wieści o niemieckim postępowaniu z Żydami". „..”Karski omawiał bestialstwa niemieckie, mordowanie kobiet i dzieci w gettach i obozach, ale także bohaterską postawę narodu polskiego, który mimo groźby kary śmierci, z wielkim poświęceniem ratował dziesiątki tysięcy Żydów. Gdy jednak przekazał prezydentowi apel przedstawicieli polskich organizacji żydowskich, aby alianci zrzucali na Niemcy ulotki informujące, że bombardowania ich miast to odwet za mordowanie Żydów, Roosevelt szybko zmienił temat rozmowy. „..”Cztery miesiące później na konferencji w Teheranie prezydent USA wraz ze Stalinem i Churchillem zdecydowali o powojennym kształcie wschodniej granicy Polski. Zastanawiające jest, czy zgadzając się na linie Curzona, Roosevelt wspomniał polskiego oficera, który tak bardzo chciał ratować swój kraj. „..”Jak twierdził Karski: "Rząd polski w Londynie zrobił wszystko co mógł by pomóc Żydom. Tylko ten rząd był bezsilny nie tylko w sprawie pomocy Żydom, ale także w sprawie ocalenia niepodległości swego własnego kraju".
W imię własnych interesów
USA kreowane na "strażnika światowego pokoju" w kwestii polskiej oraz w odniesieniu do niemieckich zbrodni okazały się strażnikiem własnych interesów. Czy alianci mogli w szerszym zakresie wspierać polskie podziemie? Warto zaznaczyć, że podczas wojny do okupowanej Polski trafiło z Zachodu niespełna siedemset ton zaopatrzenia. W tym samym czasie partyzantka jugosłowiańska tylko drogą lotniczą otrzymała aż dziesięć tysięcy ton, podobnie ruch oporu we Francji. Alianci, uznając Polskę za strefę wpływów sowieckich, obawiali się, że broń przekazana AK zostanie użyta przeciw Armii Czerwonej. Czy Stany Zjednoczone mogły pomóc ludności żydowskiej w okupowanej Europie? Gdyby leżało to w ich interesie, zapewne znaleźliby metody, aby zmniejszyć rozmiar tragedii. Skoro Polacy, poddani okrutnemu terrorowi okupanta, zdołali uratować kilkadziesiąt tysięcy Żydów, a "polskich Schindlerów" można liczyć w tysiącach, to czy największe mocarstwo światowe naprawdę nie było w stanie nic zrobić?”...(źródło )(link is external)
Światowy Kongres Żydów (ang.(link is external) World Jewish Congress, WJC) – międzynarodowa federacja organizacji i gmin żydowskich(link is external) ze 115 krajów. Kongres ten teoretycznie usiłuje zbudować konsensus między różnymi żydowskimi grupami o odmiennych poglądach politycznych i orientacjach religijnych. Pracuje zgodnie z założeniami spełniając rolę ambasadora ogólnoświatowej społeczności żydowskiej. Jest to organizacja syjonistyczna(link is external), popierająca państwo Izrael(link is external). WJC obejmuje żydowskie organizacje z Ameryki Północnej, Ameryki Łacińskiej, Europy, Azji, Izraela i Oceanu Spokojnego. „...”Światowy Kongres Żydów został założony w 1936 w Genewie(link is external). Działalność miała być prowadzona zgodnie z następującymi założeniami:
- uzyskanie praw dla Żydów i zapewnienie bezpieczeństwa dla gmin żydowskich na całym świecie.
- wzmocnienie więzi i solidarności pomiędzy Żydami i gminami żydowskimi na całym świecie.
- koordynacja działań i reprezentowanie gmin żydowskich przed rządami, instytucjami międzynarodowymi i innymi autorytetami w sprawach dotyczących Żydów.
- współpraca z wszystkimi ludźmi na podstawach powszechnego pokoju, wolności i sprawiedliwości.
Jednym z ważnych założeń WJC jest rozwiązanie „trudnej sytuacji żydowskich uchodźców wygnanych lub zmuszonych do ucieczki przed prześladowaniami i śmiercią z krajów arabskich”.
Członkostwo jest otwarte dla wszystkich Żydów(link is external), niezależnie od poglądów społecznych, politycznych lub gospodarczych.”..”przewodniczący WJC Stephen S. Wise(link is external)
Powstanie w getcie warszawskim (jidysz(link is external) וואַרשעווער געטאָ־אויפֿשטאַנד; warszewer geto-ojfsztand) – zbrojne wystąpienie żydowskich podziemnych formacji zbrojnych(link is external) na terenie warszawskiego getta(link is external) od 19 kwietnia do połowy maja 1943.
Powstanie było pierwszą akcją zbrojną o dużej skali podjętą przez polskie organizacje podziemne przeciwko Niemcom(link is external), jak również pierwszym miejskim powstaniem(link is external) w okupowanej przez Rzeszę Europie(link is external). Bezpośrednią przyczyną powstania była decyzja o likwidacji getta warszawskiego podjęta w ramach realizowanego przez hitlerowców planu zagłady europejskich Żydów(link is external)”..(źródło )(link is external)
Nahum Goldmann (hebr.(link is external) נחום גולדמן; ur. 10 lipca(link is external) 1895(link is external) w Wiszniewie(link is external), zm. 29 sierpnia(link is external) 1982(link is external) w Bad Reichenhall(link is external)) – litewski(link is external) prawnik(link is external) i filozof(link is external) pochodzenia żydowskiego(link is external), założyciel i długoletni prezes Światowego Kongresu Żydowskiego(link is external). W latach 1956–1968 prezydent Światowej Organizacji Syjonistycznej(link is external). Nahum urodził się w 1895 roku w miejscowości Wiszniew(link is external) w Imperium Rosyjskim(link is external) (obecnie terytorium Białorusi(link is external)). Urodził się w rodzinie litewskich(link is external) Żydów(link is external). Jego ojciec był nauczycielem(link is external) i zagorzałym syjonistą(link is external). W wieku 6. lat przeniósł się wraz z rodzicami do Frankfurtu nad Menem(link is external) w Cesarstwie Niemieckim(link is external), gdzie ojciec pracował w środowisku lokalnych syjonistycznych intelektualistów. W 1911 roku ojciec zabrał młodego Nahuma z sobą na Dziesiąty Kongres Syjonistyczny(link is external), który wywarł na nim silne wrażenie. W 1913 roku na cztery miesiące odwiedził Palestynę(link is external). W następnym roku opublikował swoje wrażenia z podróży w książce zatytułowanej Ziemia Izraela. Listy z podróży do Palestyny (niem.(link is external) Erec Israel, Reisebriefe aus Palästina). Edycja tej książki została później wznowiona[1](link is external). Studiował prawo(link is external), historię(link is external) i filozofię(link is external) na Uniwersytecie w Marburgu(link is external), Uniwersytecie w Heidelbergu(link is external) i Uniwersytecie w Berlinie(link is external)[2](link is external). Podczas I wojny światowej(link is external) Goldmann został zatrudniony przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych Niemiec(link is external). W okresie tym próbował przekonać cesarza Wilhelma II(link is external) do idei ruchu syjonistycznego[3](link is external). W 1922 roku założył wydawnictwo Eschkol-Publikations-Gesellschaft i był zaangażowany w publikację czasopism syjonistycznych. W 1929 roku razem z Jakobem Klatzkinem(link is external) rozpoczął projekt Encyclopaedia Judaica(link is external). Encyklopedia prezentowała prace wszystkich ówczesnych czołowych żydowskich myślicieli i uczonych. Opublikowano dziesięć tomów w języku niemieckim i dwa tomy w języku hebrajskim(link is external). Zaraz po puczu monachijskim(link is external) w 1923 roku naziści(link is external) fałszywie oskarżyli Goldmanna, że jest tajnym agentem wywiadu(link is external) komunistycznego(link is external)[4](link is external). Jego dalsza działalność wydawnicza została przerwana z powodu dojścia w 1933 roku nazistów do władzy w Republice Weimarskiej(link is external)[5](link is external). Zdołał uniknąć aresztowania przez Gestapo(link is external), ponieważ był w Brytyjskim Mandacie Palestyny(link is external) na pogrzebie ojca[6](link is external). W listopadzie 1934 roku zwrócił się do włoskiego dyktatora Benito Mussolini(link is external) z prośbą o wsparcie w obronie praw Żydów na Terytorium Saary(link is external), o przyłączenie którego do III Rzeszy(link is external) starali się naziści[7](link is external)[8](link is external). W 1935 roku został pozbawiony obywatelstwa(link is external) niemieckiego. Dzięki interwencji francuskiego ministra Louis Barthou(link is external), uzyskał prawo wjazdu i zamieszkania w Hondurasie(link is external) i został obywatelem tego państwa[9](link is external). Pod koniec 1935 roku poślubił Alice Gottshalk. Nahum Goldmann zdawał sobie sprawę z wielkiego niebezpieczeństwa, jakie wynikało z faktu dojścia do władzy nazistów w Niemczech. Osobiście bardzo boleśnie odczuł antysemicką(link is external) politykę nazistów. Gdy w 1935 roku przyjęto Ustawy norymberskie(link is external), na mocy których pozbawiano Żydów obywatelstwa niemieckiego, Goldmann zrozumiał, że istnieje pilna potrzeba podjęcia działań na rzecz ratowania niemieckich Żydów. Jako jeden z pierwszych przewidział zagrożenie stworzone przez niemieckiego dyktatora, Adolfa Hitlera(link is external). W 1936 roku, razem z rabinem Stephenem Wise(link is external), założył Światowy Kongres Żydowski(link is external); był pierwszym przewodniczącym Rady Dyrektorów Kongresu. Usiłował zbudować konsensus(link is external) między różnymi żydowskimi grupami o odmiennych poglądach politycznych i orientacjach religijnych, spełniając rolę ambasadora(link is external) ogólnoświatowej społeczności żydowskiej[10](link is external). W kolejnych latach Goldmann pracował jako przedstawiciel Światowej Organizacji Syjonistycznej(link is external) w Szwajcarii(link is external). Konsekwentnie nie zmieniał zdania, że wywierając presję polityczną w domu, należy zawsze być ostrożnym i taktownym, gdyż istnieje ryzyko pobudzenia wrogości wpływowych figur dyplomatycznych[11](link is external). Z tego powodu nigdy nie uruchomił publicznej kampanii przeciwko amerykańskiej(link is external) polityce wizowej(link is external), która ograniczała wielkość żydowskiej imigracji(link is external). Było to niezwykle tragiczne w skutkach, gdyż europejscy Żydzi bezskutecznie poszukiwali na całym świecie możliwości ucieczki przed nazistami i zbliżającym się Holocaustem(link is external). Zaostrzenie problemu żydowskich uchodźców nastąpiło na wiosnę 1938 roku, po dokonanym przez Niemców Anschlussie Austrii(link is external). Pod wpływem rosnącej krytyki publicznej amerykański prezydent Franklin Delano Roosevelt(link is external) zwołał w lipcu 1938 roku Konferencję Évian(link is external), która odbyła się w Évian-les-Bains(link is external) we Francji(link is external). Celem konferencji było znalezienie schronienia dla setek tysięcy wysiedlonych Żydów. Goldmann uczestniczył w niej jako obserwator z ramienia Światowego Kongresu Żydów[12](link is external). Spośród 32. uczestniczących w konferencji państw tylko Dominikana(link is external) zgodziła się przyjąć ograniczoną liczbę nowych uchodźców[13](link is external).
Po wybuchu II wojny światowej(link is external) Goldmann wyjechał do Stanów Zjednoczonych i zamieszkał w Nowym Jorku(link is external), gdzie dołączył do Komitetu Awaryjnego Światowej Organizacji Syjonistycznej. Przez kilka lat był także przedstawicielem Agencji Żydowskiej(link is external). Przyjeżdżając do Ameryki zastał żydowskich liderów podzielonych, bez spójnej polityki i jednolitej wizji działania. Było to dla niego bardzo frustrujące, gdyż w jego zrozumieniu świadomość wydarzeń toczących się w Europie(link is external) wymagała od amerykańskich Żydów zachowania jedności „intencji i celów”[2](link is external). Powiedział:
„Przez wszystkie lata mojej żydowskiej polityki nigdy nie czułem się tak bezsilny, tak ponuro gorzko jak wtedy. Wszyscy z nas, którzy w tamtych czasach mówili do Żydów – i zdecydowanie to ja – mieliśmy udział w winie[2](link is external).”
Goldmann zawsze był zwolennikiem demokratyzacji(link is external) życia żydowskiego i jego działalność była jawna publicznie, ale w ówczesnych warunkach wojennych podjął decyzję o rozpoczęciu cichej, zakulisowej dyplomacji. Zwłaszcza w przededniu wyborów prezydenckich w 1940 roku uznał ją za najbardziej skuteczny środek do realizacji celów. W takich okolicznościach rozpoczął starania o międzynarodowe uznanie osadnictwa żydowskiego w Palestynie(link is external). Na nadzwyczajnej konferencji syjonistycznej w 1942 roku wezwał do stworzenia spójnej strategii działań na rzecz złagodzenia skutków nazistowskiej polityki wobec europejskich Żydów. Jej wynikiem była Konferencja Biltmore(link is external), na której wezwano do nieograniczonej emigracji żydowskiej do Palestyny[14](link is external). W swoim wystąpieniu na konferencji Goldmann ostrzegł, że rasistowską politykę nazistów należy traktować poważnie, gdyż może ona skutkować ludobójstwem(link is external) Żydów:
„Kto może przewidzieć co zrobi nazistowski reżim, który raz zajmie pozycję masowego mordercy, czy będzie tak działał do końca, aż odczuje wstyd?[15](link is external).”
Po wysłuchaniu w październiku 1942 roku sprawozdania o Holocauście żalił się:
„Nasze pokolenie jest w tragicznej sytuacji, jedna połowa naszego pokolenia jest mordowana na naszych oczach, a druga połowa siedzi i nie może zapobiec katastrofie[16](link is external).”
W maju 1943 roku Goldmann zajął stanowisko, że walka z brytyjską Białą Księgą z 1939 roku(link is external) jest uzasadniona i będzie kolejnym krokiem prowadzącym do utworzenia państwa żydowskiego w Ziemi Izraela(link is external)[17](link is external). W styczniu 1945 roku walnie przyczynił się do utworzenia specjalnej komisji American Jewish Joint Distribution Committee(link is external) w celu ratowania ocalonych europejskich Żydów z Holocaustu[18](link is external). Goldmann uczestniczył w negocjacjach z brytyjskimi(link is external) władzami Mandatu Palestyny na temat realizacji obietnic zawartych w Deklaracji Balfoura(link is external) (z 1917 roku). Poparł ideę podziału Palestyny na dwa odrębne państwa: żydowskie i arabskie(link is external). Jego zdaniem przetrwanie narodowe było ważniejsze od wielkości przyznanej powierzchni własnego państwa. Goldmann był przekonany, że powstanie państwa żydowskiego będzie uzależnione od poparcia Żydów z diaspory(link is external) i opinii publicznej(link is external). Za te poglądy był mocno krytykowany[19](link is external).
Od końca wojny Goldmann aktywnie współpracował z Dawidem Ben Gurionem(link is external) na rzecz utworzenia państwa żydowskiego w Palestynie. Po przyjęciu w listopadzie 1947 roku Rezolucji Zgromadzenia Ogólnego ONZ nr 181(link is external) w sprawie podziału Palestyny, był zaniepokojony możliwością wybuchu wojny izraelsko-arabskiej(link is external). Razem z Mosze Szaretem(link is external) doradził Ben Gurionowi, aby opóźnić proklamację niepodległości Izraela(link is external), dając więcej czasu na osiągnięcie przez Aliantów(link is external) porozumienia dyplomatycznego z Arabami. Ben Gurion nie wysłuchał ich rady i w dniu 14 maja 1948 roku ogłosił Deklarację Niepodległości Izraela(link is external)[20](link is external)[21](link is external)[22](link is external).
W latach 1948–1977 Goldmann pełnił funkcję prezesa Światowego Kongresu Żydów, koordynując działania wielu organizacji syjonistycznych na całym świecie na rzecz poparcia dla Izraela(link is external). Pomimo że często mocno krytykował politykę izraelskiego rządu(link is external), zawsze popierał państwo żydowskie i działał na jego korzyść. Od 1951 roku był przewodniczącym Komitetu Wykonawczego Agencji Żydowskiej. W tym samym roku zwołał w Nowym Jorku spotkanie 23. najważniejszych krajowych i międzynarodowych organizacji żydowskich w celu przedyskutowania tematu reparacji wojennych(link is external) od rządu niemieckiego. Z toku dyskusji wyłoniła się organizacja nazwana Konferencja Claims(link is external). W dniu 10 września 1952 roku – po sześciu miesiącach negocjacji – osiągnięto porozumienie z rządem Konrada Adenauera(link is external). Dawid Ben Gurion powiedział wówczas do Nahuma Goldmanna: Po raz pierwszy w historii żydowskiego narodu, po setkach lat ucisku i grabieży (...) uciskający i grabieżcy mają zwrócić z powrotem co zagrabili i zapłacić zbiorowe odszkodowanie za część strat materialnych. W 1954 roku podobne porozumienie podpisano z Austrią(link is external). Goldmann równocześnie działał na rzecz rozwoju edukacji i kultury żydowskiej. W asymilacji(link is external) widział zagrożenie dla dalszego istnienia narodu żydowskiego w świecie, dlatego przywiązywał dużą wagę do utrzymywania silnych więzów społeczności istniejących w diasporze z Izraelem. W latach 1956–1968 był prezydentem Światowej Organizacji Syjonistycznej. W tym charakterze otwarcie skrytykował izraelski rząd za uprowadzenie Adolfa Eichmanna(link is external) i wezwał do osądzenia tego nazistowskiego zbrodniarza wojennego(link is external) przez międzynarodowy sąd. W 1962 roku otrzymał izraelskie obywatelstwo, ale nigdy nie zamieszkał na stałe w Izraelu. W 1969 roku otrzymał obywatelstwo Szwajcarii.
Po wojnie sześciodniowej(link is external) w 1967 roku Goldmann skrytykował izraelski rząd za nadmierne poleganie na potędze militarnej i brak ustępstw wobec Arabów. Propagował stanowisko, że jedyną szansą na długoterminowe przetrwanie państwa żydowskiego jest zaakceptowanie wszystkich praw Palestyńczyków(link is external)[23](link is external)[24](link is external). W październiku 1967 roku spotkał się z jugosłowiańskim przywódcą Josipem Tito(link is external) i poprosił go, aby poinformował pozostałych komunistycznych oraz arabskich przywódców o jego pokojowych propozycjach[25](link is external). Na początku 1970 roku został zaproszony na rozmowy przez egipskiego prezydenta Gamala Nasera(link is external), został jednak powstrzymany przez izraelski rząd[26](link is external)[27](link is external). Jego próby skontaktowania się w 1974 roku z palestyńskim liderem Jaserem Arafatem(link is external) były postrzegane jako zdrada. Goldmann uważał takie zachowanie za nierozsądne. W 1982 roku zaapelował o zakończenie wojny libańskiej(link is external), aby nie pobudzać antysemityzmu i antysyjonizmu(link is external)[28](link is external).
Nahum Goldmann zmarł 29 sierpnia 1982 roku w niemieckim kurorcie Bad Reichenhall(link is external). Został pochowany na Wzgórzu Herzla(link is external) w Jerozolimie(link is external).W jego wizji Izrael miał być duchowym i moralnym centrum dla wszystkich Żydów, pozostając państwem neutralnym(link is external) na wzór Szwajcarii, z międzynarodowymi gwarancjami bezpieczeństwa istnienia i nienaruszalności granic. Dopuszczał przy tym nawet stałą obecność międzynarodowych sił pokojowych. Choć był zdecydowanym zwolennikiem syjonizmu, popierał także zachowanie społeczności żydowskich w diasporze; zachowywał w tym zdrowy rozsądek uważając, że diaspora będzie zapewniać Izraelowi stałe i nieustanne poparcie międzynarodowe. Równocześnie czuł, że państwo żydowskie nie będzie w stanie zaspokoić wszystkich potrzeb Żydów. Widząc silne tendencje asymilacyjne wyrażał swoje zaniepokojenie i walczył o wzmocnienie nakładów na edukację, kulturę i instytucje żydowskie działające poza granicami Izraela[29](link is external). „..(źródło )(link is external)
Węgierscy Żydzi powinni przeprosić nasz naród za morderstwa popełnione przez komunistyczny rząd Matyasa Rakosiego - mówił na demonstracji w Budapeszcie przywódca skrajnie prawicowego Jobbiku, zorganizowanej w przeddzień Światowego Kongresu Żydów w Budapeszcie. „ Węgierscy Żydzi powinni przeprosić nasz naród za morderstwa popełnione przez komunistyczny rząd Matyasa Rakosiego - mówił na demonstracji w Budapeszcie przywódca skrajnie prawicowego Jobbiku, zorganizowanej w przeddzień Światowego Kongresu Żydów w Budapeszcie.Jobbik zorganizował w sobotę demonstrację w centrum Budapesztu pod hasłem "upamiętnienia ofiar syjonizmu i bolszewizmu". - Kiedy mówimy o podobieństwach między komunizmem i nazizmem, zapominamy o podobieństwach między komunizmem i syjonizmem - stwierdził Gabor Vona, przewodniczący Jobbiku stojąc pod pomnikiem premiera Imre Nagya, straconego po węgierskiej rewolucji 1956 roku. Przypomniał, że Matyas Rakosi, komunista pochodzenia żydowskiego i sekretarz generalny Węgierskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej w latach 1946-1956, został wyznaczony na to stanowisko przez Stalina, doprowadził do zamachu stanu na Węgrzech i był odpowiedzialny za masowe represje..(źródło)(link is external)
Światowy Kongres Żydów krytykuje ustawę o IPN. „To atak na demokrację”...”Oświadczenie w sprawie nowelizacji ustawy o IPN wydał Światowy Kongres Żydów (WJC). Dokument określono jako „atak na demokrację” oraz „zaciemnianie historii”. „Światowy Kongres Żydów stanowczo sprzeciwia się nowemu polskiemu prawu, które karałoby za sugestie, że Polska jest współodpowiedzialna za zbrodnie niemieckie, nazywając ów krok aktem ataku na demokrację oraz zaciemniania historii” – czytamy na stronie WJC. „..(źródło)(link is external)
Szef Światowego Kongresu Żydów, Robert Singer, w specjalnym oświadczeniu napisał, że w "złotym pociągu", jakoby odnalezionym w Polsce, może się znajdować mienie zrabowane Żydom przez nazistów.
Według Singera, jeżeli tak się okaże w rzeczywistości, dobra te, wśród których mogą być wartościowe przedmioty, powinny zostać zwrócone prawowitym właścicielom”..(źródło )(link is external)
Majątek Polaków tylko dla Żydów?”..”Jeżeli to, co opisał tygodnik „wSieci” jest prawdą, to sprawa jest skandaliczna. Okazywałoby się wtedy bowiem, że Lasy Państwowe, a więc majątek, który należy tak naprawdę do wszystkich polskich obywateli, po prywatyzacji miał zostać przekazany wyłącznie ludziom o określonym pochodzeniu, w tym przypadku Żydom - mówi portalowi fronda.pl Gabriel Kayzer (Prawica Rzeczypospolitej)
Warto tu przypomnieć sprawę z 2011 roku, gdy Światowy Kongres Żydów ustami radcy generalnego Menachema Rosenhafta wezwał do gospodarczego bojkotu Polski, dopóki Warszawa nie wprowadzi takiego prawa, które odpowiadałoby żydowskim ofiarom Holokaustu i ich spadkobiercom. Takie ultimatum było niedopuszczalne. Powinna, naturalnie, powstać ustawa reprywatyzacyjna, nie może ona jednak uprzywilejowywać żadnej grupy etnicznej, religijnej lub narodowościowej. Byłoby to bowiem złamaniem wszelkich standardów. Odszkodowania powinny wypłacać Niemcy, bo to one odpowiadają za masowe mordy na polskich Żydach. Sprawa restytucji mienia jest niestety załatwiana za plecami obywateli. Mało mówi się na ten temat na forum publicznym, stąd mnożą się niejasności i spekulacje. Jeżeli to, o czym pisze więc Marzena Nykiel w tygodniku „wSieci” jest prawdziwe, na co wiele wskazuje, to mamy do czynienia z aferą, która może spowodować podkopanie i tak już wątłego zaufania społeczeństwa do obecnej władzy w Polsce. Nie powinno to jednak dziwić, gdyż jest to całkowicie zdrowa reakcja na tak haniebne postępowanie rządzących nami polityków. Polska opinia publiczna wiele zresztą nie wie na temat relacji i interesów polsko - żydowskich i polsko - izraelskich, jak choćby o tym, że jeżeli Polska uznałaby Jerozolimę za stolicę Izraela, to już teraz czeka na nią w Jerozolimie, położona w doskonałej lokalizacji siedziba pod polską ambasadę. To już jednak zupełnie inna historia.
Rola Stanów Zjednoczonych W kontekście artykułu w tygodniku "wSieci" należy zapytać o charakter wizyty amerykańskiego Sekretarza Stanu Johna Kerry’ego w Polsce w listopadzie 2013 roku. Spekulowano wówczas bowiem, że Kerry rozmawiał z premierem Tuskiem właśnie o pożydowskim mieniu. Byłoby to wprawdzie dość dziwne, bo Polska wypłaciła amerykańskiemu rządowi pieniądze, które ten miał rozdysponować wśród swoich obywateli o pochodzeniu żydowskim, którzy mieli mieć takie mienie w Polsce. Reprezentowanie społeczności żydowskiej przez USA nie byłoby jednak niemożliwe – wiele wskazuje wręcz, że rzeczywiście miało miejsce. Prosto z Polski Kerry pojechał wówczas do Izraela, gdzie nieco wcześniej z wizytą był Bronisław Komorowski. Co więcej organizacje żydowskie przedstawiły wtedy w liście do prezydenta problem restytucji mienia pożydowskiego. (źródło)(link is external)
Przypisy
Sędzia Sądu najwyższego USA 1939 -1 962 Felix Frankfurter
https://en.wikipedia.org/wiki/Felix_Frankfurter(link is external)
Współzałożyciel Światowego Kongresu Żydów Rabin bogatych żydów niemieckich w USA Stephen Wise
https://en.wikipedia.org/wiki/Stephen_Samuel_Wise(link is external)
Założyciel i wieloletni przywódca Światowego Kongresu Zydów Nahum Goldmann
https://en.wikipedia.org/wiki/Nahum_Goldmann(link is external)
-------
Ważne
Oczywiście relacji o niemieckim terrorze wobec Żydów wysłuchali także przywódcy żydowskich organizacji w Ameryce: rabini Stephen Wise, Nahum Goldmann oraz Morris Waldman. Podczas spotkań z poszczególnymi osobami często słyszał: "Co możemy dla was zrobić?", "Czego od nas oczekujecie?", "Jak moglibyśmy pomóc?". Wkrótce okazało się, że była to jedynie czysta kurtuazja i za słowami nie poszły żadne czyny.
Warto zaznaczyć, że podczas wojny do okupowanej Polski trafiło z Zachodu niespełna siedemset ton zaopatrzenia. W tym samym czasie partyzantka jugosłowiańska tylko drogą lotniczą otrzymała aż dziesięć tysięcy ton, podobnie ruch oporu we Francji.
------
Wszyscy przywódcy i założyciele Światowego Kongresu Żydów wiedzieli o Holokauście. I wszyscy oni nie dopuszczali ,aby wiedza o morowaniu Chasydów, o Shoah narodu żydowskiego nie przeciekła do opinii publicznej ani w USA ani w Wielkiej Brytanii , ani nawet w Palestynie.
Żydzi kontrowali cały przemysł filmowy USA, media, prasę, gazety, radio, uniwersytety. Jak dużo wysiłku musieli włożyć przywódcy Światowego Kongresu Żydów , aby wiedza o niemieckich masowych zbrodniach nigdzie szerzej nie wyciekła , tak aby Hitler nie niepokojony przez furię społeczeństw USA i wielkiej Brytanii, nie niepokojony żadnymi akcjami rządów zachodnich mógł do końca przeprowadzić Holokaust.
Polsce USA celowo nie dostarczała broni . Czyżby bano się ,że Polacy przekażą ją mordowanym polskim Chasydom? Jakże inaczej mogłoby potoczyć się powstanie w getcie warszawskim.
Warto zadać pytanie, kiedy po raz pierwszy pojawiła się u przywódców Światowego Kongresu Żydów myśl o przejęciu majątków wymordowanych przez Hitlera polskich Chasydów.
Bo jeśli ta myśl pojawiła się w czasie Holokaustu, o którym Światowy Kongres Żydów doskonale wiedział to mamy do czynienia ze szmalcownictwem na niespotykaną skalę. Bo jeśliby okazało się że Żydzi amerykańscy pomagali Hitlerowi tuszując jego zbrodnie w czasie trwania Holokaustu w celu przejęci majątku po wymordowanych Żydach to mamy do czynienia z organizacją zbrodniczą.
W tym wypadku Światowy Kongres Żydów jako organizacja szmalcownicza , przestępcza ,zbrodnicza, pomagająca Hitlerowi w Holokauście powinien zostać zdelegalizowany ,a jego przywódcy wtrąceni do wiezień .
film Prof. Norman Finkelstein - Przedsiębiorstwo Holokaust 1/6
film Witold Gadowski w PR24 - ustawa IPN a roszczenia żydowskie 01.02.2018
Marek Mojsiewicz
Powieść Pas Kuipera jest gotowa i można ją kupić Cena 35 złotych Wpłaty proszę kierować na konto Kasa Stefczyka , Marek Mojsiewicz , numer konta 87 7999 9995 0651 6233 3004 0001 wraz z e-mailem na którym ma być wysłana na ksiazka@paskuipera.pl(link sends e-mail)
Więcej na stronie internetowej powieści http://paskuipera.pl(link is external)(link is external)(link is external)
Marek Mojsiewicz
Subskrypcja bloga https://www.facebook.com/Marek-Mojsiewicz-133715660024501/(link is external)
Strona powieści Pas Kuipera na Facebooku https://www.facebook.com/PasKuipera
Inne tematy w dziale Polityka