W tureckim referendum zwyciężyli zwolennicy Erdogana. KE apeluje o kompromis, szef chadeków w PE chce zerwania rozmów akcesyjnych”...”W niedzielnym referendum w Turcji zwyciężyli zwolennicy prezydenckiego system rządów, który zastąpi dotychczasowy system parlamentarny. Za zmianami opowiedziało się o 1,25 mln więcej głosujących - poinformował szef Najwyższej Komisji Wyborczej, Sadi Guven. „”O ostrożność i rozwagę we wprowadzaniu zmian systemowych zaapelowała do Turcji również Rada Europy.Jest dziś szczególnie ważne, by niezależność władzy sądowniczej w Turcji była zagwarantowana w pełnej zgodności z zasadami państwa prawa i Europejską Konwencją Praw Człowieka. Rada Europy, której Turcja jest pełnoprawnym członkiem (od 1949 r. - PAP) wyraża gotowość wspomagania Ankary w tym procesie”...”Szef Europejskiej Partii Ludowej (EPL) w Parlamencie Europejskim Manfred Weber opowiedział się w niedzielę po zwycięstwie w tureckim referendum zwolenników prezydenckiego systemu rządów za przerwaniem negocjacji z Turcją o jej przyjęciu do Unii Europejskiej. Po opowiedzeniu się, najwidoczniej, przez Turcję za błędną z naszego europejskiego punktu widzenia drogą musimy na nowo ocenić nasze relacje. To oznacza konkretnie, że negocjacje akcesyjne, które nadal prowadzimy z Turcją, nie mogą być kontynuowane— powiedział Weber w rozmowie z telewizją ZDF.”..”Należy skończyć jednak z okłamywaniem się w sprawie pełnego członkostwa — podkreślił niemiecki eurodeputowany.W obecnej sytuacji nikt nie może domagać się, byśmy postępowali tak, jakby się nic nie stało
— powiedział Weber. Jego zdaniem temat negocjacji z Turcją powinien być za dwa tygodnie przedmiotem najbliższego spotkania przywódców UE.„...”...(źródło )(link is external)
Reforma ma umożliwić Erdoganowi powoływanie i odwoływanie ministrów, objęcie ponownie przywództwa partii rządzącej, a także sprawowanie władzy do 2029 roku, tzn. przez dwie pięcioletnie kadencje po wyborach prezydenckich i parlamentarnych, mających się odbyć w 2019 roku. „..(źródło )(link is external)
Reforma zakłada m.in., że prezydent będzie jednocześnie szefem państwa i rządu, będzie mógł sprawować władzę za pomocą dekretów, a także rozwiązywać parlament. Wzrośnie także jego wpływ na wymiar sprawiedliwości.”...(źródło )(link is external)
Die Welt: Ten dyktator jest wzorem dla Kaczyńskiego”...”Bohater wojenny, dyktator i wzór Jarosława Kaczyńskiego, silnego lidera konserwatywnej partii narodowej w Polsce. Jak donosi niemiecki dziennik „Die Welt" model rządów prezesa PIS łudząco przypomina system władzy, jaki obrał sobie generał Józef Piłsudski. „...”„Przed kilkoma laty Jarosław Kaczyński spytany o polityczny wzór do naśladowania odpowiadał: Józef Piłsudski. Teraz, w kontekście ostatnich wydarzeń, jakie mają miejsce w Polsce odpowiedź ta budzi zupełnie inne konotacje” - czytamy w dzienniku. „...”Zdaniem niemieckiego dziennikarza i autora artykułu, Bertholda Seewalda Kaczyński obrał podobny model władzy, co popularny bohater wojenny. „...”„Jego „wielkie prace legislacyjne", działania, retoryka spowodowały, że PIS wraz z wygranymi w wyborami parlamentarnymi zmienił krajobraz polskiej polityki” - czytamy w artykule „...”Po wybuchu I wojny światowej Piłsudski był jednym z tych, którzy jako głównego przeciwnika Polski widzieli Rosję. Głośno mówił o demokracji. W 1926 przeprowadził zamach stanu. W oparciu o swój prestiż ustanowił system, który nazwano „dyktaturą moralną". Piłsudski tak, jak dziś Kaczyński chciał obsadzić swoimi wiernymi współpracownikami kluczowe stanowiska władzy. „..” „Nawet polityka zagraniczna Piłsudskiego przypomina tą, którą uprawia lider Prawa i Sprawiedliwości” - czytamy w artykule. „...”Pierwszy Marszałek opracował na początku lat 30 pomysł „Międzymorza". Zakładał on utworzenie federacji państw Europy Środkowej i Wschodniej. docelowo miał do niego należeć obszar między morzami Adriatyckim, Bałtyckim, a Czarnym. (Polska, Lutwa, Łotwa, Estonia, Białoruś, Ukraina, Czechosłowacja, Węgry, Rumunia, Jugosławia). Zdaniem Piłsudskiego Międzymorze miało pozwolić uniknąć tym państwom dominacji ze strony Niemiec czy też Rosji. To zdaniem niemieckiego dziennikarza łudząco przypomina projekt federacji Morza Bałtyckiego do Morza Czarnego, jako przeciwwagę dla Rosji, jaką promuje Kaczyński. „...”Według Bertholda Seewalda tylko w jednym punkcie lider PIS różni się od Piłsudskiego. Chodzi o religię. Dla marszałka była raczej obojętna. Dla Jarosława Kaczyńskiego jest z kolei kluczem do władzy. „...(więcej )
Doradca prezydenta Dudy , Profesor Zybertowicz „Więc, po pierwsze, skończyć z bezmyślnym demokratycznym fundamentalizmem, który każe wszędzie wszystkim eksportować demokrację bez względu na to, jakie to będzie miało konsekwencje. Po drugie, być gotowym do tego, że Unia być może będzie musiała przemyśleć neoliberalny kształt demokracji - demokracja neoliberalna nie jest jedyną formą demokracji; ja nie mówię, że ona się skończyła, ale trzeba to będzie przemyśleć „...”A więc myślenie strategiczne, które może nas uchronić przed ciężkimi dylematami taktycznymi - to myślenie musi być propagowane przez polskie władze, przez polskich analityków także w kręgu elit Unii Europejskiej „...”Mówiąc o recepcji w polskim społeczeństwie kwestii imigrantów, uchodźców, Zybertowicz wskazał na kontekst doświadczeń różnorodności kulturowej w różnych krajach, a także przełożenia geograficznych warunków bytowania na wzorce kulturowe i style życia. To dlatego Syryjczykom stosunkowo łatwo jest odnaleźć się w Turcji (mającej niezależnie od tego doświadczenie wielokulturowości), a z kolei Polsce - przyjmować np. bliskich nam kulturowo Ukraińców.
Ekspert m.in. odwołał się do doświadczeń I Rzeczypospolitej, gdy - jak mówił - Polska była pewnym jądrem kulturowym „promieniującym pozytywnie na Europę wschodnio-południową”. Jego zdaniem gdyby udało się „w pewnym zakresie ten pozytywny aspekt zrobić”, Polska może stać się buforem dla UE „w zakresie krajów - nazwijmy - dawnej polityki jagiellońskiej”....”, Polska może zostać swoistym buforem w hipotetycznej sytuacji kryzysowej np. w Mołdawii czy na Białorusi.Wydaje się, że podobnie jak z Ukraińcami, z Białorusinami też nie będziemy mieli problemów w nawiązywaniu dobrej współpracy”...(źródło )(link is external)
Jan Staniłko „Wszędzie na świecie interes narodowy definiuje grupa kontrolująca kanały władzy, pieniądza i prestiżu, czyli establishment. Zła definicja interesu narodowego lub – jak to często bywa w Polsce – zwykła odmowa podjęcia tego wysiłku, jest świadectwem niskiej jakości elit. Establishment wysokiej jakości cechuje pewność siebie, determinacja i kompetencja, czyli cechy w Polsce niebywale rzadko występujące w połączeniu. „....”W obrębie polskich elit znajdziemy oligarchów oraz licznych najemników i brokerów zagranicznego kapitału (menedżerów i konsultantów), często brylujących w mediach. Natomiast z trudem znajdziemy w ich szeregachprawdziwych właścicieli i kreatorów, czyli przedsiębiorców związanych z Polską na dobre i na złe. Establishment, którego proweniencja stanowi tabu polskiego życia publicznego, jest często dla nich zamknięty. „.....”Jednak po 20 latach rozwoju polskiego kapitalizmu istnieje względnie liczna grupa polskich kapitalistów, „.....”Zbudowali oni globalnie konkurencyjne polskie firmy średniej i większej skali. To oni powinni dziś zijednoczyć się w narodową klasę przemysłową i jako tacy stać się partnerami dla władz państwa. „.....”rozpaczliwe wezwanie estońskiego prezydenta Thomasa Ilvesa: „Polska to nadzieja dla wszystkich małych krajów". ….”Niewielu zapewne ludzi skłonnych będzie dziś przyznać, że człowiekiem, który to wezwanie starał się na miarę swoich sił i umiejętności podjąć był prezydent Lech Kaczyński.„...(więcej )
Erdogan - sułtan odrodzonego imperium osmańskiego. Czy Turcja zagrozi Europie?”...”Turcja jest w Europie ponad 600 lat, a mimo to nigdy się z nią trwale nie zrosła. Pozostaje państwem, które budzi strach, kiedy zaczyna myśleć o ekspansji. „...”Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, nazywany w ojczyźnie sułtanem, nie ma zamiaru tolerować płynącej z Zachodu krytyki. Nawet więcej – szuka sposobów zyskania przewagi wrogami „jego” Turcji. Najpierw zagroził przepuszczeniem do Unii kolejnej fali uchodźców, potem zaapelował do rodaków żyjących w UE(link is external), by się bogacili i rozmnażali. „Miejcie po pięcioro dzieci zamiast trojga – mówił w zeszłym tygodniu podczas wiecu w Eskisehir. – To najlepsza odpowiedź na nieuprzejmość i wrogość, której doświadczacie”.W przyroście naturalnym, patriotycznym zapale i religijnym uniesieniu Turcy górują nad starzejącą się Europą. I choć są mniej liczni i biedniejsi, zaczynają w nas wzbudzać strach. Zasadny, bo nad Bosforem rządzi sułtan, a zapał religijny wyznawców Proroka się wzmaga. Wprawdzie przyjaźń państw Zachodu z Turcją ma wielowiekową tradycję, lecz zawsze warunkowało ją istnienie wspólnego wroga. A od kiedy Erdogan zaczął się przyjaźnić z Rosją Władimira Putina – takiego wroga nie ma.”...”(źródło )(link is external)
Konstytucja kwietniowa „Prezydent otrzymał władzę zwierzchnią względem parlamentu i rządu – jednolitą i niepodzielną, był „odpowiedzialny przed Bogiem(link is external) i historią”. Konstytucja nadała mu prerogatywy(link is external) niewymagające kontrasygnaty odpowiednich ministrów(link is external). Mógł mianować premiera i ministrów, zwoływać i rozwiązywać Sejm i Senat, wyznaczać terminy ich sesji, powoływać 1/3 senatorów. Posiadał także prawo wskazania następcy na czas wojny, kandydata na prezydenta, mianowania lub odwołania Naczelnego Wodza(link is external). Dysponował prawem łaski, wydawania dekretów w czasie wojny, zarządzenia powszechnego głosowania. Za kontrasygnatą odpowiednich organów prezydent mógł wydawać dekrety o stanie wojny lub pokoju, mianować ministrów, wstrzymywać ustawy (weto(link is external) zawieszające) oraz powoływać Sejm i Senat w zmniejszonym składzie. Pełnił funkcję reprezentacyjną w stosunkach międzynarodowych i posiadał zwierzchność nad siłami zbrojnymi. Ponadto prezydent miał przywilej nieodpowiedzialności za wydane przez niego akty urzędowe. Dodatkowo za czyny niezwiązane ze sprawowaniem władzy nie mógł być pociągnięty do odpowiedzialności w czasie pełnienia urzędu. „...(źródło ) (link is external)
Girzyński: Jarosław Kaczyński ma przed sobą dwie drogi: albo zostać marszałkiem Sejmu albo patronem odnowy kraju na wzór Piłsudskiego.”...”Historia zatoczyła koło. Trochę wracamy do koncepcji z 20 lecia międzywojennego. Wówczas był prezydent i premier, a trochę z boku marszałek Józef Piłsudski, który po 26 roku był patronem tego co dzieje się w państwie, a nie pełnił żadnej oficjalnej funkcji publicznej. Piłsudski był patronem odnowy państwa – czyli sanacji, a premierzy się zmieniali… „..”Taka idea przyświeca Jarosławowi Kaczyńskiemu?
Nie wiem. Jestem poza partia. Ale gdybym miał szukać analogii, biorąc pod uwagę jego autorytet i znaczenie na scenie politycznej i to kim jest dla obozu politycznego, którego jest liderem, to pewnie taką analogię bym odnalazł. Chyba, że w tle jest pomysł na przywrócenie parlamentowi właściwej roli w strukturach państwa. To widać od dwóch dni. Bo nagle wszyscy się zorientowali, ze marszałek Sejmu to naprawdę druga osoba w państwie, pod warunkiem, że nie jest tylko wyznaczonym przez premiera urzędnikiem do pilnowania parlamentu i rządowych ustaw.”...”Jarosław Kaczyński, zakładając sukces wyborczy, ma dzisiaj dwie drogi, którymi może iść. W warunkach normalnej demokracji parlamentarnej – stanąć na czele Sejmu i w pewien sposób kreować politykę rządu, bo to rząd podlega Sejmowi. Albo pozostawić to tak jak to funkcjonuje w ostatnich latach i jako lider środowiska politycznego, które będzie naturalnym zapleczem rządu, być patronem wielkiej odnowy państwa, która na wzór piłsudczykowski będzie się, mam nadzieję dokonywała. „...”o Beacie Szydło „Najgorszą, rzeczą jaką mogłaby zrobić byłoby, gdyby jako szef rządu próbowała budować alternatywne wobec zaplecza politycznego środowisko. Mam na myśli różnych ekspertów i bezpartyjnych fachowców, którzy za chwilę się znajdą. Bo to to przerabialiśmy za czasów premiera Marcinkiewicza. On na początku dostał dużą swobodę i nawymyślał różnych dziwnych, nie do końca sprawdzonych „fachowców.” No i był to eksperyment , który zakończył się się źle „..(więcej )
Jacek Kurski „ "Jarosław Kaczyński jako ojciec zwycięstwa przypilnuje dobrej współpracy różnych ośrodków władzy"”...”Zwycięstwo Andrzeja Dudy zmieniło zasadniczo sytuację w Polsce w taki sposób, że dzisiaj jest mecz życia prawicy. Jest szansa na wielkie zwycięstwo i na większość parlamentarną „...”Były europoseł podkreślił, że Jarosław Kaczyński:
jako ojciec tego zwycięstwa i Zjednoczonej Prawicy ma do przypilnowania dobrą współpracę różnych ośrodków władzy, zaplecza prezydenckiego, rządu, Sejmu, Senatu, samej partii Prawo i Sprawiedliwość i koalicjantów.
To wymaga charyzmy. Tym trenerem, selekcjonerem będzie Jarosław Kaczyński
Zupełnie inaczej sytuację widzi Jakub Rutnicki, który posłużył się starym argumentem polityków PO.
Kaczyński przypilnuje prezydenta i premier, czyli stworzy super rząd”..”Decyzje będą musiały być konsultowane z panem prezesem. To nie najlepsze rozwiązanie i nie najlepiej to wróży „ „..(więcej )
Dążenie prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana do pełni władzy ma negatywny wpływ nie tylko na sytuację polityczną kraju, ale może też odbić się na gospodarce - ocenia w poniedziałek dziennik „Financial Times” komentując niedzielne referendum konstytucyjne. „...”Mający dziwaczne spojrzenie na politykę monetarną Erdogan prawdopodobnie usunie niedługo z rządu ostatnich przedstawicieli gospodarczej ortodoksji. Nowy szef banku centralnego znajdzie się pod dużą presją, aby zmniejszyć stopy procentowe „..(źródło )(link is external)
Prof. Andrzej Nowak”...” Jarosław Kaczyński tę niesprawiedliwą wobec siebie samego sytuację doskonale rozumie, a myślę, że przekonał się o tym, jak wielka jest szansa na zasadniczą, dobrą zmianę – jak mówi hasło prezydenta Dudy – właśnie z chwilą osiągnięcia doskonałego wyniku wyborczego przez Andrzeja Dudę. Przypomnę, że pan prezes Kaczyński mówił tuż po wyborze pana Andrzeja Dudy na prezydenta, że sam nie dowierzał na początku, że liczył na 30-40 proc. szans „...”Myślę, że Jarosław Kaczyński przekonał się, że można naprawdę osiągnąć ten najważniejszy cel dla każdego polityka, czyli wpływ na rzeczywistość, ale nie trzeba realizować tego celu samemu, tylko podzielić się współodpowiedzialnością i znaleźć wykonawców tego wielkiego dzieła. „...”Jarosław Kaczyński jako niewątpliwie największy mąż stanu ostatnich dwudziestu paru lat po prostu temu celowi podporządkował swoje działania i dlatego wysunął panią Beatę Szydło jako kandydatkę na premiera. „...rof. Jadwiga Staniszkis mówi jednak, że dziś Polsce trzeba u władzy wizjonerów o szerokich horyzontach, a nie sprawnych organizatorów i technokratów, jakim wydaje się być Beata Szydło. Nie wydaje się Panu, że jedna dobrze wykonana kampania nie wystarcza, by być dobrym premierem? Że po prostu Beata Szydło nie sprosta wyzwaniu? „...”Myślę, że jest tu parę kwestii, na które warto zwrócić uwagę. Moje prywatne zdanie na temat zdolności do ogarnięcia najważniejszych kwestii, które stoją przed polskim rządem jest jednoznaczne – te zdolności w największym stopniu posiada Jarosław Kaczyński. Byłby i myślę, że będzie najlepszym strategiem dla zaplecza politycznego nowego rządu, który, daj Boże, uformuje się po jesiennych wyborach.
Natomiast zagadnienie, o którym cały czas mówimy to różnica między etapem demokratycznej walki o władzę, a etapem sprawowania władzy. Potrzeba dwóch różnych twarzy, dwóch różnych postaci. Żeby wygrać wybory, trzeba dysponować kimś innym na czele wyścigu wyborczego niż Jarosław Kaczyński…”...”Ale jeśli plan się powiedzie…
Otóż to. Tutaj przechodzimy do następnego etapu – najpierw trzeba wygrać wybory i Jarosław Kaczyński wziął to pod uwagę. Co do samego sprawowania władzy, tak jak napisałem w liście z lutego, sprawowanie władzy, w sytuacji, kiedy trzeba wykonać gigantyczną pracę naprawczą i reformatorską, będzie wymagało sił niemal nadludzkich, a czynnik ludzki trzeba brać pod uwagę.”...”To zadanie, które dzieli między siebie prezydent Rzeczypospolitej – mający tak duży mandat zaufania obywateli -, premier jako koordynator prac rządu, a po trzecie cała partia czy koalicja, która stanowi zaplecze polityczne dla działań rządu. W tym zakresie widzę rolę dla Jarosława Kaczyńskiego, jako architekta strategii władzy, która nie powinna wygasnąć, ale nie będzie to rola polegająca na codziennym użeraniu się z poszczególnymi ministerstwami, doglądaniu prac ministrów i wiceministrów i zmaganiu się z codzienną „bieżączką” polityczną.
Potrzeba kogoś, kto będzie mógł spoza tej bieżącej polityki spoglądać na cele średnio i długo dystansowe, które stoją przed Polską. To miejsce dla prezydenta, ale i dla stratega partii, która wygrywa wybory.”..”Rozmawiał Marcin Fijołek „.(więcej )
Nieważne, jak głosują, ważne, kto liczy głosy. Turecka komisja wyborcza odrzuca zarzuty o nieprawidłowości”..”Szef YSK Sadi Guven powiedział w poniedziałek dziennikarzom, że podjęta w ostatniej chwili decyzja o wykorzystaniu niepodstemplowanych kart do głosowania nie była czymś nadzwyczajnym, a władze w przeszłości dopuszczały do takich praktyk. „..(źródło )(link is external)
Foreign Affairs . Eric X. Li „ W listopadzie 2012 roku Chińska Komunistyczna Partia odbyła swój 18 ty Kongres Narodowy , budzące emocje przekazanie władzy raz na dziesięć lat w ręce nowej generacji liderów. Zgodnie z przewidywaniami Xi Jinping został sekretarzem generalnym i zostanie prezydentem Republiki Ludowej w marcu . Zmiana władzy była precyzyjna i świetnie zgraną demonstracją pewnego siebie rosnącego supermocarstwa .To nie powstrzymało międzynarodowe media , a nawet chińskich intelektualistów , co zaskakujące przedstawiać to jako moment krytyczny . W wydaniu The Economist , które ukazało się tuz przed kongresem , wylicza nienazwanych naukowców na ostatniej konferencji , jako mówiących że Chiny są niestabilne w swoich dołach , niezadowolone w warstwie średniej i poza kontrola na szczycie . Z pewnością parę miesięcy przed przekazaniem władzy skandal związany z Bo Xilai , byłym szefem partyjnym miasta Chongqing zaszkodziły długo utrzymywanemu wizerunkowi jedności KPP , który podtrzymywał polityczną stabilizację od czasów niepokojów z 1989 roku na Placu Tiananmen .Co gorsze chińska gospodarka , która rozwijała się z dwucyfrową szybkością przez dwie dekady spowolniała przez kolejne siedem kolejnych kwartałów. Chiński model gwałtownej industrializacji oparty na pracochłonnych produkcji , ogromnych inwestycjach rządowych w infrastrukturę i wzrostu eksportu wydaje się że przestaje już funkcjonować . Niektórzy w Chinach i na Zachodzie zaszli za daleko w swoich przewidywaniach zakończenia żywota jednopartyjnego państwa , które prawdopodobnie nie przetrwa jeśli przywódcy polityczni przestaną zapewniać ekonomiczny cud . Ten pesymizm jest nieuzasadniony . Nie ma wątpliwości , że niebezpieczne wyzwania czekają Xi. Ale Ci , którzy sugerują ,że KPCH nie jest wstanie radzić sobie z tym , w sposób fundamentalny nie rozumieją Chin i ich polityki , oraz zdolności do adaptacji zarządzających krajem instytucji . Pekin ma potencjał do sprostania problemów przed jakimi staje kraj z dynamizmem i wytrzymałością. Dzięki zdolności KPCH do adaptacji , systemowi merytokracji , i legitymacji nardu chińskiego . . W ciągu następnej dekady Chiny będą kontynuowały wzrost a nie upadek .Przywódcy kraju będą konsolidowali model jednopartyjny i w tym procesie rzucą wyzwanie Zachodowi w jego stereotypowej mądrości dotyczącej politycznego rozwoju i nieodwracalności marszu w kierunku wyborczej demokracji . W stolicy Królestwa Środka świat może być świadkiem narodzin postdemokratycznej przyszłości . Wierzenie ,że rządy jednopartyjne są wewnętrznie niezdolne do samokorekcji nie jest zgodne z prawda historyczną . W ciągu ostatnich 63 lat u władzy KPCh pokazała niezwykłą zdolność do adaptacji . Od czasu swojego powstania w 1949 roku Republika Ludowa wypróbowała różne polityki ekonomiczne . Pierwszą jaka zainicjowała KPCh była radykalna kolektywizacja we wczesnych latach 50 tych . Następnie polityka Wielkiego Skoku Naprzód w późnych latach 50 tych i Kulturalna Rewolucja we wczesnych latach 60 tych do środkowych 70 tych. W Llatach 60 tych quasi prywatyzacja ziemi we wczesnych 60 tych . . rynkowe reformy Deng Xiaopinga w późnych latach 70 tych i otwarcie przez Jiang Zemina członkostwa w KPCh dla przedsiębiorców w latach 90 tych . . Głównym celem tego wszystkiego była zawsze zdrowa gospodarka , i kiedy to nie działało , dal przykładu niszczący Wieki Skok i Kulturalna Rewolucja , znajdowano zawsze coś co działało, dal przykładu Reformy Denga , które wykatapultowały chińską gospodarkę na pozycję drugiej największej na świcie . „.część I ...(źródło (link is external)
2011 rok rzesadą byłoby powiedzenie, że Turcja zupełnie bez problemów przeszła przez ostatni światowy kryzys, ale jej kłopoty były drobnostką w zestawieniu z tym, co stało się czasie w innych państwach. Co prawda 2009 r. przyniósł spadek PKB o 5 proc., już jednak rok później nastąpiła diametralna zmiana sytuacji: wzrost gospodarczy w tym kraju sięgnął 8,9 proc., a w pierwszym kwartale 2011 r. – jak z dumą poinformował premier Recep Tayyip Erdogan, po ogłoszeniu danych przez Państwowy Instytut Statystyczny – Turcja miała wyższy przyrost PKB niż dotychczasowi światowi liderzy, Chiny i Argentyna. Wyniósł on 11 proc. w skali rocznej.
Utrzymanie takiej dynamiki w dalszej części roku i w latach następnych nie będzie możliwe, ale i tak prognozowane na cały 2011 r. tempo wzrostu tureckiego PKB powyżej 6 proc., oraz do 2015 r. – ponad 5 proc. średnio rocznie, należy uznać za bardzo wysokie, zwłaszcza jak na standardy europejskie.
Najważniejszym czynnikiem stymulującym koniunkturę w Turcji jest popyt wewnętrzny, w tym przede wszystkim pobudzana przez relatywnie tani kredyt konsumpcja indywidualna. Bardzo istotną rolę odgrywają również szybko rosnące inwestycje w majątek trwały. Konsumpcja indywidualna i inwestycje będą również w przyszłości podstawowym motorem napędzającym turecką gospodarkę, jakkolwiek można spodziewać się, że władze tego kraju – w obawie przed narastaniem presji inflacyjnej i zwiększającego się deficytu na rachunku obrotów bieżących – będą musiały schłodzić koniunkturę, m.in. poprzez spowolnienie tempa wzrostu tych dwóch czynników popytowych.
Na razie zagrożenie inflacją jest hipotetyczne i trochę na wyrost. Jak stwierdził niedawno nowy szef banku centralnego, Erdem Basci, po raz pierwszy w ciągu jego życia stopy inflacji w Turcji i Wielkiej Brytanii znajdują się niemal na tym samym poziomie, ok. 6-7 proc. Jest to jednak zdecydowanie więcej niż w ub.r. (wtedy inflacja wynosiła ok. 4 proc.) i jeśli tendencja ta utrzyma się w przyszłości, to tempo wzrostu cen może stać się problemem realnym. Zapowiedzią tego jest bardzo szybki, 18-proc., wzrost płac nominalnych w ciągu ostatniego roku, a także zwyżka krajowego popytu o 25-proc. oraz udzielonych kredytów – aż o 30-40 proc.
Dużo bardziej palącą sprawą jest rosnący deficyt na rachunku obrotów bieżących. W pierwszej połowie 2011 r. wzrósł on o ok. 120 proc. w porównaniu z takim samym okresem roku poprzedniego. W tym i przyszłym roku prawie na pewno przekroczy on 8 proc. PKB. Według niektórych prognoz, może to być nawet 10 proc. PKB. Przemawiają za tym najnowsze dane dotyczące rozmiarów deficytu bilansu handlowego: w maju br. podwoił się on w zestawieniu z analogicznym samym okresem ub.r. Import w tym samym czasie wzrósł o 42,3 proc., a eksport – tylko o 11,7 proc.
Warto podkreślić, że – w odróżnieniu od wielu innych krajów – w Turcji napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) finansuje zaledwie 10 proc. tego deficytu. Kraj ten przyciąga rocznie ok. 10 mld USD w postaci BIZ, co stanowi 1,3 proc. PKB. W Polsce analogiczny wskaźnik wynosi 2,1 proc., w Rosji – 2,8 proc., a w Chinach – aż 8,1 proc. Całą resztę pokrywają inwestycje portfelowe i kredyty zagraniczne. Taka proporcja oczywiście zwiększa ryzyko gwałtownego wycofania kapitału zagranicznego, z wszystkimi negatywnymi skutkami dla stabilności makroekonomicznej kraju.
Nic więc dziwnego, że turecki bank centralny – aby ograniczyć napływ kapitału krótkoterminowego, zapobiec aprecjacji waluty i spadkowi eksportu – już w końcu ub.r. obniżył stopę procentową. Taką samą decyzję podjął w sierpniu 2011 r. sprowadzając oprocentowanie do poziomu najniższego w historii tego kraju. Problem polega jednak na tym, że same redukcje oprocentowania mogą doprowadzić do ponownego wzrostu popytu krajowego i importu, a w konsekwencji – zwyżki deficytu na rachunku obrotów bieżących. Wybór więc nie jest ani łatwy, ani oczywisty. Ewentualnym obniżkom stóp procentowych muszą towarzyszyć inne działania, takie np. jak zarządzone ostatnio podniesienie poziomu rezerw obowiązkowych.
- Powiązane tematy:
- Więcej wolnego handlu z Turcją
- Finlandia w ogonie, reszta Europy stara się bardziej
- Niemcy korzystają na popytowym podejściu innych krajów
- Europa oddłuża się, ale bardzo powoli
- Portugalskie zadłużenie wciąż jest mocno ryzykowne
Większych kłopotów nie nastręcza Turcji natomiast utrzymywanie umiarkowanego poziomu deficytu budżetowego i zadłużenia sektora publicznego. Gdyby kraj ten był w Unii Europejskiej, byłby bliski spełnienia kryteriów traktatu z Maastricht i przy niewielkim wysiłku mógłby starać się wejście do strefy euro: deficyt budżetowy wynosi obecnie 3,6 proc. PKB, a zadłużenie sektora publicznego stanowi nieco ponad 40 proc. PKB. Również trochę więcej niż 40 proc. PKB wynosi tureckie zadłużenie zagraniczne. W proporcji do wartości rocznego eksportu jest to jednak 180 proc. To dużo – według standardów międzynarodowych średni poziom tego wskaźnika dla krajów o podobnej gospodarce wynosi 100 proc.
Dobra koniunktura sprzyja również poprawie sytuacji na rynku pracy. Oficjalna stopa bezrobocia spadła ostatnio zdecydowanie poniżej 10 proc ludności w wieku produkcyjnym. Podając te dane trzeba jednak pamiętać, że w Turcji w szarej strefie pracuje ok. 40 proc. ogółu siły roboczej. Być może w jakimś stopniu wyjaśnia to, dlaczego Turcja ma najniższy wśród wszystkich państw OECD wskaźnik zatrudnienia. Wynosi on zaledwie 44 proc. (dla porównania – w Polsce przekracza 53 proc.).
Czy Turcja może oprzeć się kryzysowi? Z pewnością ma na to większe szanse niż większość innych krajów regionu. W ostatnich 10 latach osiągała relatywnie wysokie tempo wzrostu gospodarczego, uzdrowiła budżet i sektor bankowy (podczas ostatniego kryzysu nie upadł żaden turecki bank), nie ma większych problemów z długiem publicznym.
Oczywiście, nie należy zapominać o niekorzystnych zjawiskach: rosnącym deficycie na rachunku obrotów bieżących, zależności od napływu zagranicznego kapitału krótkookresowego, utrzymywaniu nadmiernych regulacji rynku produktów, rozrośniętej gospodarce nieformalnej, słabych postępach w obniżaniu kosztów robocizny, zwiększaniu konkurencyjności itp. Mimo to wydaje się, iż mogą spełnić się prognozy, że w 2023 r. (stulecie utworzenia Republiki Tureckiej) kraj ten znajdzie się w dziesiątce największych gospodarek świata.”...(źródło )(link is external)
2013 Krzysztof Mazur „Turcy przygotowują się także do budowy elektrowni atomowej. „....”Biorąc pod uwagę te wskaźniki, OECD umieściła Turcję w swoich prognozach w pierwszej dziesiątce najbardziej rozwiniętych gospodarczo państw świata. „....”Wzrost tureckiego PKB w 2010 roku wyniósł 8,9 proc., przewyższając nawet tempo chińskie; również wzrost w 2011 roku przekroczył zakładane tempo i wyniósł blisko 8,5 procent „......”Także pod koniec 2011 roku budżet państwa zanotował nadwyżkę – zjawisko dawno zapomniane w finansach krajów UE, w tym niestety także w Polsce – a relacja długu publicznego w stosunku do PKB również oscyluje na bezpiecznym, niespełna 40-procentowym poziomie. Jest to tym bardziej istotne, że jeszcze w 2006 roku relacja ta wynosiła ponad 46 proc., a w latach dziewięćdziesiątych zadłużenie to wynosiło ponad 70 proc. PKB. Czyli jednak można, i to szybko, obniżać zadłużenie, a jednocześnie zwiększać tempo wzrostu gospodarczego. „.....”Tureckie rezerwy złota wynoszą ok. 320 ton (wzrost o 337 proc. w ciągu 10 lat) i są np. trzy razy większe od podobnych rezerw naszego kraju. „....”Lotnisko w Stambule (w 2012 r. obsłużyło prawie 41 mln pasażerów) jest najszybciej rozwijającym się portem lotniczym w Europie, „.....”Turcja jest również jednym z krajów o najwyższym przyroście ludności. Mało kto zdaje sobie sprawę, że jeszcze w 1960 roku Polska liczyła ciut więcej obywateli (blisko 30 mln) niż ówczesna Republika Turecka, przeżywająca wtedy swój pierwszy powojenny przewrót polityczny. Ale już 15 lat później Polaków było o 35 mln, podczas gdy liczba Turków wzrosła do 40 milionów. Obecnie jest nas, jak wiadomo, niewiele ponad 38 mln, a uwzględniwszy migracje zagraniczne, mieszkańców Polski nawet ubywa, podczas gdy kraj nad Bosforem liczy już blisko 75 mln ludności „....”Turcy stanowią najliczniejsza grupę narodową mieszkającą w Niemczech). Rodzi to zresztą kolejne kontrowersje i niepewności związane z ewentualną akcesją Turcji do UE, gdyż w krótkim czasie mógłby to być najludniejszy kraj w Unii. Dodatkowym problemem jest fakt, że Turcja jest praktycznie w 100 proc. krajem islamskim. „.....”Turcja zaczyna coraz mocniej konkurować w eksporcie produktów rolniczych z krajami UE, wypierając razem z Chińczykami firmy europejskie z ich dotychczasowych największych rynków zbytu, np. z Rosji (dla przykładu: w ostatnim okresie Turcja wyeksportowała do Rosji trzy razy więcej pomidorów niż cała UE). „....”lokomotywą tureckiego eksportu jest właśnie ta gałąź przemysłu, a największe obroty przyniósł tureckim firmom motoryzacyjnym właśnie eksport samochodów „. (więcej )
2015 Po poważnym kryzysie w 2001 r. Turcja zaczęła wdrażać reformy finansowe i fiskalne w ramach programu Międzynarodowego Funduszu Walutowego. W minionej dekadzie już przeżywała dynamiczny rozwój (wzrost PKB rzędu 6 proc. rocznie do 2008 r. i ok. 9 proc. w latach 2010-11), który jednak osłabł w latach 2013-14 (2-4,4 proc.). W drugim kwartale 2015 r. wynosił zaś 3,8 proc. Gospodarka więc spowolniła, wynik ten jest poniżej dotychczasowego potencjału Turcji, ale i tak można mówić o niezłym tempie rozwoju. Ludzie odczuwają, że gospodarka spowolniła, nie ma jednak mowy o kryzysie. Większość Turków ma jednak poczucie, że kraj jest źle zarządzany.”...”W Turcji blisko 65 proc. PKB generuje sektor usług, prawie 27 proc. - przemysł, a nieco ponad 8 proc. - rolnictwo. 90 proc. przedsiębiorstw w Turcji stanowią małe i średnie firmy. - Obecnie nie jest im łatwo, ale wciąż wiedzą, jak przetrwać i przystosować się do nieco gorszych czasów - wskazuje Kabaalioglu.
I podkreśla, że w Turcji to przedsiębiorczość zawsze kreowała wzrost. - Wielu tureckich przedsiębiorców handluje z Chinami i Rosją. Tureckie firmy budowlane prowadzą działalność na świecie, sporo w Rosji. To oczywiście jest bardzo korzystne dla naszej gospodarki - zaznacza.
Spytany, jak ostatnie spowolnienie gospodarcze wpłynie na nastroje wyborców, prof. Kabaalioglu odpowiada, że Turcy mają pragmatyczne podejście. - Obecnie w Turcji na ulicach widać mnóstwo nowych modeli samochodów, ludzie mają nowoczesne mieszkania i domy, ale wszystko jest na kredyt. Ci wszyscy, którzy pożyczali, choć mogą im się nie podobać rządy AKP, obawiają się, że jeśli zmieni się rząd, sytuacja obróci się przeciwko nim. Więc z powodu tych obaw jest wśród nich poczucie, żeby tej władzy nie zmieniać - tłumaczy ekspert.”...(źródło )(link is external)
Rosja zajęła stanowisko ws. referendum w Turcji. "Wszyscy powinni uszanować wolę obywateli"...(źródło )(link is external)
-------
Ważne
Rymkiewicz „ Uważam ,że Kaczyński jest największym polskim politykiem od czasów Józefa Piłsudskiego. Tak jak Piłsudski był największym polskim politykiem od czasów kanclerza Zamojskiego . Siła duchowa Jarosława Kaczyńskiego jest tak wielka „...(więce(link is external)j)
2012 rok „ Polska potrzebuje nowej konstytucji- ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas konferencji poświęconej 15-leciu polskiej ustawy zasadniczej
W ocenie Kaczyńskiego, są przesłanki, by w obecnej kadencji parlamentu wrócić do kwestii zmiany konstytucji. Jego zdaniem, świadczy o tym sytuacja Polski w Unii Europejskiej i zmiany zachodzące we wspólnocie, które "trzeba oceniać negatywnie".
- To, co zdarzyło się przeszło 23 lata temu, to powstał system, który prof. Jadwiga Staniszkis określiła jako postkomunizm - powiedział Kaczyński. Jak dodał, jest to system antyrozwojowy, który został spetryfikowany przez obecnie obowiązującą konstytucję.
Jak mówił, usytuowanie władzy wykonawczej w ustawie zasadniczej uniemożliwia m.in. zmianę tego systemu. Jego zdaniem, kształt konstytucji "utrudnia realizację części praw obywateli".Jak przekonywał, Polska potrzebuje nowej konstytucji. - Musimy tego dokonać– podkreślił.”.....(więcej )(link is external)
Doradca prezydenta Dudy , Profesor Zybertowicz „Więc, po pierwsze, skończyć z bezmyślnym demokratycznym fundamentalizmem, który każe wszędzie wszystkim eksportować demokrację bez względu na to, jakie to będzie miało konsekwencje. Po drugie, być gotowym do tego, że Unia być może będzie musiała przemyśleć neoliberalny kształt demokracji - demokracja neoliberalna nie jest jedyną formą demokracji; ja nie mówię, że ona się skończyła, ale trzeba to będzie przemyśleć „...”A więc myślenie strategiczne, które może nas uchronić przed ciężkimi dylematami taktycznymi - to myślenie musi być propagowane przez polskie władze, przez polskich analityków także w kręgu elit Unii Europejskiej
Jan Staniłko „Wszędzie na świecie interes narodowy definiuje grupa kontrolująca kanały władzy, pieniądza i prestiżu, czyli establishment. Zła definicja interesu narodowego lub – jak to często bywa w Polsce – zwykła odmowa podjęcia tego wysiłku, jest świadectwem niskiej jakości elit. Establishment wysokiej jakości cechuje pewność siebie, determinacja i kompetencja, czyli cechy w Polsce niebywale rzadko występujące w połączeniu. „....”W obrębie polskich elit znajdziemy oligarchów oraz licznych najemników i brokerów zagranicznego kapitału (menedżerów i konsultantów), często brylujących w mediach. Natomiast z trudem znajdziemy w ich szeregachprawdziwych właścicieli i kreatorów, czyli przedsiębiorców związanych z Polską na dobre i na złe. Establishment, którego proweniencja stanowi tabu polskiego życia publicznego, jest często dla nich zamknięty. „.....”Jednak po 20 latach rozwoju polskiego kapitalizmu istnieje względnie liczna grupa polskich kapitalistów, „.....”Zbudowali oni globalnie konkurencyjne polskie firmy średniej i większej skali. To oni powinni dziś zijednoczyć się w narodową klasę przemysłową i jako tacy stać się partnerami dla władz państwa. „.....”rozpaczliwe wezwanie estońskiego prezydenta Thomasa Ilvesa: „Polska to nadzieja dla wszystkich małych krajów". ….”Niewielu zapewne ludzi skłonnych będzie dziś przyznać, że człowiekiem, który to wezwanie starał się na miarę swoich sił i umiejętności podjąć był prezydent Lech Kaczyński.„...(więcej )
-----------
Mój komentarz
Postępowanie Kaczyńskiego , Erdogana , czy Orbana pokazuje ,że kolonialny ustrój jaki lichwiarstwo zafundowało światu , czyli tak zwany Konsensus Waszyngtoński upada. Polska przeżywa od kilkunastu miesięcy okres odrodzenia. Zawdzięcza to Kaczyńskiemu , który utworzył pozakonstytucyjny silny ośrodek władzy. Stał się wzorem Piłsudskiego nieformalnym Naczelnikiem Państwa ,któremu podporządkowany jest Sejm, Senat , rząd , parta rządząca , poszczególni ministrowie , czego najlepszym dowodem jest zakończenie kariery Misiewicza , oraz prezydent . Kaczyński dąży do podporządkowania temu ośrodkowi władzy pośrednio sądownictwa oraz bank centralny. Dokładnie to samo zrobił Erdogan. Z tym ,że on teraz uczynił to w sposób formalny, tworząc silny ustrój prezydencki.
Bez silnego suwerennego , nadrzędnego nad innymi ośrodka władzy żadne państwo nie jest faktycznie bytem suwerennym. Wszystkie państwa w których ustrojem jest Konsensus Waszyngtoński rozpadają się. Następuje ich implozja. Sam ustrój polityczny jest efemeryczny Rozliczne ,powstające z dnia na dzień i się rozpadające się za chwile partie Wyciągani z kapelusza przywódcy polityczni. Krótkotrwali premierzy i prezydenci bez żadnej faktycznej władzy. Niezależne od rządów banki centralne są kierowane w większości prze byłych pracowników kontrolowanych przez oligarchów pankontynetalnych banków i instytucji finansowych .i nie realizują interesów państwa , a za to lichwiarstwa Rządy występują w roli petenta wobec własnych banków centralnych . Trybunały i sady konstytucyjne są opanowane przez masonerię i fanatyków religii lewackiej. Stoją ponad rządami , parlamentami i społeczeństwami . Mogą wszystko. Wprowadzić małżeństwa homoseksualne, zablokować reformy, sparaliżować pracę rządu, zalegalizować pedofilię , zniszczyć rodziny, obalić rząd , czy prezydenta, zniszczyć państwo. Warto sobie przypomnieć ,że Rzepliński planował wprowadzić przepis, który by mu pozwolił obalić przy użyciu Trybunału Konstytucyjnego ...prezydenta Dudę .Oczywiście masoneria jest prze kogoś kontrolowana i tak się dziwnie składa ,że iluminaci zostali założeni w drugiej połowie XVIII wieku przez człowieka związanego z ...Rothschildami.
Polska musi zmienić swoją kolonialną konstytucje i podły poskomunistyczny ustrój .Rzeczpospolita i Polacy zasługują na to , aby przywódcy tacy jak Kaczyński mogli suwerennie rządzić. Być może kiedyś następcą Kaczyńskiego zostanie Duda, a wtedy warto, aby miał taką władzę, jaką ma w tej chwili Kaczyński , a wobec tego bez zmian konstytucji na wzór Erdogan się nie obejdzie.
Nie mam za bardzo czasu na pisanie bloga. Wspomniałem ,że staram się rozwinąć i ukończyć Pas Kuipera Napisanie i przemyślenie jednego tekstu na blogu zajmuje mi parę godzin. Oprócz tego jak na razie muszę normalnie pracować. Z tego powodu, fizycznego braku czasu , a czasem i siły mogę albo pisać bloga, albo starć się skończyć książkę. Materiału mam już na dwie części . Pierwszą powinienem już niedługo wydać. Pomimo wszystko będę starł się wrócić z pisaniem bloga. Wszystkich czytelników pozdrawiam serdecznie.
Marek Mojsiewicz
film Najbardziej na zamachu w Turcji skorzystał prezydent Erdogan - Stanisław Michalkiewicz
film Tureckie Imperium - Sułtan Erdogan
Osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stronie facebooka Marek (link is external)(link is external)(link is external)Mojsiewicz(link is external)(link is external)(link is external) i na Twitt(link is external)(link is external)(link is external)erze
Zapraszam do przeczytania pierwszego rozdziału nowej powieści „ Pas Kuipera”
Rozdział drugi . Rozdział trzeci
Zapraszam do przeczytania mojej powieści „ Klechda Krakowska „
rozdziały 1„ Dobre złego początki „ 2 Na końcu którego będzie o boginiKali„ 3 „Nienależynerwosolu pić na oko 4 „ O rzeźbie NiosącegoŚwiatło 5 „Impreza u Starskiego „ 6 „Tych filmów już się oglądać nie da „ 7. „ Mutant „ 8 „ Anne Vanderbilt „ 9 „ Fenotyp rozszerzony.lamborghini„ 10. „ Spisek w służbach specjalnych „11. Marzenia ministra ołapówkach „ 12. „ Niemierz i kontakt z cybernetyką „ 13„ Piękna kobieta zawsze należy do silniejszego „ 14 ” Z ogoloną głowa, przykuty do Jej rydwanu „
Powiadomienia o publikacji kolejnych części mojej powieści . Facebook „ Klechda Krakowska(link is external)(link is external)(link is external)
Ci z Państwa , którzy chcieliby wesprzeć finansowo moją działalność blogerską mogą to zrobić wpłacając dowolną kwotę w formie darowizny na moje konto bankowe
Nazwa banku Kasa Stefczyka , Marek Mojsiewicz , numer konta 39 7999 9995 0651 6233 3003 0001
Inne tematy w dziale Polityka