Polityka 23.01.2014, 22:58 Franz Maurer o sytuacji na Ukrainie Sytuacja na Ukrainie, przyznam szczerze, mocno mnie przygnębia, bo widzę jak przegrywamy już nie tylko Białoruś, ale i Ukrainę. Kilka krótkich uwag - naprzemiennie poważnych i trochę z przymrużeniem oka. Za wszelką cenę...
Polityka 22.01.2014, 17:45 Czego boi się Janukowycz Wiele róźni mnie z ekspertami Ośrodka Studiów Wschodnich, ale z tym wpisem wicedyrektora OSW Adama Eberhardta zgadzam się w 100 procentach. Adam Eberhardt stwierdza mianowicie: "Janukowyczowi nie zagrażają obecne...
Polityka 21.01.2014, 22:24 Czas kończyć Majdan Opuściłem się w prowadzeniu bloga, ale nadmiar spraw zawodowych i obowiązków rodzinnych spowodował, że nie miałem po prostu kiedy czegokolwiek napisać. Za zbyt długą przerwę skądinąd przepraszam. Swoją drogą – czy...
Polityka 7.01.2014, 18:49 O tym, że lepszy pułkownik (z KGB) od majora (też z KGB) W Rosji został wydany bardzo elegancki kalendarz pod nazwą "Stalin" (vide link). I nie byłoby w tym nic dziwnego (portrety Stalina można kupić w wielu księgarniach w Rosji), gdyby nie jedno. Został on otóż...
Polityka 4.01.2014, 20:13 O tym, że carska Ochrana miała rację. Przeczytałem właśnie wywiad słynnej z planów wigilijnej aborcji p. Bratkowskiej, która stwierdza, że jest komunistką, bo "wierzy, że to najbardziej proludzki, humanitarny ustrój". Komunizm wedle p....
Polityka 28.12.2013, 16:41 Przeciw rosyjskiemu Kulturkampfowi Zachęcam do podpisania petycji, której celem jest zmiana w wikipedii nieprawidłowej prawnie, historycznie i politycznie nazwy Białorusi, która w rosyjskiej wersji wikipedii nazywana jest nie "Bielarus"...
Polityka 24.12.2013, 13:36 Życzenia z podtekstem Wszystkim Moim Drogim Przyjaciołom, Znajomym i tym, których nie znam osobiście, ale którzy zaszczycają mnie lekturą tego, co umieszczam tutaj na blogu życzę wszystkiego najlepszego. Aby jednak nie umieszczać pod moimi...
Polityka 22.12.2013, 23:33 O szpiegach i czarownikach. Howgh! Mój poprzedni wpis wywołał spory rezonans. Muszę przyznać, że kilka rzeczy mnie szczerze rozbawiło. Przede wszystkim zostałem zlustrowany. „Odkryto” mianowicie (na jednym, nie wartym tego, by go reklamować,...