Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
Kilkakrotnie miałem okazję spotkać się z ojcem p. senatora. Pamiętam okazały portret R. Dmowskiego wiszący na poczesnym miejscu. Do tej pory pozostał mi SZACUNEK do ojca p. senatora. Szkoda, że nie mogę tego szacunku kontynuować w stosunku do Libickiego juniora.