"Winokurow na dopingu", "Rasmussen podejrzewany", takie, mimo przerwy w TdF, można dzisiaj przeczytać informacje z tej imprezy.
Każdego roku, po zakończeniu Wielkiej Pętli, kiedy okazuje się, że znów czołowi kolarze stosowali niedozwolony doping, przyrzekam sobie, że w przyszłym roku nie będę oglądał transmisji z Tour de France. Przyrzeczenie to zawsze łamię, tak było w tym roku.
Jeżeli jednak teraz okaże się, że Rasmussen i Winokurow rzeczywiście stosują sztuczki, aby szybko pedałować, to, dają słowo, od jutra przestaję oglądać Tour de France. Nie dam cwaniaczkom robić z siebie wała i udawać wiarę, że oni ścigają się naprawdę i udawać, że ich podziwiam.
Zrobię to...!!! Jeno komentarzy Jarońskiego i Wyrzykowskiego będzie mi żal...
Inne tematy w dziale Sport