Bronisław Komorowski go potępia, Grzegorz Schetyn go potępia, nawet jego syn Jarosław go potępia. Media czekają jeszcze tylko na telefon Urszuli z gazowni.
Odrobina ostracyzmu Lechowi należy się za całokształt a nie tylko te słowa, bo z jego punktu siedzenia one jak raz zawieraly sporo prawdy.
Czas, kiedy związek był w rozsypce nie był najlepszą okazją do rozłamow dlatego gdyby po słowach " A on w środku – stan wojenny, atakują nas ze wszystkich stron, a on kozak zakłada Solidarność Walczącą. Co to było?" Lech Wałęsa powiedział "Nóż w brzuch" to byłaby prawda historyczna bo zdrada znaczy podjęcie współpracy z przeciwnikiem a kwestię sztućca w brzuchu można, wzorem guru konfederacji, zbyć wyniosłym milczeniem.
Lech niepotrzebnie widzi tę sprawę przez pryzmat tamtych czasów ponieważ prawda jest taka, że po pierwsze spory w opozycji były zawsze, po drugie propagandzie oficjalnej nie udało się albo nie chciała wyraźnie zaznaczać odrębności SW i de facto piśmiennictwo SW wtapiało się w ogólną masę prasy podziemnej a faktyczną miarą sprzeciwu była liczba tytułów i volumen a nie treść.
Kornel Morawiecki taki sam numer jaki w stanei wojennyn Solidarnosci, nie tak całkiem dawno wyciął Kukizowi, dzięki któremu wczołgał się do sejmu, stanowiąc zasoby dla syna. Jeżeli więc mówić o wartościach, którym Kornel był wierny, to gra na siebie i swoją rodzinę bynajmniej nie była na ostatnim miejscu.
Odrobina ostracyzmu Morawieckim należy się też za pomijanie zasług nie tylko Wałęsy ale i innych wybitnych działaczuy pierwszej "S'.
Kaczyńskiemu taka polityka historyczna odpowiada, bo przy niej umyka, że razem z bratem nie mieli do czerwca 89' wielkiego znacznia, choć był to czas ich pokolenia, przy tym z dwójki bliźniaków Leszek, ktory znał się na prawie jakieś znaczenie miał a Jarek tylko takie, że znal się na rządzeniu Leszkiem. Słusznie więc prezydentowa Andrzejowa Dudowa powiedziała do polonijnych nauczycieli o polskiej historii* bo choć interpretaja wydarzeń z nieodległej przeszłosci wszędzie jest podporządkowana bieżącej polityce to nasi politycy robią to w sposób ośmieszjący nas przed światem.
A na koniec Lech, obraziwszy się, wycofał poparcie dla syna i jego partii. O wdzięcznosci nowopopartych media na razie milczą. I Urszula z gazowni też milczy.
_____________
* Była nauczycielka z liceum powinna wiedzieć. że przedmiot nazywa się historia Polski i ta nazwa zawiera określenie kraju a wolna jest od sugestii iż mamy do czynienia polską wykładnią historii na przykład Burkina Faso.
Bardzo były fizyk teoretyk, do 1982 pracownik naukowy. Autor referatu na I Konferencji Smoleńskiej. Dzisiaj sam zdziwiony, skąd w tym temacie i miejscu się znalazł. Archiwalne notki: http://mjaworski50.blogspot.com/ Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności ale też podejrzany o przynależność do niedorżniętej watahy współpracowników gestapo.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka