Michał Jaworski Michał Jaworski
341
BLOG

"Ostrzegaliśmy Zełenskiego".

Michał Jaworski Michał Jaworski Polityka Obserwuj notkę 59

"Zełenskiego ostrzeżono przed spotkaniem, by nie prowadził publicznego sporu z prezydentem"  powiedział po awanturze w Białym Domu doradca Trumpa do spraw bezpieczeństwa Mike Waltz. Skoro powiedział to znaczy, iż ekipa Trumpa już przed spotkaniem zakładała pojawienie się w wypowiedziach Trumpa kwestii spornych.
W transmisji nie padło ani jedno słowo sporu o minerałach więc nie o nie musi chodzić. Jeżeli chodzi o gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy to Trump obiecywał chyba mniej, niż Roosevelt Polsce w Jałcie, więc Zełeński mógł to mieć bez pośrednictwa Trumpa i ceny umownej za nie.

O metalach pierwiastkach ziem rzadkich w Ukrainie - jak zapewne prawie wszyscy (wliczając w to ekipę Trumpa) - usłyszałem dopiero przy okazji umowy. Ukraina ma duży obszar więc na pewno jakieś złoża tam są, ale głośno było o takowych w  innych byłych republikach ZSRR oraz Mongolii więc to mydlenie oczu.

Przy powyższych założeniach Zełeński nie mógł nic zyskać, więc też nic nie stracił. Co więcej - im bardziej teraz wykazuje ustępliwość tym bardziej widać obłudę Trumpa, któremu Putin pokazał coraz trudniejszego do ukrycia fucka. Na dodatek odbywa się to w czasie, kiedy Musk mówi o wystąpieniu USA z NATO i ONZ. 

Co innego NS2, o którym w ostatnich dniach znowu coś tam słychać. Ja skojarzyłbym to z informacją, że USA zalegają z dostawami gazu do Świnoujścia bo wtedy wszystko zagra - Trump kupi gaz z NS2 i nam sprzeda. Po co NS2 - ano, żeby pisowcy widzieli, że to z Zachodu - musi  łupkowy od Trumpa.

Jak na tej awanturze wyjdzie Ukraina ?
Myślę, że tak, jakby nic się nie wydarzyło bo wydarzyła się jedynie zmiana władzy w USA, choć pierwsza, po której USA widzą  sojusznika w  Rosji i równocześnie wroga w reszcie Europy.
Europę pewnie stać na taką pomoc militarną dla Ukrainy, żeby ta utrzymała status quo na froncie a USA pewnie niedługo otrzeźwieją same albo za sprawą Chin.

Z drugiej strony państwom europejskim przyda się przypomnienie, że skoro obok nich ktoś się zbroi to nie można udawać, że tego się nie widzi. Poza tym mądrze prowadzone wydatki na obronność to pośrednio wydatki na badania i rozwój. 

Powyższe napisałem zakładając, że zdanie Trumpa ""Nie możemy się doczekać, by kopać, kopać, kopać i pracować nad tymi ziemiami rzadkimi." nie jest objawem jakiegoś zdziecinnienia, o którym wie tylko jego najbliższe otoczenie, w tym cytowany na wstępie Waltz. 



Bardzo były fizyk teoretyk, do 1982 pracownik naukowy. Autor referatu na I Konferencji Smoleńskiej. Dzisiaj sam zdziwiony, skąd w tym temacie i miejscu się znalazł. Archiwalne notki: http://mjaworski50.blogspot.com/ Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności ale też podejrzany o przynależność do niedorżniętej watahy współpracowników gestapo.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (59)

Inne tematy w dziale Polityka