Miło by mi było.

Ja osobiście, 22 października 2012(http://konferencjasmolenska.pl/materialy/14.pdf)

NIAR, 12 grudnia 2020

Christopher PROTHEROE, 3 stycznia 2020

(https://drive.google.com/file/d/1y0EM9FSqYm8b4Vw76TOwdBQv0Yo75zIR/view?usp=sharing)

Christer Magnusson, 3 stycznia 2020

"All data from the FMS/TAWS system seems to conform to the Accident Scenario given in MAK and Miller reports"

(https://drive.google.com/file/d/1oKG6q8ekUltzLGZIbiavWQ59OdrbdBLf/view?usp=sharing)

Czytelnik pewnie zdziwi się, że nie zacytowałem opracowań Pawła Artymowicza i Grzegorza Kowaleczki na temat trajektorii ale ograniczyłem się do prac, których autorzy w momencie ich tworzenia byli kojarzeni z Macierewiczem. Tak więc już pod koniec 2012 Macierewicz, Binienda i Nowaczyk wiedzieli, że wśród im sprzyjających, są co najmniej poważne wątpliwości do zasadności trajektorii tak zwanej "wysokiej".
Do tak zwanej "debaty" smoleńskiej, czyli przez trzy i pół miesiąca od konferencji smoleńskiej, nie wzbudziło to niczyjego zainteresowania. Co więcej, kiedy nie zgodziłem się na wyeliminowanie z debaty Marka Czachora, "profesor" Nowaczyk zwyczajnie i po prostu za3,14erdolil konspekt mojego referatu i sam go wygłosił (wesoło było - nieprawdaż ?) . Nie narzekam - dzięki temu uważniej mogłem śledzić jak Rońda wytyka Biniendzie nieznajomość fizyki. 

Oczywiście moje obliczenia tylko trajektorii pionowej do brzozy  nijak się mają do obliczeń NIAR i Protherore obejmujących również lot po kolizji z brzozą,  czyli "beczkę". Gdyby zamiast za3,14erdalania referatu poproszono mnie o pociągnięcie obliczeń dalej, pewnie bym to zrobił, pewnie wyniki byłyby podobne do Olivaresa i Protheroe, ale brakowało by im jednego - dotknięcia ręki mistrza - a takim jest mający w karierze zawodowej wyjaśnianie najsłynniejszego zamachu Protheroe. 
Upublicznienie treści raportów zachodnich ekspertów zakończyło możliwość wiązania konkluzji raportów z poglądami politycznymi. Teraz kaczystom przychodzi nazywać ruskimi onucami Protheroe, Olivaresa, Magnussona, a jest jeszcze kilka laboratoriów, w których prokuratura zamówiła badania i wszystkie też w krajach NATO.