Michał Jaworski Michał Jaworski
43
BLOG

4 x Francja i nie-paryski Haydn.

Michał Jaworski Michał Jaworski Kultura Obserwuj notkę 1

28.11.2024

Łukasz Borowicz zasłynął jako szef Polskiej Orkiestry Radiowej w Warszawie którą właściwie przywrócił do życia i uczynił czołową orkiestrą przywracającą do życia zapomniane dzieła polskiej symfoniki. Z NOSPR chyba zaliczył więcej nagrań CD niż publicznych koncertów. Jest praktycznie monopolistą w nagrywaniu symfoniki Panufnika. Już samo to czyniłoby z niego wybitnego dyrygenta a poza tym jest jeszcze znakomitym muzykiem.


image

Nadia Boulanger była najwybitniejszą nauczycielką kompozycji. Jeżeli nie przez wybitność w ogóle to przez fakt, iż prawie wyłącznie nauczała a rozpiętość stylistyczna jej uczniów była ogromna - od Aarona Coplanda poprzez  Philipa Glassa do Astora Piazzolli i Quincy Jonesa. Z Polaków jej uczniami, byli, poza Bairdem, Góreckim, Lutosławskim, Panufnikiem i Pendereckim, prawie wszyscy kompozytorzy - w tym Piotr Moss, którego utwór otwarł koncert. Utwór jest nieco podobny do następującego po nim.

Wykonana na koncercie Fantazja jest praktycznie jedynym wykonywanym utworem Boulanger. Można by napisać, że jest świadectwem, iż Boulanger za dobrze umiała komponować bowiem cały utwór jest jakby wykaligrafowany w wirtuozowskim szybko i głośno tworzącym okazję pokazania wirtuozerii również pianisty.

Debussy to Debussy a flecistka dostała zasłużoną owację.

Roussel był rówieśnikiem Ravela. Pisząc balet Bachus i Ariadna znał Święto Wiosny i Stworzenie Świata Milhauda i oba chyba mu się podobały. Utwór jest jednym z najczęściej czyli i tak rzadko wykonywanych i nagrywanych dzieł kompozytora. 

Tak więc na koncert złożyły się dzieła  bardzo rzadko wykonywane (poza Debussym),  jednak stawiające wykonawcom wysokie wymagania więc znowu kapelusze z głów przed dyrygentem, orkiestrą i pianistą.

30.12.2024

Słynny jeszcze kilkanaście lat temu jako kontratenor Rene Jacobs uchodzi za kontrowersyjnego dyrygenta, chociaż moim zdaniem kontrowersyjność może być niepotrzebnym mu chwytem marketingowym.

image

Haydn napisał tyle symfonii, że silą rzeczy sporo musi przypadać na Paryż ale jak raz nie ta wykonana, bowiem powstała ona kiedy Haydn pracował dla naszego węgierskiego zaborcy.

W symfonii dyrygent oszczędnie gospodarował dynamiką, więc czuło się lekki niedostatek "burzy i naporu". 

Tytuł mszy pochodzi od miasta Mariazell (od niemieckiego Zelle czytanego cell) i ze Świetą Cecylią, o której wprawdzie wiadomo,  że była święta choć nie wiadomo czy w ogóle była,  nie ma nic wspólnego. Msza jest dziełem monumentalnym, z wirtuozowskimi partiami orkiestry, chóru i sopranu. Koncert piękny chociaż wolałbym orkiestrę nieco liczniejszą, przynajmniej taką jaką dysponował Haydn koncertujący przecież w mniejszych salach. 

J

Bardzo były fizyk teoretyk, do 1982 pracownik naukowy. Autor referatu na I Konferencji Smoleńskiej. Dzisiaj sam zdziwiony, skąd w tym temacie i miejscu się znalazł. Archiwalne notki: http://mjaworski50.blogspot.com/ Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności ale też podejrzany o przynależność do niedorżniętej watahy współpracowników gestapo.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Kultura