Minister Sprawiedliwości
Krzysztof Kwiatkowski
Al. Ujazdowskie 11
00-950 Warszawa
Polska
wysłano faksem 0048 22621 30 95,
majlem sekretariat.ms@ms.gov.com
Duisburg, 28.06.2011 r.
Bez Polaków o Polakach
Porozumienie pomiędzy Ministerstwem Sprawiedliwości RP a Federalnym Ministerstwem Sprawiedliwości RFN o współpracy w zakresie mediacji transgranicznych w sprawach rodzinnych bez przeprowadzenia konsultacji z przedstawicielami dyskryminowanych Polaków w Niemczech, RPDD.EU.
Nieodpowiedziane pilne pisma z dnia 14 i 16 czerwca.
Szanowny Panie Ministrze,
z mojej strony, jako przedstawiciela WWW.RPDD.EU uważam za co najmniej godne wyjaśnienia konsekwentne nieudzielenia odpowiedzi na dwa pilne pisma z dnia 14 i 16 czerwca przez sekretariat pana ministra, co stanowiło skuteczną blokadę przepływu informacji i doprowadziło do podpisania tajnego porozumienia o współpracy w zakresie mediacji transgranicznych w sprawach rodzinnych, ujawnionego dopiero po jego podpisaniu i udziałem Jugendamtów, za to z wykluczeniem przedstawicieli polskich rodziców, w dobrze mi znanym stylu sprzed 20 lat „o Polakach bez Polaków” i to z pominięciem nadal aktualnej sprawy dyskryminacji polskich dzieci przez Jugendamty, które mają obecnie występować w jakiej roli? Jednocześnie w roli pierwszego, urzędowego rodzica-przedstawiciela państwa opiekuńczego i dyskryminatora, strony mediacji i mediatora?
Medialna i biurokratyczna blokada witalnych dla Polaków informacji posłużyła zaspokojeniu interesów niemieckich Jugendamtów, przy jednoczesnym wykluczeniu przedstawicieli dyskryminowanych polskich rodziców w Niemczech zarówno z procesu konsultacji tekstu umowy, jak i z procesu mediacji.
W dzisiejszej rozmowie z panem Krzysztofem Pietrzykowskim dowiedziałem się dodatkowo o tym, kto zostanie obciążony kosztem mediacji, czyli usiłowania przełamania złych, niewydolnych regulacji systemowych prawa rodzinnego. Są to, zgodnie z moimi przewidywaniami, dyskryminowani rodzice. Zapewne nie tylko w ramach dodatkowej opresji finansowej polskich obywateli, ale również zapewnienia dodatkowych zysków zarówno pracownikom Jugendamtow jak i mediatorom, zamiast zaprowadzenia takich systemowych regulacji prawnych, które wykluczyłyby stosowanie dyskryminacji Polaków w Niemczech przez Jugendamty. Dyskryminacji stosowanej od czasów Bismarcka, obecnie za pisemnym przyzwoleniem niemieckich polityków, pełnomocnika rządu RFN Prof. Gesine Schwan i minister sprawiedliwości Dr. Brigitte Zypries w milczącej kooperacji z MSZ i MS. (Dokumenty na stronie www.rpdd.eu).
Nasze inicjatywy dążące do zarządzeni zmian systemowych, najpierw likwidacji Jugendamtu, później, po stwierdzeniu przez komisje petycji PE konieczności zarządzenia państwowego nadzoru nad Jugendamtami są przez niemiecki rząd konsekwentnie odrzucane. Ostatnio przez Komisję Petycji Bundestagu. Wiec tym bardziej zadziwiające jest wprowadzanie Jugendamtu, najniższej jednostki samorządowej niepodlegającej kontroli niemieckiego państwa, do gremiów Ministerstwa Sprawiedliwości RP w randze partnera i negocjatora.
Wnoszę wiec o podanie kosztów mediacji do wiadomości naszego stowarzyszenia oraz zaprzestanie wykluczania polskich rodziców z www.rpdd.eu i prawników z grupy roboczej do spraw procesu mediacji.
Z wyrazami szacunku
Mirosław Kraszewski
PS.Dlaczego ograbieni z dzieci, pieniędzy, obarczeni kosztami sadowymi wadliwego systemu prawa dopuszczającego przez niemiecki rząd bezprawie i dyskryminację Polaków ze strony Jugendamtow i niemieckich sadów maja jeszcze płacić za mediacje, zamiast polski rząd, który nie starał się zmienić tego systemu?
Przenikliwy.Pisze o mało znanej patologii. Od stanu wojennego jestem głownie w Niemczech gdzie reaktywuje się od roku 2000 politycznie sterowana kulturę i Eksport NEOkultury Wiodącej Kultury Niemiec -"DEUTSCHE LEITKULTUR"- Zakazy języka polskiego polskim dzieciom i rodzicom w Niemczech są jednymi z objawów realizacji tej Niemieckiej Polityki NEOkultury polecam dokumentalny film polski pod tytułem POLNISCH VERBOTEN oraz reportaże Uwaga i Interwencja które są przelinkowane poniżej Inne dokumenty o działalności organizacji JUGENDAMT są dostępne w Google video oraz Youtube pod hasłem JUGENDAMT. Moj syn Filip oduczany jest języka polskiego w Gütersloh, siedzibie koncernu Bertelsmann i to za wiedza fundacji Bertelsmanna,krzewiącej niemiecka kulturę na całym świecie. Zakazy języka Polskiego są wydane przez dwa niemieckie sady i Jugendamt oraz Kinderschutzbund. Bartoszewski:"Dlatego też postanowiłem nazwać rzeczy po imieniu i - jak ujął to jeden z przedwojennych satyryków - "przestać uważać bydło za niebydło"." Kopiowanie i redystrybucja tekstów bez zgody autora są dozwolone wyłącznie do celów niekomercyjnych i za podaniem pierwotnego źródła. Lista zablokowanych komentatorow roszpunka, Oda, Cichutki, Voit, borisx, Amstern, Moomintroll, Zachcio, Enrico Palazzo, Franz Maurer
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka